3miasto-puchate- ruda mix syberyjczyka szuka DT na cito!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 19, 2010 8:05 Re: 3miasto-puchate-rodowodowy rudy Danio szuka domu!

Kurcze - już go paru osobom pokazywałam (bo skoro skarba nie mogę sama, może choc gdzieś blisko coby odwiedzać można było..) - albo już zakoceni, albo antyplaskacze :/ A on jest po prostu cudny :1luvu: :1luvu: :1luvu: jakby pasował do mojego rudaska :(
Obrazek

Alitka

 
Posty: 431
Od: Wto cze 02, 2009 8:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 21, 2010 7:55 Re: 3miasto-puchate-rodowodowy rudy Danio szuka domu!

Cudny Danio ma ogloszenie na stronie Adopcje Animals na facebooku.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt maja 21, 2010 8:18 Re: 3miasto-puchate-rodowodowy rudy Danio szuka domu!

Może przekleję ogłoszenie na wszystkie persie fora? Tam często zaglądają domki w poszukiwaniu plaskacza.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt maja 21, 2010 8:40 Re: 3miasto-puchate-rodowodowy rudy Danio szuka domu!

Avian pisze:Może przekleję ogłoszenie na wszystkie persie fora? Tam często zaglądają domki w poszukiwaniu plaskacza.


Myslalam o tym z Ania juz dawno. Jakos tak obawialysmy sie, ze Dancio trafi na oszoloma, jak ta baba ze zwiazku kynologicznego.
Na forum domku nie znalazl, chyba czas pokazac go swiatu.

Avian, bede wdzieczna za ogloszenie :D

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt maja 21, 2010 9:10 Re: 3miasto-puchate-rodowodowy rudy Danio szuka domu!

Izabela pisze:
Avian pisze:Może przekleję ogłoszenie na wszystkie persie fora? Tam często zaglądają domki w poszukiwaniu plaskacza.


Myslalam o tym z Ania juz dawno. Jakos tak obawialysmy sie, ze Dancio trafi na oszoloma, jak ta baba ze zwiazku kynologicznego.
Na forum domku nie znalazl, chyba czas pokazac go swiatu.

Avian, bede wdzieczna za ogloszenie :D


Spokojnie, przecież i tak przeprowadzacie weryfikację domków 8)
Zaraz powklejam.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon maja 31, 2010 21:19 Re: 3miasto-puchate-rodowodowy rudy Danio szuka domu!

Specjalnie dla Izabeli MAXYMILIAN pieczarka.
Teraz ma ksywkę księciunio!!! chyba trafna coo??
Jest uroczym kotem, mądrym. A jakie robi minki... :ryk:

Obrazek
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Wto cze 15, 2010 14:57 Re: 3miasto-puchate-rodowodowy rudy Danio szuka domu!

Ostatnio wyczułam u Maxia dużą gulę pod uszkiem. W te pędy polecieliśmy do weta. Maxio ma powiększony węzeł chłonny i śliniankę. W paszczy po lewej stronie ma zaczerwienione okrutnie dziąsełka. Na końcu na zwieraczu ma taką narośl. Dostał antybiotyk leki przeciw zapalne. Jutro znowu wizyta u weta. :x .Maxiu jest bardzo dzielny , ze stoickim spokojem daje sobie grzebać w paszczy i podawać zastrzyki. Jego waga to 4 kg 25 dk. :mrgreen:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Śro cze 16, 2010 6:41 Re: 3miasto-puchate-rodowodowy rudy Danio szuka domu!

Niestety nie dysponuję lekami, o których napisałaś. Lekarz stwierdził co to za guz? Mogłabyś wkleić wyniki?

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro cze 16, 2010 19:44 Re: 3miasto-puchate

Byłam u weta kiedy badany był Max nie było mowy o guzie tylko o powiększonym węzle chłonnym i śliniance prawdopodobnie z przyczyny stanu zapalnego dziąseł
Wet podał antybiotyk betamox i środek przeciwzapalny Tolfedine
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Śro cze 16, 2010 20:07 Re: 3miasto-puchate

monika74 pisze:Byłam u weta kiedy badany był Max nie było mowy o guzie tylko o powiększonym węzle chłonnym i śliniance prawdopodobnie z przyczyny stanu zapalnego dziąseł
Wet podał antybiotyk betamox i środek przeciwzapalny Tolfedine


No tak, to wszystko wyjaśnia...
Dziękuję Moniko za info, już mi włosy dęba stawały na głowie ze zmartwienia :strach:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro cze 16, 2010 20:54 Re: 3miasto-puchate

Izabela pisze:
monika74 pisze:Byłam u weta kiedy badany był Max nie było mowy o guzie tylko o powiększonym węzle chłonnym i śliniance prawdopodobnie z przyczyny stanu zapalnego dziąseł
Wet podał antybiotyk betamox i środek przeciwzapalny Tolfedine


No tak, to wszystko wyjaśnia...
Dziękuję Moniko za info, już mi włosy dęba stawały na głowie ze zmartwienia :strach:[/quote//
nie za bardzo rozumiem, co wszystko wyjaśnia..czego nie zrozumiałaś w moim pisaniu? .dlaczego dziękujesz Monice skoro
Izabela 2 posty wyżej napisałam dokładnie to samo. Nie użyłam słowa guz!!!!
Napisałam ,że Maxio ma jakąś gulę. Której pochodzenie zaraz wyjaśniłąm/ślinianka i węzeł chłonny. Dziś był znowu u weta, rozpulchniło mu się to dziąsełko nie wiem czy to dobrze.W piątek znowu zastrzyki.
Pytałam czy ktoś nie ma leków Rubenalu i Ipakityne które Max bierze od grudnia dwa razy dziennie .Tak będzie już do końca jego zycia. Jeszcze Max okazał się kotem nerkowym. Leczenie jego nie jest tanie. Przy moich tymczasach mnie to czasami przerasta. Zebym wiedziała od początku ,że Max ma problemy nerkowe / o grzybicy wiedziałam/ , to nie zdecydowała bym się na niego. Kocham tego kota ,ale nie ukrywam ,że jest dla mnie dużym obciążeniem finansowym...leki ..wyniki..leczenie.
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Śro cze 16, 2010 21:20 Re: 3miasto-puchate

cypisek pisze:
Izabela pisze:
monika74 pisze:Byłam u weta kiedy badany był Max nie było mowy o guzie tylko o powiększonym węzle chłonnym i śliniance prawdopodobnie z przyczyny stanu zapalnego dziąseł
Wet podał antybiotyk betamox i środek przeciwzapalny Tolfedine


No tak, to wszystko wyjaśnia...
Dziękuję Moniko za info, już mi włosy dęba stawały na głowie ze zmartwienia :strach:[/quote//
nie za bardzo rozumiem, co wszystko wyjaśnia..czego nie zrozumiałaś w moim pisaniu? .dlaczego dziękujesz Monice skoro
Izabela 2 posty wyżej napisałam dokładnie to samo. Nie użyłam słowa guz!!!!
Napisałam ,że Maxio ma jakąś gulę. Której pochodzenie zaraz wyjaśniłąm/ślinianka i węzeł chłonny. Dziś był znowu u weta, rozpulchniło mu się to dziąsełko nie wiem czy to dobrze.W piątek znowu zastrzyki.
Pytałam czy ktoś nie ma leków Rubenalu i Ipakityne które Max bierze od grudnia dwa razy dziennie .Tak będzie już do końca jego zycia. Jeszcze Max okazał się kotem nerkowym. Leczenie jego nie jest tanie. Przy moich tymczasach mnie to czasami przerasta. Zebym wiedziała od początku ,że Max ma problemy nerkowe / o grzybicy wiedziałam/ , to nie zdecydowała bym się na niego. Kocham tego kota ,ale nie ukrywam ,że jest dla mnie dużym obciążeniem finansowym...leki ..wyniki..leczenie.


Czyli co? Nie powiedziałam Ci, że Max ma chore nerki? Kłamałam? Jak mogłam powiedzieć, że Max ma chore nerki, skoro wyniki badań tego nie wykazały?
Każdy pers w schronisku ma badania krwi na wejście, pisałam Ci o tym, pisałam o tym w wątku.
Więc skąd nagle choroba nerek? Ma PNN? Jakie są jego parametry mocznika i kreatyniny?
Sorry, ale miałam kota z przewlekła niewydolnością nerek i na samej ipakitinie i rubenalu długo by nie pożył. Miał codzienne kroplówki, fortecor oraz leki odwadniające + vit B12 oraz omega 3 i omega 6 więc za bardzo w te przypadłość Maxia nie wierzę.
Za to Ty mi nie powiedziałaś, że masz w domu 25 kotów. nie masz pracy i stałych dochodów. Opublikować raport Kociej Doliny po wizycie poadopcyjnej? Chętnie to zrobię.
Nie takiego domu dla Maxa szukałam. Dlaczego nie byłaś ze mną szczera? Nie dotrzymałaś warunków umowy adopcyjnej, wprowadziłaś mnie w bład.
Myślę, że lepiej będzie dla Maxa, kiedy wróci do Trójmiasta. Osobiście po niego pojadę, jako Inspektor d/s ochrony zwierząt.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro cze 16, 2010 22:17 Re: 3miasto-puchate

Nie mam w domu 25 kotów. Koty te były u mnie na tymczasie. Zresztą zaręczam Maxiu ma u mnie doskonałą opiekę , jest zadbany zrelaxowany i niczego mu nie brakuję. To czy mam stałą pracę czy nie , moje żródła dochodów nie powinny interesować nikogo. Nie zarzucam kłamstwa tobie ,napisałam tylko ,żebym wiedziała,że Maxio jest chory...a to chyba jest co innego.
mam takie wrażenie ,że nie czytasz dokładnie tego co piszę .
Po drugie pełen wykaz leczenia Maxia ma Kocia Dolina jak brała wyciągi od weta. Więc tam jest wszystko. Jego wyniki, wizyty i to co dostawał /dostaje /i na co. Maxia prowadzą ci sami weci więc można z nimi skonsultować ich diagnozę. Zresztą to oni są lekarzami oni postawili diagnozę i zalecili takie leczenie.
To ,że zwróciłam się z zapytaniem o leki to chyba nie jest jakąś zbrodnią. Po to jest to forum aby sobie pomagać. Ty pomagasz komuś , ktoś tobie. Nie wiadomo nigdy co się człowiekowi w życiu wydarzy. Napisałam tu na wątku ,że Maxiu jest chory,bo sama doznałam wielkiego szoku jak wyczułam to coś /gulę/ pod palcami. Dzięki Bogu to nic złego.
Zapraszam do Swinoujścia , nie mam nic do ukrycia.
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Czw cze 17, 2010 8:10 Re: 3miasto-puchate

Jeśli chodzi o choroby nerek u kotów jestem kąpletnym laikiem :oops: ale byłam świadkiem jak wet zlecał kontynacje leczenia Maxa tj podawanie ipakitiny i rubenalu
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Czw cze 17, 2010 14:17 Re: 3miasto-puchate

cypisek pisze:Nie mam w domu 25 kotów. Koty te były u mnie na tymczasie. Zresztą zaręczam Maxiu ma u mnie doskonałą opiekę , jest zadbany zrelaxowany i niczego mu nie brakuję. To czy mam stałą pracę czy nie , moje żródła dochodów nie powinny interesować nikogo. Nie zarzucam kłamstwa tobie ,napisałam tylko ,żebym wiedziała,że Maxio jest chory...a to chyba jest co innego.
mam takie wrażenie ,że nie czytasz dokładnie tego co piszę .
Po drugie pełen wykaz leczenia Maxia ma Kocia Dolina jak brała wyciągi od weta. Więc tam jest wszystko. Jego wyniki, wizyty i to co dostawał /dostaje /i na co. Maxia prowadzą ci sami weci więc można z nimi skonsultować ich diagnozę. Zresztą to oni są lekarzami oni postawili diagnozę i zalecili takie leczenie.
To ,że zwróciłam się z zapytaniem o leki to chyba nie jest jakąś zbrodnią. Po to jest to forum aby sobie pomagać. Ty pomagasz komuś , ktoś tobie. Nie wiadomo nigdy co się człowiekowi w życiu wydarzy. Napisałam tu na wątku ,że Maxiu jest chory,bo sama doznałam wielkiego szoku jak wyczułam to coś /gulę/ pod palcami. Dzięki Bogu to nic złego.
Zapraszam do Swinoujścia , nie mam nic do ukrycia.


Czyli oddałaś już część kotów do adopcji? bo w raporcie po kontroli adopcyjnej z 24.04.2010 taki był stan zakocenia u Ciebie.

W domu mam 6 kotów, 3 z nich przygarnęłam ze schroniska, reszta to też znajdy. Wiedziałam na co decyduję się i że w każdym momencie moje koty mogą zachorować i trzeba będzie je leczyć, kupować specjalistyczną karmę itd. Jeśli Max jest dla Ciebie takim obciążeniem jak piszesz, zabiorę go do Trójmiasta. Nie wciskałam Ci go na siłę, powiedziałam o jego dolegliwościach ( grzyb) zaszczepiłam kompletem na wirusówki + 2 razy szczepionką na grzyba+ dostałaś karmę na start. Twierdziłaś wtedy, że masz 6 kotów, dlatego Max pojechał do Ciebie. Gdybym znała prawdę, Max szukałby domu mniej zakoconego.

Dlaczego Kocia Dolina ma wykaz leczenia Maxa? przecież to nie jest kot fundacyjny a adoptowany ze schroniska Ciapkowo. Tego nie rozumiem.

Jasne, są różne wypadki losowe i dobrze, że jest forum i możemy sobie wzajemnie pomagać ale w Twojej sytuacji nie zdecydowałabym się na 25go kota bo to już graniczy z brakiem rozsądku.
Cypisku, nie mam gorszego dnia, nie mam ochoty na kłótnie i nie mam ochoty roztrząsać tego na pw. Nie mam nic do ukrycia, mogę napisać co myślę w wątku.
I proszę nie dzwoń do mnie o 23.00.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], puszatek i 81 gości