K-ów, i znowu maluchy, i znowu, i znowu. Na pomoc!!!

[_namida_]

Słuchajcie, Słuchajcie:
Pierwsze primo:
potrzebne są dwie osoby na zmianę.
Drugie primo:
wodę ze studzienki trzeba wynosić na zewnątrz, pod murek albo pod garaże. NIE WLEWAĆ DO WC, bo ono jest połączone ze studzienką.
Jeśli zarządzamy ewakuację, ja mogę wziąć coś (maks. 4) do biura, na chwilę. Musi być szczepione, bo nie wiem, z czym mam kontakt.
Zgłaszajcie się, proszę na dyżury:
16 Leone x 2
19-20 Lutra i Noemik
22-23 ktoś?
Najlepiej osoby mieszkające po tej samej stronie Wisły...

Ja mogę być 22-23 z TŻ-tem.

To ja będę z TŻ-em ok. 1-2

[Leone]

Chocimska podana w piątym rejonie ewakuacji: http://www.krakow.pl/komunikaty/?MODE=m ... m_id=11392

Czy ktoś wie, co to oznacza?!

Wydaje mi się, że w razie czego, jesteśmy 5 w kolejce do ewakuacji.

[miszelina]

Chocimska podana w piątym rejonie ewakuacji: http://www.krakow.pl/komunikaty/?MODE=m ... m_id=11392

Czy ktoś wie, co to oznacza?!

Wydaje mi się, że w razie czego, jesteśmy 5 w kolejce do ewakuacji.

Też mam taką nadzieję.
Nie widzę na liście Pl. Inwalidów ani Józefitów, chociaż jest Lea. Ewakuujemy się do Tweety

[edit_f]

miszelina: ty będziesz o 22ej? też przyjechać do pomocy?

[_namida_]

Nie mogę dodzwonić się do Queen_ink.
Leone, wy następni idziecie na Kocimską.
Położycie - tak na wszelki wypadek - klatki z kotami z Hetmańskiej i z burą na miejsce, gdzie są teraz transportery
(nad Filipa i Matyldę)?
Filipa przełożyłam wyżej, ale żeby przenieść te duże klatki potrzeba 2 osób.

[miszelina]

miszelina: ty będziesz o 22ej? też przyjechać do pomocy?

Nie musisz. Będę z TŻ-tem i będzie też Milu. Może jakbyś mogła jakoś bardzo wcześnie rano....

[edit_f]

miszelina: ty będziesz o 22ej? też przyjechać do pomocy?

Nie musisz. Będę z TŻ-tem i będzie też Milu. Może jakbyś mogła jakoś bardzo wcześnie rano....

dziękuję za dzisiejsze odpuszczenie dyżuru..
a jutro rano, to 6 godzina a ja w trasie do wrocławia.. będzie mi ciężko, zwłaszcza ze musiałabym jechać z ruczaju na kocimską, a z kocimskiej na autostrade.. będzie ktoś mógł rano?

[Akima]

potrzebuję pilnie telefon do namidy. ma ktoś ?

[solangelica]

Rejon piaty to po prostu jeden z rewirow na ktore zostaly podzielone najbardziej zagrozone strefy miasta - w razie naglej potrzeby ewakuacja czy jakiekolwiek dzialania sluzb miejskich beda przebiegac sprawnie.

Dopiero teraz weszlam na forum - jesli potrzeba moge wziac do siebie jakiegos kota - ale, uwaga: mam tylko jedna wolna mala klatke. Wiec jesli trzeba bedzie upchnac gdzies wiecej kotow, musza dotrzec do mnie z klatka/klatkami, bo miejsce jest ino klatek brak...

I nie moze to byc kot nieszczepiony.... Jest miejsce w pokoju Sabiny ona jeszcze nie szczepiona jest.
Teraz jade do KV, Sebek tam mial dojechac z Sabina, takze bede pod telefonem. Jakby sie cokolwiek z kotami dzialo - zalanie, potrzeba ewakuacji - sluze pokojem, dzwoncie o kazdej godzinie. Nawet w srodku nocy.

...dobrze ze mamy lokal z dala od rzeki, jak przypomne sobie skutki powodzi z 97 roku i te wszystkie zwierzeta ktore zginely...

[panikota]

Nie widzę na liście Pl. Inwalidów ani Józefitów, chociaż jest Lea. Ewakuujemy się do Tweety

Bo do ewentualnej ewakuacji kwalifikują się tereny ze stref zalewowych, a te kończą się na parku krakowskim

[mjs]

Przelałam pieniądze za bazarki:
Jek 30zł
Femka 50zł
KarolinaS 27zł

Koszty przesyłki:13zł

Poszło:94zł

[queen_ink]

Czy w razie ewakuacji można zabrać ze sobą kota? Albo czy można odmówić opuszczenia domu?

[miszelina]

Czy w razie ewakuacji można zabrać ze sobą kota? Albo czy można odmówić opuszczenia domu?

Zwierzę można zabrać na pewno. Wiem, że są tacy, co odmawiaą ewakuacji.

[miszelina]

Kocimska OK. Woda w studzience ledwo na dnie (wczoraj wieczór było więcej). Przyniosłam worki na śmieci. Zapuściłyśmy z Milu oczko burej.

[Tweety]

Chocimska podana w piątym rejonie ewakuacji: http://www.krakow.pl/komunikaty/?MODE=m ... m_id=11392

Czy ktoś wie, co to oznacza?!

Wydaje mi się, że w razie czego, jesteśmy 5 w kolejce do ewakuacji.

Też mam taką nadzieję.
Nie widzę na liście Pl. Inwalidów ani Józefitów, chociaż jest Lea. Ewakuujemy się do Tweety

zapraszam, przy naszym zagęszczeniu (przybyły dwa tymczasy, wróciły z adopcji Irma i Rysio) to już mi chyba wszystko jedno, 5 osób w tą, 10 kotów w tamtą - co za różnica, może nawet niektórzy będą mieli szansę usiąść, a potem się wymienią z tymi co stali
Po raz pierwszy od dawien dawna podoba mi się to moje 4 piętro co wygląda jak 6. Po dzisiejszej dwukrotnej ewakuacji, najpierw z hotelu Poleski (tuż obok Mangghi, gdzie odgrodzeni byliśmy tylko murkiem od wody, której lustro tam jest 2 metry nad miejscem naszego szkolenia, w dodatku był na sali facet, który ciężko przeżył zatopienie swojego domu kilka lat temu i atmosfera była jak w rodzinnym grobowcu) a potem z budynku przy Rondzie Grunwaldzkim to mam dość strachu przed zalewającą nas wodą na dłuższy czas.
I ogólnie protestuję, chyba, że jest ktoś kto mi wytłumaczy dlaczego ewakuują ludzi z ul. Lea, na którą wychodzą moje okna a nas z kamienicy zza winkla już nie? Czy tam woda się zatrzyma na nakazie skrętu w lewo czy zgodnie z nim popłynie, bo ma wolną przestrzeń??

Wislackikot pojedzie zobaczyć do kotów koło 8-ej. Jakby udało się być tam komuś wcześniej i potrzebował pomocy to niech dzwoni do nas, ja jeszcze do 8-ej mam włączony telefon.