Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy:)"

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 26, 2010 12:51 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

Wracaj szybko Graszko :D :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro maja 26, 2010 13:09 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

Graszko, zdrowiej szybciutko :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 27, 2010 13:56 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

Poczekamy sobie Obrazek
Wykuruj się porządnie :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie maja 30, 2010 13:13 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

Kończę antybiotyk, czuję się słabiutko.
Tak cieniutko ze mną, że Ruda postanowiła mnie kurować i co rano przychodzi się przytulić pod pachą, włączając wibratorek na full.

"...bo inaczej to nigdy nie wstanie nasypać mi chrupek! Nawet miauczenie jej nie rusza :evil:
R."

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Nie maja 30, 2010 13:23 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

Ja tam myślę że jednak nie tylko o chrupki jej chodzi :wink:

Niedobrze, że tak Ci się choroba ciągnie :?
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Nie maja 30, 2010 21:03 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

Graszko nie martw się .........ja takie paskudztwo przeszłam w grudniu. Cały grudzień byłam na L4 . Prześwietlenie płuc było paskudne tak ,że już żegnałam się ze światem. Dużo by pisać co się działo w rodzince. A potem tomograf i mądry pulmonolog wybił mi wszystko z głowy . Będzie dobrze ...........czekamy na Ciebie :1luvu: :1luvu:

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto cze 01, 2010 13:47 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

graszka_gn pisze:Kończę antybiotyk, czuję się słabiutko.
Tak cieniutko ze mną, że Ruda postanowiła mnie kurować i co rano przychodzi się przytulić pod pachą, włączając wibratorek na full.

"...bo inaczej to nigdy nie wstanie nasypać mi chrupek! Nawet miauczenie jej nie rusza :evil:
R."

Kochaniutka Ruda :1luvu: :1luvu:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt cze 04, 2010 19:06 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

Cześć Wam, Kochaniutkie!
Już skończyłam z antybiotykiem i chyba wytrułam wszystkie paskuctwa, które mnie atakowały "z różnych końców" :)

Mój Rudasek okazuje chwilami pełny zanik adrenaliny w organizmie
i już na fotkach nie wygląda tak zawadiacko jak dotąd ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Sob cze 05, 2010 8:05 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

Może i nie zawadiacka, ale ciągle piękna :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 05, 2010 18:41 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

Nareszcie ładna pogoda :D

Cóż to za bałagan zrobiła Duża w kuchni ?
Obrazek

Jeszcze niedawno byłam długa i szczupła - teraz jestem długa... i kropka.
Obrazek

Pobiegałabym po tym drzewie za ptaszkami!!!
Obrazek

Obrazek


To się chociaż trochę ponaświetlam:
Obrazek

P.S. Ciociu Szirro - bardzo mi przykro z powodu Twojej grudniowej choroby i tych nerwów, które przeżyliście.
Choroba mojej Dużej nie była tak poważna jak Twoja - no trochę się przeciągnęła z powodu siedząco/leżącego
trybu życia (no i stres zrobił swoje).
Duża za nic się nie przyzna, ale pierwszy raz w życiu ma afty po antybiotyku na Obrazek..... właśnie dzisiaj to odkryła Obrazek

Wasza R. :1luvu:


Ciekawe, Ruda, co byś powiedziała siedząc na dachu swego zatopionego domu.... albo jeszcze gorzej??
Tak mi strasznie żal ludzi i zwierząt! A tu końca nie widać:((((

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Sob cze 05, 2010 19:29 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

Cudne zdjęcia . Tylko kolegi Rudej nie widać na zdjęciach. Nie lubi się fotografować ?? :D Cieszę się że już u was wszystko wraca do normy. :1luvu: :1luvu:

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie cze 06, 2010 14:49 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

szirra pisze:Tylko kolegi Rudej nie widać na zdjęciach. Nie lubi się fotografować ??


Kolega Rudej jest zdecydowanie mniej fotogeniczny :mrgreen:
Ale wygrzebałam jeszcze z kwietnia:
Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Powyższe scenki wyglądają sielankowo, ale towarzyszyły im wściekłe wrzaski, maiukoty i warkoty.
Teraz takie same spotkania odbywają się już dużo spokojniej.

Widok na Czarka mam przeważnie taki (o ile nie śpi za monitorem, jak teraz ;)
- albo nie żebrze o chrupki )
Obrazek

Od wczoraj kociaste połączyły siły w porannym dopominaniu się o jedzenie.
Budzi mnie w środku nocy (piąta rano) jakieś szuranie, skrobanie, chodzenie po tapczanie, pomiaukiwanie...
wychylam głowę spod kołdry - a tu z obu stron wlepione we mnie oczyska tuż przy twarzy.
Za moment patrzą na siebie wrogo a ja kulę się ze strachu, bo dotąd mam
niepiękną szramę na łydce gdy pobiły mi się pod nogami, a na łóżku też już
nie raz i nie dwa futro latało w powietrzu nad kołdrą.
... I raczkiem, raczkiem dryfuję szybciutko w stronę pudełka z chrupkami aby czym prędzej
rozładować sytuację.
Ostatnio edytowano Nie cze 06, 2010 15:10 przez graszka-gn, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Nie cze 06, 2010 14:57 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

graszka_gn pisze:
szirra pisze:Tylko kolegi Rudej nie widać na zdjęciach. Nie lubi się fotografować ??


Kolega Rudej jest zdecydowanie mniej fotogeniczny :mrgreen:
Ale wygrzebałam jeszcze z kwietnia:
Obrazek

Obrazek Obrazek
Powyższe scenki wyglądają sielankowo, ale towarzyszyły im wściekłe wrzaski, maiukoty i warkoty.
Teraz takie same spotkania odbywają się już dużo spokojniej.

Widok na Czarka mam przeważnie taki (o ile nie śpi za monitorem, jak teraz ;)
- albo nie żebrze o chrupki )
Obrazek

Od wczoraj kociaste połączyły siły w porannym dopominaniu się o jedzenie.
Budzi mnie w środku nocy (piąta rano) jakieś szuranie, skrobanie, chodzenie po tapczanie, pomiaukiwanie...
wychylam głowę spod kołdry - a tu z obu stron wlepione we mnie oczyska tuż przy twarzy.
Za moment patrzą na siebie wrogo a ja kulę się ze strachu, bo dotąd mam
niepiękną szramę na łydce gdy pobiły mi się pod nogami, a na łóżku też już
nie raz i nie dwa futro latało w powietrzu nad kołdrą.
... I raczkiem, raczkiem dryfuję szybciutko w stronę pudełka z chrupkami aby czym prędzej
rozładować sytuację.

:ryk: Ale Cię koteczki wytresowały :ryk: :ryk: :ryk:

I co gadasz, że Czarek niefotogeniczny?! 8O Piękny chłopak jest! Tylko się zlewa ze ścianą, powinnaś przemalować :roll: Ścianę, oczywiście, nie Czarka :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 06, 2010 22:17 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

OKI jesteś jednorazowa :ryk: Kociaki przecudne a Czaruś czarujący :1luvu:

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon cze 07, 2010 10:22 Re: Powrót Rudej(Neski)-fotostory "Słońce po burzy?"

wspaniałe foty i przeurocze koty :ok: :ok: :ok: :ok:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości