» Pt maja 14, 2010 9:16
Re: Nasz Pięciokot. cz.14 Jestem śliwkowozem...;))
No niestety tak jest durnowato prawo ustalone w tym kraju
Ty płacisz zdrowotne, ale Tobie nie należy się nic. Przy tym preferencyjnym ZUS-ie nawet jakbyś wcześniej płaciła składkę chorobową ( pare złotych to byłoby) to i tak, nawet jakbys dostała chorobowe to i tak w sumie być na plus nie wyszła przez tą składkę zdrowotną. Dlatego faktycznie w tej chwili to albo prowadzisz działalność dalej, albo ją likwidujesz całiem, tylko, że nawet nie masz szansy na zasiłek dla bezrobotnych, bo składka na ZUS była od podstawy poniżej najniższej krajowej. I kółko się zamyka

19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła