» Śro cze 02, 2010 8:53
Re: **26 kotów p. Bożenki GŁODUJE !!! Częstochowa
No właśnie egoizmem dla mnie jest to, że jak ona ma kota dłużej to nie odda,
to nie jest dobre, trzeba pomyśleć o innych, które też potrzebują opieki, tzn. dla nich robic to miejsce oddając te co juz się ma
wiem, ciężko sie rozstać ale może czasem warto pomysleć, że kot sam w domu lub we dwójkę ma lepszy komfort niż w tak dużym stadzie
utrzymywać kontakt z tymi co wzięli, informując, że jakby wydażyło się cos w ich życiu, to zawsze mogą oddać kota skąd go wzięli, też tak teraz miałam, koteczka była u mnie chyba z 10 miesięcy, poszła do adopcji, wróciła, bo życie pisze ludziom, różne scenariusze, nie zostawię jej u siebie, bo widziałam jaka była szczęśliwa jako jedynaczka, jak szybko się zaadoptowała, być może dlatego, że jej nowa pani miała charakter podobny do mojego?
druga, to to, że sama nic nie zdziałasz, niestety, może to tak jak u nas dużo osób się nie ujawnia...