Szczyt paniki cd. - czyli Duża jest chora..

KaleidoStar pisze:Błekitna krew może u Pana Frodo mniej rozcieńczona Wśród przodków jakaś kocia arystokracja wybredna...A Pan Bilbo wrodzony w inną gałąź rodziny

ja mu transfuzje zrobie haha bo mnie wykancza

Haha, możesz mu mojej przetoczyć, bo ja jestem ludzkim odpowiednikiem utylizatora jedzenia

Ja nie jem. Ja żrę.

A tak przy okazji, może mi podpowiecie.. Bo się zastanawiam. Czy tu zakłada się tylko wątki takie hm..jeśli ma się kociska na tymczasie i w ogóle? Czy ja swojej Trojastej też mogę założyć? Mimo,że ona już udomowiona i z przyszlością zapewnioną? Bo się tak waham, a nie chcę Asinego wątku zaśmiecać moimi o Tro wcięciami.. w końcu to wątek Asi...

Jak najbardziej można założyć wątek domowemu pupilowi - tak jak ja na ten przykład.... :twisted:

I to nie tylko kotu - ja zrobiłam nawet wiewiórkom :ryk:

KaleidoStar pisze:Haha, możesz mu mojej przetoczyć, bo ja jestem ludzkim odpowiednikiem utylizatora jedzenia Ja nie jem. Ja żrę.

A tak przy okazji, może mi podpowiecie.. Bo się zastanawiam. Czy tu zakłada się tylko wątki takie hm..jeśli ma się kociska na tymczasie i w ogóle? Czy ja swojej Trojastej też mogę założyć? Mimo,że ona już udomowiona i z przyszlością zapewnioną? Bo się tak waham, a nie chcę Asinego wątku zaśmiecać moimi o Tro wcięciami.. w końcu to wątek Asi...

oczywiscie,ze mozesz zalozyc Trojce watek jej wlasny osobisty :ok:

..
moj tymczas Otto tez mial tu watek :ok:

..Pan Frodo i Pan Bilbo tez maja wspolny watek ze swoimi braciszkami w domkach tymczasowych :ok:

..
a swoj watek to Twoja wlasna opowiesc o wszystkim :ok:

..dobrym i zlym :roll:

..radosciach i smutkach :roll:

..
wiec powodzenia w zakladaniu wateczku :ok:

shira3 pisze:Jak najbardziej można założyć wątek domowemu pupilowi - tak jak ja na ten przykład.... I to nie tylko kotu - ja zrobiłam nawet wiewiórkom

wlasnie shirka nawet wiewiorki na koty wciagnela :ok:

I nie zapomnij nam tu wkleić linka to cię czasem odwiedzimy :mrgreen:

shira3 pisze:I nie zapomnij nam tu wkleić linka to cię czasem odwiedzimy

swiete slowa shirka :1luvu:

Ha, a zatem założę dziś może..a na pewno w tym tygodniu. Póki co idę poprzeglądać jednym okiem ogłoszenia, trza jakąś dodatkową robotę znaleźć na weekendy. Najchętniej rozdawanie ulotek w stroju hot-doga czy coś

KaleidoStar pisze:Ha, a zatem założę dziś może..a na pewno w tym tygodniu. Póki co idę poprzeglądać jednym okiem ogłoszenia, trza jakąś dodatkową robotę znaleźć na weekendy. Najchętniej rozdawanie ulotek w stroju hot-doga czy coś

Ania a moze McDonalds oni tam elastycznie chyba pracuja..

Może ktoś będzie mógł pomóc, pilne!!!

viewtopic.php?f=1&t=111269

gosiaa pisze:Może ktoś będzie mógł pomóc, pilne!!!

viewtopic.php?f=1&t=111269

gosiaa tak mi malucha szkoda

..
mysle tak intensywnie jak mu pomoc,ze mozg mi sie gotuje :roll:

..

Przeglądam listy kontaktów na tlenie, facebooku i innych takich, może kogoś znajdę.. Co za maleństow nieszczęśliwe. A jakie śliczne...

Ania ja siedze i bucze..
ale nie mam jak juz..
maluchy zajmuja pokoj Viki..
w dzien biegaja wszedzie nawet do lazienki,gdzie teoretycznie moglaby byc izolatka..

Jak ja bym mu chciała pomóc.. ale Troja ciągle jakieś infekcje łapie, nie mogę jej doleczyć.. nie chcę ryzykować, że jej coś dołożę. Na dodatek forsa to porażka u mnie, jeszcze przez miesiąc będę na takim minusie, że ledwo na żarcie dla niej wystarczy. A ja na garnuszku u koleżanek z pracy i rodziców ;/

KaleidoStar pisze:Jak ja bym mu chciała pomóc.. ale Troja ciągle jakieś infekcje łapie, nie mogę jej doleczyć.. nie chcę ryzykować, że jej coś dołożę. Na dodatek forsa to porażka u mnie, jeszcze przez miesiąc będę na takim minusie, że ledwo na żarcie dla niej wystarczy. A ja na garnuszku u koleżanek z pracy i rodziców ;/

Aniu ale nikt do ciebie nie ma przeciez pretensji..
ja tez bym chciala bardzo pomoc,ale hamuja mnie te male glutki..
a Ty przeciez nie mozesz narazac wlasnej chorowitej koteczki..
w dodatku mam drugi tydzien zepsute auto..

Szczyt paniki cd. - czyli Duża jest chora..

Kto przegląda forum