Tarnobrzeg - powódź - KRK transport darów 23.07 !

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 23, 2010 13:50 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

Ale .ładne! Lucynka, :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie maja 23, 2010 18:14 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

koteczek555 pisze:To świetna wiadomość, w końcu zajęli się zwierzakami, a nie tylko bezdusznymi potworami

Koteczek555
Łatwo ocenia się z suchego lądu, myślę, ze nikt rozumny, nie zostawiłby zwierząt, gdyby mógł je ratować.. To z tego co słyszę, co się dzieje, to niepewność, bo nikt nie wie w którym miejscu wały przerwą i szybka ewakuacja, gdy już do przerwania dojdzie.. poza nielicznymi wyjątkami, ludzie ratują co mogą, też zwierzęta, a rolnicy, głównie zwierzęta, bo to ich dobytek..
lesna
 

Post » Nie maja 23, 2010 19:07 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

lesna pisze:
koteczek555 pisze:To świetna wiadomość, w końcu zajęli się zwierzakami, a nie tylko bezdusznymi potworami

Koteczek555
Łatwo ocenia się z suchego lądu, myślę, ze nikt rozumny, nie zostawiłby zwierząt, gdyby mógł je ratować.. To z tego co słyszę, co się dzieje, to niepewność, bo nikt nie wie w którym miejscu wały przerwą i szybka ewakuacja, gdy już do przerwania dojdzie.. poza nielicznymi wyjątkami, ludzie ratują co mogą, też zwierzęta, a rolnicy, głównie zwierzęta, bo to ich dobytek..


Wybacz, ale ludzie mogli byc zaskoczenie powodzia na poludniu kraju, bo nikt sie tego nie spodziewal i tu faktycznie ludzie mogli nie miec czasu na ratunek zwierzat. Ale w Polsce srodkowej i polnocnej ludzie dobrze wiedzieli ze idzie rekordowa woda i ze jest duze zagrozenie i rozumny czlowiek powinien wczesniej ewakuwac zwierzeta, bo w chwili gdy wal pusci jest juz za pozno! Nie dociera do mnie tlumaczenie ze nikt ich nie uprzedzil, ze nie wiedzieli w ktorym miejscu puszcza waly. Mysleli ze ta woda wyparuje?!!Dla mnie to nieodpowiedzialnosc! Gdyby u mnie istnial choc cien zagrozenia, to wywiozlabym swoje zwierzaki w pierwszej kolejnosci. Na szczescie widac w tv i necie, ze jest tez sporo osob dla ktorych najwaznieszym dobytkiem jest pies, kot czy inne zwierzaki!
ObrazekObrazek

katebush

 
Posty: 1369
Od: Nie cze 17, 2007 17:25
Lokalizacja: Kraków (Kurdwanów)

Post » Nie maja 23, 2010 19:17 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

katebush pisze:
lesna pisze:
koteczek555 pisze:To świetna wiadomość, w końcu zajęli się zwierzakami, a nie tylko bezdusznymi potworami

Koteczek555
Łatwo ocenia się z suchego lądu, myślę, ze nikt rozumny, nie zostawiłby zwierząt, gdyby mógł je ratować.. To z tego co słyszę, co się dzieje, to niepewność, bo nikt nie wie w którym miejscu wały przerwą i szybka ewakuacja, gdy już do przerwania dojdzie.. poza nielicznymi wyjątkami, ludzie ratują co mogą, też zwierzęta, a rolnicy, głównie zwierzęta, bo to ich dobytek..


Wybacz, ale ludzie mogli byc zaskoczenie powodzia na poludniu kraju, bo nikt sie tego nie spodziewal i tu faktycznie ludzie mogli nie miec czasu na ratunek zwierzat. Ale w Polsce srodkowej i polnocnej ludzie dobrze wiedzieli ze idzie rekordowa woda i ze jest duze zagrozenie i rozumny czlowiek powinien wczesniej ewakuwac zwierzeta, bo w chwili gdy wal pusci jest juz za pozno! Nie dociera do mnie tlumaczenie ze nikt ich nie uprzedzil, ze nie wiedzieli w ktorym miejscu puszcza waly. Mysleli ze ta woda wyparuje?!!Dla mnie to nieodpowiedzialnosc! Gdyby u mnie istnial choc cien zagrozenia, to wywiozlabym swoje zwierzaki w pierwszej kolejnosci. Na szczescie widac w tv i necie, ze jest tez sporo osob dla ktorych najwaznieszym dobytkiem jest pies, kot czy inne zwierzaki!

