K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 18, 2010 21:44 Re: K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

miszelina pisze:Kocimska OK. Woda w studzience ledwo na dnie (wczoraj wieczór było więcej). Przyniosłam worki na śmieci. Zapuściłyśmy z Milu oczko burej.


to super! oby tak zostało. Ale prawdę mówiąc bałam się cholernie dzisiaj o te nasze ogonki, w dodatku jak człowiek odcięty od wiadomości to w ogóle go skręca :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 18, 2010 21:49 Re: K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

miszelina pisze:Kocimska OK. Woda w studzience ledwo na dnie (wczoraj wieczór było więcej). Przyniosłam worki na śmieci. Zapuściłyśmy z Milu oczko burej.


W takim razie daruję sobie zapowiadaną wizytę o 2 w nocy, bo widzę że nie ma potrzeby.
Jutro zrobię oględziny ok. 14.

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Wto maja 18, 2010 21:55 Re: K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

_namida_ pisze:
miszelina pisze:Kocimska OK. Woda w studzience ledwo na dnie (wczoraj wieczór było więcej). Przyniosłam worki na śmieci. Zapuściłyśmy z Milu oczko burej.


W takim razie daruję sobie zapowiadaną wizytę o 2 w nocy, bo widzę że nie ma potrzeby.
Jutro zrobię oględziny ok. 14.


a przestało padać? bo ja już nic nie widzę :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 18, 2010 21:58 Re: K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

Tweety pisze:
miszelina pisze:Kocimska OK. Woda w studzience ledwo na dnie (wczoraj wieczór było więcej). Przyniosłam worki na śmieci. Zapuściłyśmy z Milu oczko burej.


to super! oby tak zostało. Ale prawdę mówiąc bałam się cholernie dzisiaj o te nasze ogonki, w dodatku jak człowiek odcięty od wiadomości to w ogóle go skręca :(


Aga, dobrze, że jesteś. W sprawie tych zdjęć. Katgral prosiła o jakiś filtr tych wszystkich od Cinciana.
Ja ogłosiłam konkurs, ludzie mieli pisać do mnie lub do Krzyśka, w sumie zrobiło to całe cztery osoby prócz mnie i cinciana i jednej mojej kolezanki, no ale jakies typy już są.
Czy Ty niezależnie wybioerasz zdjęcia czy wysłać Ci to co mamy?

PS.
Brdzo dziękuję dziewczynom za przejęcie mojego dyżuru :)
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Wto maja 18, 2010 22:05 Re: K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

Tweety pisze:a przestało padać? bo ja już nic nie widzę :(


Nie widzę, żeby padało...
Ale jak szefowa nakaże, to pojadę :mrgreen:

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Wto maja 18, 2010 22:08 Re: K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

Wrocilismy z KV. Sabina to kot zagadka - nie wiadomo co jej jest... Biochemia wyszla w porzadku, mocznik w normie (podejrzenie niewydolnosci nerek pierwsza hipoteza). Felv ujemny. Test na FIP... no wlasnie. Tu jest zagwozdka bo najpierw sie pokazal drugi blady pasek (tj wg skali odczytu testu pozytywny slabo) ale na koniec po dobrych 20 minutach kreska zniknela i jest tylko jedna - czyli negatywny. Na wszelki wypadek trzeba kotce podac interferon tak wiec wznawiamy serie wkluc.... czy ja narzekalam ze mi sie nudzi?

poza tym przy mierzeniu temperatury wyszlo, ze Sabina ma zielona kupe. jasny ladny kolor - o tyle to tajemnicze ze kot siedziw klatce caly czas, nie jest w kontakcie z zadnym innym zwierzeciem, nie ma farbujacych materialow (klatka granatowa, kuweta granatowa), skad zielona kupa?

ja obstawiam albo problemy z jelitami jakies, albo robaki. w kazdym razie dostala kroplowke bo byla odwodniona, jutro powtorka z kontroli (dr Roman naprawde mial zagwozdke co to moze byc), mamy ja obserwowac... ciekawy przypadek.

jak mi powiedzial w gabinecie ze wychodzi na pozytywny FIP to mi sie slabo zrobilo.... ale wyszla jedna kreska i tego sie bede trzymac. zrobimy serie z interferonu a jutro okaze sie co dalej.

PS. wlasnie dotalam sms od kolezanki - ktos na moscie powiesil transparent: "FALO WYPI....DALAJ" :) :) :) :) :) to mozliwe tylko u nas....
dobranoc, nie dajcie sie wodzie
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Wto maja 18, 2010 22:12 Re: K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

_namida_ pisze:
Tweety pisze:a przestało padać? bo ja już nic nie widzę :(


Nie widzę, żeby padało...
Ale jak szefowa nakaże, to pojadę :mrgreen:


Chyba jedynie w razie deszczu albo jakby jednak szlag trafił te nasze wały. W TV mówiono, że najpierw poziom Wisły opadł, teraz, że znowu się podnosi, nieźle jest :(

Kosmuś, prześlij mi typy, zawsze to lepiej więcej wiedzieć niż mniej, ogólna koncepcja i tak należy do katgralowego Marcina

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 18, 2010 22:17 Re: K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

czy wam dobrze chodzi internet? onet mi sie nie wczytuje a forum strasznie wolno chodzi...
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Wto maja 18, 2010 22:19 Re: K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

solangelica pisze:czy wam dobrze chodzi internet? onet mi sie nie wczytuje a forum strasznie wolno chodzi...


