Poker71 pisze:
No tak przed Marzenka nic sie nie ukryje:) Kochana ja bym Layli nieba przychylila, ale ze mnie straszny balaganiarz i niewodomy kocio nie ma szans nie polapac jak wiecznie wszystko albo ja, albo Gryzelda przestawiaPlus strasznie mala lazienka z wysoka kuweta w kącie, do tego adhdowa Gryzelda wiecznie zaczepiajaca, balabym sie o slepinke
Krysiu ja wiem że ty zawsze chętnie pomagasz, czego dałaś dowód ostatnimi czasy, a Layla to ciężki przypadek, musiała być w klinice pod opieką...mam nadzieję że domek wypali i zapewnię koteńce dobrą przyszłość

Marea pisze:Dla naszej niewidomej Layli szykuje się domek stały w Poznaniu, może, może, byłaby szansa młodego z Bydgoszczy odebraćale to jeszcze otwarta sprawa i narazie nic napewno ustalone nie jest
Dam dam znać, oczywiście
