Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 13, 2010 13:42 Re: Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

tillibulek pisze:Dzikuska, nie zmuszaj nas, zebysmy zaczely Ci tlumaczyc :ryk:

Bo możemy w tracie zapomnieć o co biega :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 13, 2010 13:58 Re: Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

widze, ze tu 24h/dobe jest wesolo :)
Siema wszystkim wariatom :mrgreen:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw maja 13, 2010 14:02 Re: Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

Staramy się :twisted:
Witanko Kociaro :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 13, 2010 14:33 Re: Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

Siem melduję w Wariatkowie. Po ostatnich dniach kilku uważam się za w pełni zdiagnozowaną i kwalifikującą się na OZ :twisted:
Miałam wczoraj wpaść nocną porą, ale zamiast wpaść zaliczyłam paść przed kompem - w niektorych zwariowanych środowiskach nazywa się to "koncentracja mi na biurko opadła" :lol: :lol: :lol:

Jak Delicja? Ciągle słodziak? :mrgreen: :mrgreen: kiedy szczepimy?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw maja 13, 2010 14:35 Re: Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

Jak najszybciej :twisted:
Ale to tylko ona wie :lol:
Na razie nie smarka, sapać przestała, mruczy :ryk:
Kicha od czasu do czasu, ale na luzie zupełnie :wink:

Aaaa.... miałam do weta dzwonić dziś. Już dzwonię :)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 13, 2010 14:38 Re: Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

[quote="OKIa może jakiś fun-club czarnych zalozymy? :wink: z honorowymi gośćmi Tać i Szelma :1luvu:[/quote]
I Delicja :ryk:
[/quote]


Nie no.. Delicja jako członek pierwszy, nie gość..
Przecież ona czarna z czekoladowym :lol: :lol: w końcu można mieć różne odcienie i cienie i odblaski bądź błyski, ale liczy się podstawa. A podstawa jest/była czarna.
szczerze mowiąc wczoraj, gdy oglądałam małe Czarne na parapecie w blasku słońca to też zxauważyłam czekoladę 8O 8O 8O u wszystkich trzech!.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw maja 13, 2010 14:41 Re: Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

OKI pisze:Jak najszybciej :twisted: :)



pędzę zatem na saską :ryk: :ryk: :ryk:


OKI pisze:Kicha od czasu do czasu, ale na luzie zupełnie :wink:



ja jak kicham to też zupelnie na luzie :lol: :lol: :lol: to inni się jakoś nieraz spinają przy mnie, zupełnie nie wiedzieć czemu.. :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw maja 13, 2010 14:48 Re: Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

Marzenia11 pisze:a może jakiś fun-club czarnych zalozymy? :wink: z honorowymi gośćmi Tać i Szelma :1luvu:

[quote="OKI]I Delicja :ryk:[/quote]


Nie no.. Delicja jako członek pierwszy, nie gość..
Przecież ona czarna z czekoladowym :lol: :lol: w końcu można mieć różne odcienie i cienie i odblaski bądź błyski, ale liczy się podstawa. A podstawa jest/była czarna.
szczerze mowiąc wczoraj, gdy oglądałam małe Czarne na parapecie w blasku słońca to też zxauważyłam czekoladę 8O 8O 8O u wszystkich trzech!.
Poczytałam na 'hodowcach' - na lato większość czarnych jaśnieje do czekolady, a dieta też ma znaczenie. Ponoć wołowina przyciemnia :ryk:
Delicja jest czarna dymna - i jak to ostatnio się naumiałam, ona jest prawdziwa dymna, bo bez pręgowania :lol:

Dzwoniłam do weta, jak, tfu-tfu-tfu, to w przyszłą sobotę szczepimy. Ma oddzwonić, ile forcat kosztuje :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 13, 2010 14:52 Re: Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

[quote="OKIMa oddzwonić, ile forcat kosztuje :roll:[/quote]

Się przekonal do forcata jednak :lol: :lol: ze mną dysktuował, że to niekoniecznie, a ciut droższe :mrgreen: w kilku lecznicach i u mnie 50-55zł. Swoje Diabły też forcatem potraktowałam. Zobaczymy.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw maja 13, 2010 14:56 Re: Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

