Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 23, 2010 18:18 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Malutkie z żarciem ok, było też sioo i kupka. Potrafią mruczeć ;) choć chłopak zdecydowanie woli fuczeć. Małe są dość żwawe, bardzo jeszcze niezdarne, ale poza oczkami wydają się ok. Niestety oczka bardzo często są zupełnie sklejone, niedobrze z nimi :
ObrazekObrazek
Dopiero jutro wieczorem mogę się z nimi wybrać do weta. Założyłam im wątek na kociarni, ale będę też oczywiście pisać tu.
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Nie maja 23, 2010 20:09 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

tangerine1 pisze:u mnie tez wyladowała nowa tymczasowiczka
przesliczna malenka Misia
Lola wklei wieczorem zdjęcia.


No to poniżej przedstawiam fotosesję małego cuda, które jest na tymczasie u Tangerine:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mirandaaa1

 
Posty: 133
Od: Wto mar 25, 2008 13:24

Post » Nie maja 23, 2010 20:13 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

ale cudo :kotek:

link do rudej częsci pycholandii z DT u Liwii
viewtopic.php?f=13&t=111678

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie maja 23, 2010 20:18 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

śliczna jest :1luvu:

a ja tylko wrzucę jedną fotkę, bo mam info z domu Maxa - to już prawie pół roku, Max ma ponad 3 lata, ale wyszedł z niego całkiem mały kociak - bawi się, przytula... i jest szczęśliwy - właściwy kot we właściwym domu :D
Obrazek

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Nie maja 23, 2010 20:18 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

prawda, ze sliczny miauczuś :1luvu:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie maja 23, 2010 20:20 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Misia przecudna :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Nie maja 23, 2010 23:02 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Liwia_ pisze:Malutkie z żarciem ok, było też sioo i kupka. Potrafią mruczeć ;) choć chłopak zdecydowanie woli fuczeć. Małe są dość żwawe, bardzo jeszcze niezdarne, ale poza oczkami wydają się ok. Niestety oczka bardzo często są zupełnie sklejone, niedobrze z nimi :
ObrazekObrazek
Dopiero jutro wieczorem mogę się z nimi wybrać do weta. Założyłam im wątek na kociarni, ale będę też oczywiście pisać tu.


Oj bidoczki...jak dobrze, że niemożliwe DT pomimo zakocenia u wszystkich jednak staje się możliwe :D
Mimo wszystko zawsze można jednak więcej, niż nam się wydaje -pocieszające to, że często okoliczności mimo wszystko nieźle się splatają :) A to się domek zwolni...itp :)
Obrazek

Kot też człowiek

Mishila

 
Posty: 290
Od: Śro kwi 14, 2010 16:50
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie maja 23, 2010 23:05 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

mirandaaa1 pisze:
tangerine1 pisze:u mnie tez wyladowała nowa tymczasowiczka
przesliczna malenka Misia
Lola wklei wieczorem zdjęcia.


No to poniżej przedstawiam fotosesję małego cuda, które jest na tymczasie u Tangerine:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A to ci kocia księżniczka - minkę ma wyjątkowo bojową :D No i na imię ma tak jak ja :D:D:D - w związku z czym szczególne względy :twisted:
Obrazek

Kot też człowiek

Mishila

 
Posty: 290
Od: Śro kwi 14, 2010 16:50
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie maja 23, 2010 23:21 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Ponieważ jestem dziś bardzo cierpiąca :roll: jestem nieco zgryźliwa....

Maśka zwariowała - nieustannie domaga się uwagi, zabawy i najlepiej biegania z piórem strusim na bambusie co by mogła je gonić. I szarpać. Wpadło wreszcie za wersalkę chwała Bogu... :? Niby chory kot... 8O

Sznurunia prywatna moja za to równie cierpiąca i zgryźliwa jak ja...z oczka jej cieknie niemożebnie, psika i kicha i tylko śpi pod lampką, ale jak widzi mnie w kroplami w ręce to ło - szwungu dostaje maksymalnego - ewakuacja pełna gdzie popadnie... :?

W związku z tym dom mój przestaje wyglądać jak zaciszne gniazdko a coraz bardziej przypomina kocie pobojowisko x3 - każdy kot robi swoje - a ja niestety nie nadążam sprzątać z tą cholerną nogą...aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa...Jak to dobrze, że nade wszystko kocham koty :D
Obrazek

Kot też człowiek

Mishila

 
Posty: 290
Od: Śro kwi 14, 2010 16:50
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon maja 24, 2010 8:48 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

charm pisze:mam info z domu Maxa - to już prawie pół roku, Max ma ponad 3 lata, ale wyszedł z niego całkiem mały kociak - bawi się, przytula... i jest szczęśliwy - właściwy kot we właściwym domu :D
Obrazek

Już pół roku?! Jak ten czas leci... a właśnie w sobotę z siriwanem wspominaliśmy Maxa a propos charakternych rudzielców 8) no i proszę, jaki potulny baranek :mrgreen:

Nov@

 
Posty: 538
Od: Pon maja 11, 2009 8:13
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Pon maja 24, 2010 16:10 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Byłam z Karotkami u weta - antybiotyk zmieniony na Biotyl, do oczu Dicortineff, co godzinę (mało realne, niestety...).Oczka przynajmniej otwarte, jutro znów musimy jechać na kłucie (jeszcze nie wiem jak, bo wolna jestem dopiero po 19...)
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Pon maja 24, 2010 19:24 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Liwia-jak jakkolwiek moge pomóc-pisz.

mika xx co tam u Was? milczysz i milczysz :kotek:

mishila-a u Was?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon maja 24, 2010 19:33 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

kocia mama też szuka domku
domku... znajdź się. taka śliczna, miła, przytulasta kotka musi być poszukiwana, no musi po prostu
Obrazek

"Nigdy nie jesteśmy tak bardzo bezbronni wobec cierpienia jak wtedy, gdy kochamy, nigdy nie jesteśmy bardziej narażeni na nieszczęście niż wtedy, gdy utraciliśmy ukochany obiekt"
Teodor 1997 (?) - 02.03.2013

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon maja 24, 2010 19:35 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Ewa- a byłaś ją już zaszczepić?
trzeba to jakoś w końcu poorganizowć

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon maja 24, 2010 20:00 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

w tym tygodniu zaszczepię
ja ostatnio ledwo wiem jak żyję - najpierw moja Mama miała wypadek co odcięło mnie od transportu, w piątek napad na Babcię
Obrazek

"Nigdy nie jesteśmy tak bardzo bezbronni wobec cierpienia jak wtedy, gdy kochamy, nigdy nie jesteśmy bardziej narażeni na nieszczęście niż wtedy, gdy utraciliśmy ukochany obiekt"
Teodor 1997 (?) - 02.03.2013

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Google [Bot], puszatek i 75 gości