Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 25, 2010 9:29 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Boże Serum tak mi przykro. :( Tyle problemów Ci spadło z kociakami ostatnio....

Kociak, cóz to mój pierwszy i szczerze to nie wiem czy będe mieć cierpliwosć na nastepnego. To dzięki Dziewczynom z watku :D zaczelam malować. Nie mam kiedy, to robie to w nocy, bo nie potrafie sobie odmówic. Wypoczywam przy tym psychicznie. :wink: :wink: Jednak....wolę inne tematy. Podeslij mi na pw Swojego Maila to Ci pokaże co maluję.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31686
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto maja 25, 2010 13:00 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

i ja sie przywitam choc na rotko bo wlasnie od dzis zaczynam na dwie zmiany takze przez nastepne dwa tyg bede tylko gosciem z doskoku.ale potem wszystko wroci do normy na jakis czas /mam nadzieje :roll:
prosze wiec o hopsanie bazarkiem w razie mozliwosci :lol:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Wto maja 25, 2010 19:42 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Serum, bardzo Ci współczuję tego co przechodzisz. Czasem człowiek sam wolałby być chory, żeby tylko zdjąć trochę z kociaków :(
Ja wykończona wróciłam o ósmej do domu. Muszę się trochę wyprostować bo cały dzień siedziałam przy kompie.

Iza, mi Twoje obrazy bardzo się podobają. Ja rysuję ołówkiem i suchymi pastelami. Farby olejne to bardzo trudna technika, nie porwałabym się na nią. Tobie wychodzi bardzo fajnie.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Wto maja 25, 2010 23:46 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

No to cieszę się ogromnie Ola. :D Mam nadzieję że kiedyś i Ty mi uchylisz rąbka tajemnicy? :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31686
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro maja 26, 2010 0:10 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Dziewczyny mam problem. Bardzo poważny, tyle tylko ze nie chce narazie nic pisać. Mało mnie na watku. Wiem. Przepraszam Bardzo, proszę o cierpliwosć.

Najwazniejsze sprawy bieżące. Cóż nasze okocone, nie pojmane na sterylki kocie mamy zjawiaja się punktualnie przy jedzonku. Mama Blusi ma do pokonania spory kawał i czasem przybiega jak juz inne kociaki jedza. Z kolei sama Blusia bardzo się zmieniła.U kotów rozrózniam trzy fazy. Pierwsza na poczatku to "niesmiałe proszenie". Druga to "czekam na jedzonko". Trzecia to "dawaj szybko jeść". W zależnosci gdzie i jak długo juz karmię, kociaki wybieraja wariant pierwszy, drugi lub trzeci. Blusia jest teraz na etapie drugim. Mama Blusi na trzecim a Bajeczka nadal na pierwszym. Nadal skromniutka i niesmiała. Czeka grzecznie z innymi i czeka cierpliwie.

Karmiące kotki, niestety aż trzy w tym roku w stosunku do których wszystkie moje podejscia zawiodły, od dwóch dni dostaja lepsze jedzonko.Oprócz rybki z makaronem dostaja solidna porcję puszki i specjalnie kupuję im Purine catchow. Nie wiem czy to tak sie pisze?
dziwne to bo Purina zamawiana dzięki Opiekunom w Vivie też jest z łososiem, a ma zupełnie inny kształt, kolor i zapach. Dzisiaj dowiedziałam sie w czym tkwi szczegół.W nazwie.Gdyby Ktoś miał porównanie cenowe, bede bardzo wdzięczna.

Mamuśki dziś dostały rybkę z makaronem, Purinę i puszeczkę Felixa w pomidorach.Wczoraj byl whiskas z jagnięciną. Mam nadzieję ze za bardzo sie nie rozpieszcza i nie przyzwyczaja do luksusów. Bo potem, to juz tylko sterylka je czeka, jedzonko lepsze przez kilka dni no a potem to juz musimy niestety przyhamować.

Niedzwiadek czuje się rewelacyjnie. Tak kociak stanał na nogi, ze sama uwierzyc nie moge. Liche tylko coś ma te futro i kurcze nie wiem. Jakis wyleniały mocno jest i chudziutki niestety. Tucze go juz od trzech dni, ale widzę ze on całkiem duzo wcina ,ale jakoś specjalnie po nim tego nie widać. No nic. Najwazniejsze ze zjada lek, czuje się duzo, duzo lepiej i juz pieknie bryka i wybiega na powitanie.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31686
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro maja 26, 2010 7:24 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Witam.Iza jak przygarnęłam Afiego to był taki zabiedzony że żal było na niego patrzeć 1,5 kg żywej wagi ,a teraz ma 6 kg ,pierwszą rzecz jaką zrobił wet.to odrobaczenie i nie wiem czy dostał coś na tasiemca ,ale wyszedł z niego i to na moich oczach to było straszne 8O i na dodatek na środku salonu na dywan....może Niedźwiadek ma to dziadostwo i go męczy :?: :!:
Myszka wczoraj też dostała na odrobaczenie i widze ze ciągle sie krztusi :|
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Śro maja 26, 2010 10:33 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Serum oj nie. Takie mizerniutki to on nie jest. Nie wezme go na ręce, zeby zwazyc, bo ucieka ale 3,5 kg wazy napewno jeśli nie więcej.Kotki odrobaczam Fenbenatem dwa razy do roku.Myślę ze ta waga spadła mu kiedy zachorował i nie mogł jeść. To nie jest jakieś totalne wychudzenie. On zawsze był dosć drobny. Teraz moze jest to bardziej widoczne w z wiązku z tym przerzedzeniem futerka.Wiesz ja często oceniam koty na tle stada.I moze dlatego ze inne sa tłusciutkie to takie wyjatki wydaja mi sie inne.Generalnie wszystkim prawie kocurkom po wiośnie spadla waga.Towarzystwo zalatane to i traci mase. Jesienia zwykle zaczynaja sie juz tuczyc przed zima.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31686
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro maja 26, 2010 11:16 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Matko, jak to dobrze, że Niedźwiadek stanął na łapki!
Melania też chudnie zawsze na wiosnę, bo siedzi całymi dniami na balkonie i o misce nie myśli :roll: poza tym częściej galopuje przez całe mieszkanie, bo ma więcej bodźców :D
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Śro maja 26, 2010 12:24 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

O no widzisz Ola.Melania galopuje to i spala szybko. :D Niedżwiadek jak przychodzę ,to tez lata w kółko. Wszędzie go pełno. :D Pewnie też i dużo spala.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31686
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro maja 26, 2010 12:31 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Iza, Purina CatChow z tuńczykiem i łososiem, którą zamawiałam dla Ciebie kosztuje 129 złotych za 15 kg, kurier gratis. Taka sama cena jest na karmę z kurczakiem i indykiem.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Śro maja 26, 2010 12:39 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Tak Olu to jest karma która zamawiamy z Vivy. Ale link który podałaś mi na pw, to karma o która mi chodzi. Jesteś genialna!!! :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31686
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro maja 26, 2010 13:11 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

wpadam na chwile doczytac i znow musze uciekac :evil:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Śro maja 26, 2010 13:48 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Serum ja miałam kota z Fip utajonym. Mimo to od czasu wykrycia vet dawał 0d 05 do 2,5 lat. Kazał mi mierzyc objętość brzuszka na wysokości przepony ( mniej więcej w połowie brzuszka). Jezeli zaczyna się zwiekszać to trzeba opieki veta. Dodatkowo kazano mi podawac furosemid ( od 1/4 tabletki). To na odwodnienie. Kiedy doszłam do 1 tabletki dziennie a kocurek zaczął być apatyczny ( jadł normalnie) vet kazał mi sie pożegnac z nim. To było po 3 latach od postawienia diagnozy. Fip to najcześciej stres. Pomaga dużo ciepła, spokoju i regularne podawanie tabletek. Powodzenia.
Iza w przyszłym tygodniu wysle ci małą paczuszkę :oops:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Śro maja 26, 2010 13:53 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Iza, zamówiłam Ci worek Puriny Cat Chow Sensitive. Powinno być u Ciebie w piątek, bo dziś jest już późno.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Śro maja 26, 2010 14:19 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

IKA6 .....Afi miał sprawdzany brzuchal czy płyny sie zbierają,ale na szczęście nic takiego nie było,a może na nieszczęście ,bo wetka .zrobiła prześwietlenie i twierdzi ,że naciek jest na płuca ,a ma problemy z oddychaniem :cry:
Dziewczyny ,ale mi moje dzieci prezent zrobiły :1luvu: już dawno nie ryczałam ze szczęścia :cry: córka w bardzo dużej antyramie umieściła mnóstwo zdjęć naszych (moich) kotów z Majeczką na środku .....pięknie to wygląda :ryk: No i oczywiście album pełen naszych kotów z dedykacją Dla najukochańszej mamusi jej kochane kotki :P Wiedzą ,ze kocham te koty.
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 241 gości