katebush
Prześledź km wzdłuż rzek, a później tereny zalane.. we Wrocławiu, na Kozanowie, ja jako laik wiedziałam, że prowizorka (w zamian za brak wałów) nie ochroni.. cała reszta to loteria, gdyby chcieć artykułować każdego, kto mógłby być zagrożony, zabrakłoby służb... to często są godziny, najpierw nadziei, że nie będzie trzeba, a później, na ewakuację, tu już 2-3 godziny.. w tym czasie niewiele zdziałasz, nie masz jak, a służby nie organizują pomocy dla zwierząt, tylko dla ludzi w takich sytuacjach i tym co zgarną do rąk, czy to będzie pies, czy kot czy telewizor .. ja nie oceniam, bo mam wyobrażenia, jak jest, mimo, że z suchego lądu i dzięki Bogu za to..
lesna
 

Post » Nie maja 23, 2010 19:54 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

katebush pisze:
lesna pisze:
koteczek555 pisze:To świetna wiadomość, w końcu zajęli się zwierzakami, a nie tylko bezdusznymi potworami

Koteczek555
Łatwo ocenia się z suchego lądu, myślę, ze nikt rozumny, nie zostawiłby zwierząt, gdyby mógł je ratować.. To z tego co słyszę, co się dzieje, to niepewność, bo nikt nie wie w którym miejscu wały przerwą i szybka ewakuacja, gdy już do przerwania dojdzie.. poza nielicznymi wyjątkami, ludzie ratują co mogą, też zwierzęta, a rolnicy, głównie zwierzęta, bo to ich dobytek..


Wybacz, ale ludzie mogli byc zaskoczenie powodzia na poludniu kraju, bo nikt sie tego nie spodziewal i tu faktycznie ludzie mogli nie miec czasu na ratunek zwierzat. Ale w Polsce srodkowej i polnocnej ludzie dobrze wiedzieli ze idzie rekordowa woda i ze jest duze zagrozenie i rozumny czlowiek powinien wczesniej ewakuwac zwierzeta, bo w chwili gdy wal pusci jest juz za pozno! Nie dociera do mnie tlumaczenie ze nikt ich nie uprzedzil, ze nie wiedzieli w ktorym miejscu puszcza waly. Mysleli ze ta woda wyparuje?!!Dla mnie to nieodpowiedzialnosc! Gdyby u mnie istnial choc cien zagrozenia, to wywiozlabym swoje zwierzaki w pierwszej kolejnosci. Na szczescie widac w tv i necie, ze jest tez sporo osob dla ktorych najwaznieszym dobytkiem jest pies, kot czy inne zwierzaki!

Ja mam to samo zdanie. Był czas na ewakuację zwierzaków. Jak ludzie się nie chcieli wynosić jak była mowa o ewakuacji to mogli chociaz zwierzęta ewakuować, i niektórzy tak właśnie zrobili

koteczek555

 
Posty: 820
Od: Śro mar 17, 2010 22:09

Post » Nie maja 23, 2010 20:03 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

koteczek555 pisze:Koteczek555
(lesna-autor)Łatwo ocenia się z suchego lądu, myślę, ze nikt rozumny, nie zostawiłby zwierząt, gdyby mógł je ratować.. To z tego co słyszę, co się dzieje, to niepewność, bo nikt nie wie w którym miejscu wały przerwą i szybka ewakuacja, gdy już do przerwania dojdzie.. poza nielicznymi wyjątkami, ludzie ratują co mogą, też zwierzęta, a rolnicy, głównie zwierzęta, bo to ich dobytek..


Wybacz, ale ludzie mogli byc zaskoczenie powodzia na poludniu kraju, bo nikt sie tego nie spodziewal i tu faktycznie ludzie mogli nie miec czasu na ratunek zwierzat. Ale w Polsce srodkowej i polnocnej ludzie dobrze wiedzieli ze idzie rekordowa woda i ze jest duze zagrozenie i rozumny czlowiek powinien wczesniej ewakuwac zwierzeta, bo w chwili gdy wal pusci jest juz za pozno! Nie dociera do mnie tlumaczenie ze nikt ich nie uprzedzil, ze nie wiedzieli w ktorym miejscu puszcza waly. Mysleli ze ta woda wyparuje?!!Dla mnie to nieodpowiedzialnosc! Gdyby u mnie istnial choc cien zagrozenia, to wywiozlabym swoje zwierzaki w pierwszej kolejnosci. Na szczescie widac w tv i necie, ze jest tez sporo osob dla ktorych najwaznieszym dobytkiem jest pies, kot czy inne zwierzaki!