Bardzo dobrze, choć mam wyjątkowo kiepski radiowy z NetMax.

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Wto maja 18, 2010 22:21 Re: K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

Ja częściowo odwodniłam swoją zalaną piwnicę :evil:

Maluchy są cudne,już takie kociakowate a nie szczurkowate, Agatka ma dość uwięzi,trzeba będzie faktycznie coś wymyślić, bo dziewczyna dostanie odleżyn.
A czemu Rysio wrócił ?? :(

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 18, 2010 22:25 Re: K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

Tweety pisze:
_namida_ pisze:
Tweety pisze:a przestało padać? bo ja już nic nie widzę :(


Nie widzę, żeby padało...
Ale jak szefowa nakaże, to pojadę :mrgreen:


Chyba jedynie w razie deszczu albo jakby jednak szlag trafił te nasze wały. W TV mówiono, że najpierw poziom Wisły opadł, teraz, że znowu się podnosi, nieźle jest :(

Kosmuś, prześlij mi typy, zawsze to lepiej więcej wiedzieć niż mniej, ogólna koncepcja i tak należy do katgralowego Marcina



przesyłam to co mam, przykro mi tylko, że tylko assiiiaa, Lutra, Panikota i _namida_ zadały sobie trudu...

jeśłi chodzi o tą decyzję katgralowego Marcina, to i owszem, ale prosił by nie zawalać go mnóstwem zdjęć tylko przesłam już przesortowany wybór, ile zdjęć konkrtnie nie wiem, ale myślę, że tak do ok. 20 byłoby ok.
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Wto maja 18, 2010 22:27 Re: K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

kastapra pisze:Ja częściowo odwodniłam swoją zalaną piwnicę :evil:

Maluchy są cudne,już takie kociakowate a nie szczurkowate, Agatka ma dość uwięzi,trzeba będzie faktycznie coś wymyślić, bo dziewczyna dostanie odleżyn.
A czemu Rysio wrócił ?? :(


koty wróciły, bo teraz ich opiekunowie dla odmiany chcą mieć dzieci i niech mnie ktoś nie pyta co ma jedno wspólnego z drugim ani też co jedno drugiemu przeszkadza, bo ja mam dzieci troje a kotów, jak liczyłam przed chwilą, 10, w tym jeden kot pojawił się kilka miesięcy przed Moniką ...

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 18, 2010 22:31 Re: K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

kosma_shiva pisze:
jeśłi chodzi o tą decyzję katgralowego Marcina, to i owszem, ale prosił by nie zawalać go mnóstwem zdjęć tylko przesłam już przesortowany wybór, ile zdjęć konkrtnie nie wiem, ale myślę, że tak do ok. 20 byłoby ok.


już trochę zmienił zdanie, bo koncepcje co raz to różne się pojawiają i możliwe, że nawet już nas nie lubi :wink: ale mam nadzieję, że damy radę ze wszystkim w terminie.

Lutra zapewne powiadomiła już wszystkich o imprezie. Czy mogę prosić na pw kto będzie?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 18, 2010 22:35 Re: K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

kosma_shiva pisze:

przesyłam to co mam, przykro mi tylko, że tylko assiiiaa, Lutra, Panikota i _namida_ zadały sobie trudu...

jeśłi chodzi o tą decyzję katgralowego Marcina, to i owszem, ale prosił by nie zawalać go mnóstwem zdjęć tylko przesłam już przesortowany wybór, ile zdjęć konkrtnie nie wiem, ale myślę, że tak do ok. 20 byłoby ok.



Probowalam glosowac ale strasznie wolno chodzi mi internet... mam w iPlusie, moze to przez powodz cos sie chrzani... sprobuje jeszcze raz jutro.
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Wto maja 18, 2010 22:37 Re: K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

Tweety pisze:już trochę zmienił zdanie, bo koncepcje co raz to różne się pojawiają i możliwe, że nawet już nas nie lubi :wink: ale mam nadzieję, że damy radę ze wszystkim w terminie.

Lutra zapewne powiadomiła już wszystkich o imprezie. Czy mogę prosić na pw kto będzie?


Jaka impreza? :)

A Onet średnio pracuje bo są zalani ;) wiadomość z pierwszych rąk :mrgreen:

Edit: na Kocimskiej będę przed 7 rano, jak coś, to będę dzwoniła. Będę wychodziła przed 8, więc jak wiślackikot chce sobie oszczędzić chodzenia, to chyba ma to sens - no najwyżej tfu tfu tfu coś by się działo...
Ostatnio edytowano Wto maja 18, 2010 22:38 przez milu, łącznie edytowano 1 raz

milu

 
Posty: 4076
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, puszatek, Szymkowa i 53 gości