Marzenia11 pisze:[quote="OKIMa oddzwonić, ile forcat kosztuje :roll:


Się przekonal do forcata jednak :lol: :lol: ze mną dysktuował, że to niekoniecznie, a ciut droższe :mrgreen: w kilku lecznicach i u mnie 50-55zł. Swoje Diabły też forcatem potraktowałam. Zobaczymy.[/quote]
E tam, się przekonał :lol: Zadałam konkretne pytanie "ile?" :twisted:
No i przy tych jej nawrotach, to sam doszedł do tego, że tak lepiej (albo już mnie na tyle poznał, że lepiej potakiwać :mrgreen: ).

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 13, 2010 14:59 Re: Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

[quote="OKI:
No i przy tych jej nawrotach, to sam doszedł do tego, że tak lepiej (albo już mnie na tyle poznał, że lepiej potakiwać :mrgreen: ).[/quote]


Tak, tak, na pewno to to :ryk: :ryk: :ryk: przeciez wiadomo, ze wariatom to tylko trzeba potakiwać :ryk: :ryk: :ryk:

że tez zapomniałam o tym podczas współpracy z D. :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw maja 13, 2010 15:27 Re: Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

Marzenia11 pisze:
OKI pisze:No i przy tych jej nawrotach, to sam doszedł do tego, że tak lepiej (albo już mnie na tyle poznał, że lepiej potakiwać :mrgreen: ).


Tak, tak, na pewno to to :ryk: :ryk: :ryk: przeciez wiadomo, ze wariatom to tylko trzeba potakiwać :ryk: :ryk: :ryk:

że tez zapomniałam o tym podczas współpracy z D. :mrgreen:

A zwłaszcza niebezpiecznym wariatkom należy potakiwać :twisted:

Zamówiłam http://www.kuchniapupila.pl/656535552?P ... =382060080
Mam nadzieję, że pannica będzie to jadła sama :roll: Ponoć śmierdzi rybą na kilometr, ale ona akurat rybne uznaje, może będzie dobrze :roll:

Zastanawiam się, co jeszcze? Uwiązać za nogę do kaloryfera? Założyć sweterek? Pozamykać wszystkie okna i nie wychodzić z chałupy przez ten tydzień, żeby przeciągów nie robić? :roll: :roll: :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 13, 2010 15:47 Re: Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

OKI pisze: Zastanawiam się, co jeszcze? Uwiązać za nogę do kaloryfera? Założyć sweterek? Pozamykać wszystkie okna i nie wychodzić z chałupy przez ten tydzień, żeby przeciągów nie robić? :roll: :roll: :roll:


sweterek, czapkę (głęboko na uszy), pamiętaj o rękawiczkach i grubych skarpetach na łapy co by się nie wyziębily i. te. pe.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw maja 13, 2010 15:50 Re: Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

Marzenia11 pisze:
OKI pisze: Zastanawiam się, co jeszcze? Uwiązać za nogę do kaloryfera? Założyć sweterek? Pozamykać wszystkie okna i nie wychodzić z chałupy przez ten tydzień, żeby przeciągów nie robić? :roll: :roll: :roll:


sweterek, czapkę (głęboko na uszy), pamiętaj o rękawiczkach i grubych skarpetach na łapy co by się nie wyziębily i. te. pe.

I szaliczek :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 13, 2010 15:59 Re: Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

OKI pisze:
Marzenia11 pisze:
OKI pisze: Zastanawiam się, co jeszcze? Uwiązać za nogę do kaloryfera? Założyć sweterek? Pozamykać wszystkie okna i nie wychodzić z chałupy przez ten tydzień, żeby przeciągów nie robić? :roll: :roll: :roll:


sweterek, czapkę (głęboko na uszy), pamiętaj o rękawiczkach i grubych skarpetach na łapy co by się nie wyziębily i. te. pe.

I szaliczek :twisted:




... no i zimnego mieska jeść nie może, a i warto rozwazyć ciepłe mleczko... z miodem :lol: :lol: :lol:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, puszatek, Szymkowa i 420 gości