Supermimbla64 pisze:Birfanka pisze:Jak przelotne, to mniej grozne... w koncu musi sie ta powodz skonczyc!
Glowa do gory. Zycze, zeby sie koncert udal!
Dzięki. Koncert bardzo dobry. 2 godziny minęły jak z bicza strzelił. I kupiłam sobie płyty, których właśnie słucham. Ale to nie to samo. Nohawica gra teraz z polskim akordeonistą, którego niestety na płytach nie ma.
Na koniec zaspiewał swoją najbardziej optymistyczną piosenkę, jak sam twierdzi. W polskim tłumaczeniu "Kiedy kitę odwalę".![]()
I cały czas u nas nie pada. Mam nadzieje, że wały w Warszawie wytrzymają.

Tez mam nadzieje, ze waly wytrzymaja. Jesli nie bedzie juz padac, to woda w koncu opadnie.
Trzymam kciuki
