
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
qlenka pisze:Tilli - ja z nim codziennie walczę i nicWczoraj też było miaukolenie Ryszarda pod drzwiami... to nie są zwykłe miauki, tylko taki jakby lament, takie połączenie miauku z takim jakby pomrukiwaniem...
![]()
A teraz Ryszard na stole, zawsze włażą tam gdzie niewolno, gdy nie ma TŻta![]()
qlenka pisze:a wczoraj Ryszardzik ze swoim ok. 7kg wagi wszedł mi na ramię niczym papużka i zaczął... lizać mnie po twarzy![]()
jak myślicie, to z głodu![]()
tillibulek pisze:qlenka pisze:Tilli - ja z nim codziennie walczę i nicWczoraj też było miaukolenie Ryszarda pod drzwiami... to nie są zwykłe miauki, tylko taki jakby lament, takie połączenie miauku z takim jakby pomrukiwaniem...
![]()
A teraz Ryszard na stole, zawsze włażą tam gdzie niewolno, gdy nie ma TŻta![]()
qlenka, nie tlumacz sie, wiem jak serce Ci peka, kazda z nas wie...
u nas tez niejednokrotnie odbywaly sie ostre klotnie z powodu kotow (mielismy taki czas, ze 2 kicie zalatwialy sie poza kuwetą) - ciezko bylo
millkaj pisze:Dopisuje sie do fan klubu Ryska i Marchewki![]()
Sama szleje za rudym kociem, ale TZ - niet i niet...
qlenka pisze:u mnie zgody na trzeciego kota tym bardziej nie ma, zresztą TŻ ma rozsądne argumenty, z którymi trudno się nie zgodzić.
qlenka pisze:niech już będzie, że łaskawcachociaż ja i bez pytania chodziłam tam z nimi spać
![]()
qlenka pisze:u mnie zgody na trzeciego kota tym bardziej nie ma, zresztą TŻ ma rozsądne argumenty, z którymi trudno się nie zgodzić.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 239 gości