Czterej Muszkieterowie - Aster po operacji

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 07, 2010 20:33 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur na tymczasie

dopiero po fakcie zwrocilam uwage na spojrzenie na tym zdjeciu
http://img514.imageshack.us/i/dsc0061m.jpg/
popatrz
popatrz jak on patrzy
;)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 07, 2010 21:32 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur na tymczasie

BarbAnn pisze:dopiero po fakcie zwrocilam uwage na spojrzenie na tym zdjeciu
http://img514.imageshack.us/i/dsc0061m.jpg/
popatrz
popatrz jak on patrzy
;)

No, zblazowany Felicjan :ryk:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt maja 07, 2010 21:41 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur na tymczasie

Jaaa jest nowy wątek muszkieterów! Witam się serdecznie, podziwiam chłopaków na zdjęciach. Piękni są wszyscy. Kciuki za domek dla Kikura! Głaski dla wszystkich!

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Sob maja 08, 2010 10:26 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur na tymczasie

Ale fajne fotki :)
Piękne chłopaki z tych Muszkieterów :ok:
A Kikur wyrósł...fajny kotek z niego. Faktycznie nie widać, że coś z tą główką ma nie tak. Za to widać, że kawał urwisa z niego :lol:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 08, 2010 16:25 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur na tymczasie

mahob pisze:Ale fajne fotki :)
Piękne chłopaki z tych Muszkieterów :ok:
A Kikur wyrósł...fajny kotek z niego. Faktycznie nie widać, że coś z tą główką ma nie tak. Za to widać, że kawał urwisa z niego :lol:

No, łobuz jest straszny. Dzisiaj postaram się sklecic nowy tekst, dać nowe foty i rozesłać.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw maja 13, 2010 22:25 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur na tymczasie

Melduje sie u Muszkieterow razem z cala ferajna - na moje kolana wlasnie wlazl Fumis, uwalil sie i spi :) Felek atakuje klamke od kuchni (TZ tam cos konsumuje), Pippi grzeje sie przy telewizorze w drugim pokoju, Glus czai sie tez kolo kuchennych drzwi... Fiona siedzi z TZem w srodku, jako naczelna kontrolerka musi sprawdzic czy konsumpcja przebiega prawidlowo ;)
A za sciana siedzi w klatce cudnej urody Sabinka, ktora odzyskuje wigor po rujce.

Zdjecia cudne :)

Felek z Lasu, etc., etc. :)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pt maja 14, 2010 10:41 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur na tymczasie

Nareszcie sporo fotek ślicznych koteczków :D :1luvu: :1luvu: :1luvu: :D
Album Kikura obejrzany :D cudny chłopak z niego :1luvu: i te kociaki przytulaki :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :D
Głaski dla koteczków :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw maja 20, 2010 11:52 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur na tymczasie

Śliczne kociaste :1luvu:

milu

 
Posty: 4071
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 21, 2010 7:41 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur na tymczasie

Kikur jest wredny: wczoraj gotowałam zupę na indyczym skrzydle (coś mnie podkusiło, żeby nie solić), wyjęłam skrzydełko do wystudzenia, zostawiłam na stole pod przykryciem i zapomniałam. Wieczorem przyszła sąsiadka, siedzimy, gadamy, a przez przedpokój przechodzi wolnym krokiem Kikur, oblizując się smakowicie. Nie zajarzyłam, o co chodzi. Za jakieś parę minut patrzę, a on znowu sie oblizuje 8O. Idę do kuchni, ale na stole ani na podłodze nie ma nic podejrzanego.
Wreszcie przed spaniem chcę schować ostudzone mięso do lodówki, podnoszę pokrywkę, a tam tylko połowa skrzydła, druga ogryziona dokładnie do kości :evil: Jak on to zrobił, że nie zrzucił pokrywki 8O
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt maja 21, 2010 10:07 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur na tymczasie

miszelina pisze:Kikur jest wredny: wczoraj gotowałam zupę na indyczym skrzydle (coś mnie podkusiło, żeby nie solić), wyjęłam skrzydełko do wystudzenia, zostawiłam na stole pod przykryciem i zapomniałam. Wieczorem przyszła sąsiadka, siedzimy, gadamy, a przez przedpokój przechodzi wolnym krokiem Kikur, oblizując się smakowicie. Nie zajarzyłam, o co chodzi. Za jakieś parę minut patrzę, a on znowu sie oblizuje 8O. Idę do kuchni, ale na stole ani na podłodze nie ma nic podejrzanego.
Wreszcie przed spaniem chcę schować ostudzone mięso do lodówki, podnoszę pokrywkę, a tam tylko połowa skrzydła, druga ogryziona dokładnie do kości :evil: Jak on to zrobił, że nie zrzucił pokrywki 8O


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Ma talent chłopak :1luvu: :lol:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt maja 21, 2010 10:42 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur na tymczasie

No co - radzi sobie 8) :lol:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 21, 2010 13:31 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur na tymczasie

miszelina pisze:Kikur jest wredny: wczoraj gotowałam zupę na indyczym skrzydle (coś mnie podkusiło, żeby nie solić), wyjęłam skrzydełko do wystudzenia, zostawiłam na stole pod przykryciem i zapomniałam. Wieczorem przyszła sąsiadka, siedzimy, gadamy, a przez przedpokój przechodzi wolnym krokiem Kikur, oblizując się smakowicie. Nie zajarzyłam, o co chodzi. Za jakieś parę minut patrzę, a on znowu sie oblizuje 8O. Idę do kuchni, ale na stole ani na podłodze nie ma nic podejrzanego.
Wreszcie przed spaniem chcę schować ostudzone mięso do lodówki, podnoszę pokrywkę, a tam tylko połowa skrzydła, druga ogryziona dokładnie do kości :evil: Jak on to zrobił, że nie zrzucił pokrywki 8O


:ryk: :1luvu:

Mnie urzeka sytuacja kiedy siedzi kot i patrzy się we mnie takimi shrekowymi oczętami a łapa w tym samym czasie "niezauważalnie" wędruje po szynkę z kanapki/boczek z pizzy/mięcho itd :D

milu

 
Posty: 4071
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 22, 2010 11:39 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur na tymczasie

Byłam dzisiaj z Drabikiem na pobraniu krwi, bo trochę mnie martwi jego skąpe sikanie. Mocz też pojechał, na paskach było ok. Rano Drabik w desperacji usiłował zjeść bluszcz, jako że nie było śniadania :wink:
Dla towarzystwa i aby uciszyć nieco Drabikową syrenę, wzięłam Kikura i okazało się, że dobrze zrobilam, bo w lewym uchu miał czop woskowinowy i podrażnioną pod nim śluzówkę. Mam nadzieję, że to nic poważnego.
Felicjanek jedzie na badanie krwi w poniedziałek.
Od 3 rano warowałam przy kuwetach, więc teraz padam na nos. A sąsiedzi właśnie wiercą i borują, bo zaczęli remont :twisted:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob maja 22, 2010 12:39 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur na tymczasie

Uuuu, to warunki niesprzyjające odpoczynkowi.
Czop woskowy pewnie nieszkodliwy, usunie się i będzie po krzyku. :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 22, 2010 14:13 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur na tymczasie

Mimo wiercenia i borowania piętro niżej koty śpią w najlepsze:
Drabik i Feluś na posłankach od Ewick

ObrazekObrazek

A Kikur oczywiście z ukochanym "wujkiem" Asterkiem :wink:
Obrazek

i jeszcze ostatnie fotki balkonowe:
ObrazekObrazek
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości