Arni - ma wymarzony Dom! [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 13, 2010 8:26 Re: Łódź;4-tygodniowe maluszki - niedługo będziemy szukać domków

magdaradek pisze:no tak, ale ona poliże trochę i odchodzi, nie chce
ma głodna być? :(


spróbuj ją trochę w weekend przetrzymać. Skoro liże - znaczy umie sama, tylko fochy strzela. Podaj miskę - nie chce, trudno. Tak od razu z głodu nie umrze, zaburczy w brzuszku to pójdzie jeść.

Bo tym sposobem to wychowasz terrorystkę :?
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 13, 2010 8:30 Re: Łódź;4-tygodniowe maluszki - niedługo będziemy szukać domków

no może racja, spróbujemy.
Arnoldzik je bez protestów a nawet gryzie chrupki jak zgłodnieje :)

A panna Alinka suche ledwie powącha :wink: rozkapryszona panienka.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 13, 2010 8:47 Re: Łódź;4-tygodniowe maluszki - niedługo będziemy szukać domków

magdaradek pisze:no może racja, spróbujemy.
Arnoldzik je bez protestów a nawet gryzie chrupki jak zgłodnieje :)

A panna Alinka suche ledwie powącha :wink: rozkapryszona panienka.



Prawdziwa panienka... :D

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Czw maja 13, 2010 9:04 Re: Łódź;4-tygodniowe maluszki - niedługo będziemy szukać domków

tamiss pisze:
magdaradek pisze:no może racja, spróbujemy.
Arnoldzik je bez protestów a nawet gryzie chrupki jak zgłodnieje :)

A panna Alinka suche ledwie powącha :wink: rozkapryszona panienka.



Prawdziwa panienka... :D

no! laleczka taka słodziuchna!
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 13, 2010 9:38 Re: Łódź;4-tygodniowe maluszki - niedługo będziemy szukać domków

Łoj tam, łoj tam, ja przez pierwsze dwa dni też karmiłam Naję strzykawką, bo nie chciała sama jeść, a miała już 9 tygodni, po dwóch dniach zaskoczyła z jedzeniem, powiedziała bym że nawet za bardzo :mrgreen: Alinka też zaskoczy, musi tylko nadejść odpowiedni moment :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 13, 2010 12:44 Re: Łódź;4-tygodniowe maluszki - niedługo będziemy szukać domków

Ja tez karmilam strzykawka, ale jak widziala, ze druga ruda je z podstweczka i ze jest to samo co w strzykawce, to zdecydowala sie na samodzielne jedzonko.

Ja tez sie pochwalem, a co! :oops:
http://img34.imageshack.us/img34/5513/dscn2283x.jpg
http://img686.imageshack.us/img686/9137/dscn2224e.jpg
Ostatnio edytowano Czw maja 13, 2010 12:54 przez Anna61, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40442
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw maja 13, 2010 12:53 Re: Łódź;4-tygodniowe maluszki - niedługo będziemy szukać domków

Oj, utemperujcie trochę te kocie humorki, bo potem domki będą mialy niezly cyrk :D

Tak jak ja od prawie 10ciu lat z Pusiunią - zjem, jak będziesz mnie glaskać. A mięsko tylko z ręki, żadne talerzyki :mrgreen:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 13, 2010 13:03 Re: Łódź;4-tygodniowe maluszki - niedługo będziemy szukać domków

ale już brykają Twoje maluchy!!!! cudne!!!!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 13, 2010 13:17 Re: Łódź;4-tygodniowe maluszki - niedługo będziemy szukać domków

u mnie to wyglada tak:
Pan Bilbo-burasek zjada wszystko co mu wpadnie w pyszczek..lata z moimi kociastymi po domku i bawi sie z psem..zywe sreberko..
Pan Frodo-czarnuszek jest mniejszy..ciagle praktycznie spi,jak sie wybudzi to sie bawi i to calkiem niezle zasowa z braciszkiem..ale to jedzenie idzie mu biednie..jak nie wepchne do pyszczka to sam prawie nic,tyle co kot naplakal..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw maja 13, 2010 21:36 Re: Łódź;4-tygodniowe maluszki - niedługo będziemy szukać domków

przyznam, ze jak jedzą ze strzykawek to człowiek spokijniejszy , bo wiadomo ze nie głodne, ze wszystkie zjadły no niemal tyle samo, a jak jedza same to ciagle sie boje ze moze któryś zjadł za mało, moze brzuchol boli , albo juz najgorsze jak po odrobaczeniu zaczynaja wymiotowac i odmawiaja jedzenia, moje własnie są 3 dni po odrobaczeniu i sie zaczyna, polecielismy dzis na zastrzyki przeciw-wymiotne i dzieci przestały płakac w kuetach wymiotujac, jedza ale nie jakos tak łapczywie, boje sie ze za mało, no ale biegaja i bawia sie , ale ale ale ...i tak to jest z tymi małymi gnojkami, człowiek nie wie co zastanie jak wróci z pracy
bordo
Obrazek
Obrazek

bordo

 
Posty: 1223
Od: Nie wrz 10, 2006 17:22
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 14, 2010 7:31 Re: Łódź;4-tygodniowe maluszki - niedługo będziemy szukać domków

bordo pisze:człowiek nie wie co zastanie jak wróci z pracy


oj to prawda! ale u nas spokój. Kleofas ma co prawda bogatą osobowość, ale jego życie wewnętrzne się nie ujawnia (całe szczęście). dziś to już trzeci dzień po tym jak ciocia Ania Zmienniczka napchała do małego pysia takiej paskudnej zielonej pasty...


mówię wam, jakie niedobre to było - otruć mnie chcą czy co? próbowałem to odkleić i wypluć, ale się nie dało - tak mi to przyklajstrowali do pycha...
aaaaa! zapomniałem się przywitać! Duża mówiła, że trzeba jeśli bym tu przyszedł... to się witam: Kleofas jestem!
i coś wam powiem! jak tu przyszedłem to taki Duży co mieszka z Dużą i małymi Dużymi strasznie krzyczał, zdenerwowany był. coś mówił, że mam sobie iść. bałem się go...
ale teraz ten Duży to się ze mną bawi! a jak on się fajnie bawi!!! lubię jak tak leży na łóżku Dużych, a ja sobie mogę po nim skakać, podgryzać go w nogi, czasem się przytulić. bawimy się w chowanego pod kołdrą i w zapasy, i w takie różne... fajnie :mrgreen:
i on się już chyba wcale na mnie nie gniewa. podobno powiedział swojemu tacie, że ja to jestem najładniejszy kotek jakiego w życiu widział (nie wiem tylko ile on kotków widział w życiu, ale to chyba i tak dobrze, że jestem najładniejszy :roll: )
a no i jedna kocia ciotka już na mnie nie syczy! wczoraj dała sobie całą głowę wywąchać, łącznie z uszami, i nie syczała ani nie uciekła 8O . później mnie dokładnie obejrzała, podotykała łapą i nic! ciekawe czy ona też myśli, że jestem śliczny? bo ta druga to ciągle syczy i próbuje mi ukraść jedzonko, które Duża mi daje. ale Duża broni mojej miski i krzyczy na Lidkę, że to moje, a ona już i tak jest za gruba! nie jest chyba aż taka gruba, ładna nawet jest, tylko mnie nie lubi! narazie nie lubi 8)
Kleofas częściowo zaakceptowany
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 14, 2010 9:00 Re: Łódź;4-tygodniowe maluszki - niedługo będziemy szukać domków

Kleofasku :ryk: no widzisz, jak zmiękczyłeś serduszko Dużego Wujka :wink: teraz to Ciocia atla będzie mogła brać do siebie takie bączki małe, jak ty już do domu pójdziesz :ok: chyba, że ten Wujcio to cię nie będzie chciał oddać :ryk:

Moje maluchy od wczoraj bez strzykawek. Jak zgłodniały to zjadły, o! Nie ma to tamto 8) pojedziemy w weekend się odrobaczyć, mam nadzieję, że dobrze to zniesiemy.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 14, 2010 9:04 Re: Łódź;4-tygodniowe maluszki - niedługo będziemy szukać domków

no to za odrobaczanie Alinki i Arnolda :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
:1luvu:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 14, 2010 9:07 Re: Łódź;4-tygodniowe maluszki - niedługo będziemy szukać domków

Walczcie z robalami i niejedzeniem, maluszki już sa bezpieczne i mają donrą opieka, a to najważniejsze :ok: :1luvu:


A te na razie w piwnicy...
Obrazek

Na Limanowskiego kolejne cztery - otwierają ślepka....

Przepraszam, że się wpycham :oops:, ale szukam dla obu rodzinek dt...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 14, 2010 9:10 Re: Łódź;4-tygodniowe maluszki - niedługo będziemy szukać domków

Annskr! wpychaj się ile wlezie. przecież to o maluchy chodzi :ok: :ok: :ok:
biedactwa! mam nadzieję, że szybko znajdą DT!!! (rany jakie słodkie te kulki na zdjęciu!)
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 132 gości