Ja mam to samo zdanie. Był czas na ewakuację zwierzaków. Jak ludzie się nie chcieli wynosić jak była mowa o ewakuacji to mogli chociaz zwierzęta ewakuować, i niektórzy tak właśnie zrobili

Koteczek555
Pogadamy, jak będziesz w takiej sytuacji.. Wiesz gdzie był ten czas? to wiesz więcej niż choćby cała Lubelszczyzna... Amen.
Przepraszam za OT. Po prostu żyje w sprawie niepopularnej od lat i wiem, co potrafią wygadywać ludzie, którzy nie mieli powodu, by choć spróbować poczytać jak jest naprawdę..
edit: uporządkowanie cytatów
Amen i koniec.
lesna
 

Post » Nie maja 23, 2010 20:13 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

właśnie widziałam w tvn24 reportaż z zalanych terenów
szlag mnie trafił
reportery sfilmowali wyspę która powstała z jakiś desek
na wyspie przemoczony pies, na drzewie przerażony kot...
i komentarz: na wyspie żyje pies i kot, będą się musiały przyzwyczaić...

:( :( :(
do czego się mają przyzwyczaić...
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Nie maja 23, 2010 20:25 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

Japieprze to nie mogli ich stamtąd zabrać? Co za świnie!

koteczek555

 
Posty: 820
Od: Śro mar 17, 2010 22:09

Post » Nie maja 23, 2010 21:10 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

koteczek555 pisze:Japieprze to nie mogli ich stamtąd zabrać? Co za świnie!

Hehe
To może ja też ich potępię, zyskam punkty na forum, mimo braku zaangażowania (to już prywatnie, bez opowiadania się obcym) ... No nie, co za świnie 8) Amen.
Gdyby to nie było tragiczne, byłoby śmieszne.. po prostu....
lesna
 

Post » Nie maja 23, 2010 21:18 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

może na potrzeby reportażu podnieśli dramatyzm...
sama nie wiem.
Nie dawno w tv pokazywali tego białoczarnego kotka ktory rozpaczliwie wspinał się po murze. Początkowo zdjęcia nie pokazywały że on został uratowany.
Mnie to po prostu bardzo zasmuciło, bo do tej pory się łudziłam, że jak już napotkali jakieś zwierzaki to im pomagali...
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Nie maja 23, 2010 21:24 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

Lesna, każdy widzi świat na własne podobobieństwo... ( odnośnie zyskiwania punktów na forum)...

Zgadzam się z koteczek555, jeśli już widzieli i zobaczyli to mogli zabrać... Bo te zwierzaki nie rozumieją.. I niestety nie dają rady :cry:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 23, 2010 21:34 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

Dulencja pisze:Lesna, każdy widzi świat na własne podobobieństwo... ( odnośnie zyskiwania punktów na forum)...

Zgadzam się z koteczek555, jeśli już widzieli i zobaczyli to mogli zabrać... Bo te zwierzaki nie rozumieją.. I niestety nie dają rady :cry:

Dulencja
Nie po raz pierwszy się nie zgadzamy i przyznam się że niedługo, mnie tu nie będzie, to głównie poprzez Twoje umotywowanie nagonki, gdybym ja się zawzięła na jakiegoś kota, byłby już u mnie, lub bym wywiesiła białą flagę, bez względu na organizacje działające w kraju ... ja wiem jedno, czego nie zrobię osobiście, to już przepadło..
A teraz do rzeczy :!: :!: :!: Nie potępię ludzi wynoszących na rękach własne dzieci, za to, ze nie dali rady ewakuować kota czy psa.. lub 100 świń, czy 20 krów.. Ani tych, którzy żyją nad rzeką, wedle władz lokalnych zabezpieczoną, a na 3 h przed zalaniem własnego domu powiadomionym o ewakuacji.. tak myśleć można tylko z suchego brzegu i to tylko wierząc w to W CO CHCE SIĘ WIERZYĆ :!:
Oglądaj dalej dzienniki i wierz w to, ze każdy był na 24 h uprzedzony o powodzi... Gratuluje dobrego samopoczucia.
lesna
 

Post » Nie maja 23, 2010 21:37 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

Sorry ale podklejony jest ten wątek w celu pomocy....
Dyskutować można na koci-łapci - tutaj nie miejsce na to...

krakusik8

 
Posty: 1968
Od: Nie mar 29, 2009 23:01

Post » Nie maja 23, 2010 21:41 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!

krakusik8 pisze:Sorry ale podklejony jest ten wątek w celu pomocy....
Dyskutować można na koci-łapci - tutaj nie miejsce na to...

Zgodziłabym się gdyś Sama takiej dyskusji nie rozpoczęła... Jak mogłam, pomogłam :oops:
Edit
Pomyliłam podobne nicki... Krakusik8, nia miałą nic z tą dyskusją wspólnego.. przepraszam i odszczekuje :(
lesna
 

Post » Nie maja 23, 2010 21:44 Re: Tarnobrzeg - powódź potrzebna pomoc-klatki,karma!




To ja jeszcze raz na bazarek zaproszę 8)
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, Google Adsense [Bot] i 755 gości