Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 08, 2010 17:39 Re: Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

Nie mam 8O Mam tylko potężny stres - bo to takie maluchy są....
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob maja 08, 2010 17:45 Re: Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

Dobra, ja mam dwie. Damy radę :wink:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob maja 08, 2010 17:47 Re: Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

Super Babajago, to kiedy przeprowadzimy akcję? We wtorek? Czy może jednak nie zdierżysz i przyjdziesz do nas wcześniej? :mrgreen: Kotki moge kąpać najwczesniej jutro, a najlepiej w poniedziałek. No, albo w ten wtorek :roll:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob maja 08, 2010 17:50 Re: Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

Może dam radę w poniedziałek wieczorem. Mam co prawda ten dzień zapchany od rana do nocy ale może dam radę.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob maja 08, 2010 17:52 Re: Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

babajaga pisze:Może dam radę w poniedziałek wieczorem. Mam co prawda ten dzień zapchany od rana do nocy ale może dam radę.

Babajago kocham cię! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob maja 08, 2010 17:59 Re: Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

A ja mam pytanie natury technicznej - w jaki sposób korzystasz z łazienki? :roll:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob maja 08, 2010 18:36 Re: Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

babajaga pisze: Masz mikrościery? Mikrościery są the best do prania kotów.

Mikrościerami na malutkie kotecki 8O 8O 8O

Powinnyście się wstydzić! :twisted:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob maja 08, 2010 18:38 Re: Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

Ściery są mikro przecież :mrgreen:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob maja 08, 2010 18:41 Re: Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

Do koteczków trzeba z czułością a nie ze ścierą :evil:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob maja 08, 2010 18:51 Re: Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

Będę je bardzo czule szorować. Jak ściera nie pomoże to wypiorę kotecki na waszbrecie :twisted:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob maja 08, 2010 18:56 Re: Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

shira3 pisze:A ja mam pytanie natury technicznej - w jaki sposób korzystasz z łazienki? :roll:

Ostrożnie...
Własnie byłam posiedzieć ze smarkaczami, bo generalnie staram się, żeby na razie mieli spokój i żeby ich nie budzić za dużo. Teraz było zakrapianie oczek, kolacja, no i mizianie. :D Dzyndzel bandyta użarł mnie w zabawie w palec. Generalnie cały czas poluje na moje stopy przebierając zadnimi łapami i przewracając się przy tym co chwilę :lol: Kizik poluje też na rodzeństwo głównie, za to Pan Kot pokazał, jak pięknie potrafi mruczeć. On nie jest zbyt zainteresowany zabawą. Za to jak tylko usiądę w łazience na podłodze, to od razu się na mnie gramoli, włazi mi pod pachę i zaczyna pięknie, głośno mruczeć. Normalnie jestem zakochana. Patrzy mi w oczy z takim zaufaniem.... cudny jest. Jego bracia łobuziaki też świetni. Pompon i Frędzel natomiast pełnią wartę honorową pod drzwiami łazienki. :roll:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie maja 09, 2010 0:26 Re: Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

Maluszki mają szczęście.
Nawet jak je tymi ścierkami potraktujecie. :ok:

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie maja 09, 2010 1:36 Re: Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

Siku mi się w nocy zachciało, poszłam sobie do łazienki i zostałam napadnięta przez stado bardzo dzikich, bardzo głodnych i bardzo rozbawionych kotów 8O UWAGA!!!! Nigdy więcej nie wejdę do nich bez spodni na nogach!!! 8O Pamiętam jak moje wcześniejsze tymczasy maleńtasy wspinały mi sie po spodniach - dzisiaj Dzyndzelek i Kizik udowodnili, że spodnie nie są do tego celu konieczne :roll: Pan Kot natomiast wgramolił mi się pod pachę i zapuścił traktorek, zerkając tylko co jakiś czas błękitnym okiem, kiedy się poruszyłam, co też zamierzam. Kizik ma najbardziej zaropiałe oczka, a właściwie jedno, Pan Kot też trochę, najzdrowsze ślepia ma Dzyndzelek. Ale wszyscy są weseli i kicają radośnie po łazience, grają w piłkę (dostali od Zuzi taką małą piłeczkę - uwielbiają ją). Idę spać bo mi zimno w gołe nogi :D Dobranoc.
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie maja 09, 2010 7:52 Re: Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Noc minęła spokojnie i wszyscy żyjemy. :D Kotki czują się chyba dobrze, bo dokazują w łazience. Zaczyna już być widać charaktery 8) Kizik jest pieszczochem, ale puki co takim w typie Pompona; barankuje najładniej ze wszystkich, łasi się i przytula, ale na kolanach siedzieć nie lubi :roll: Pan Kot za to jest kotkiem nakolankowym - jak tylko ma sposobność zaparkować, to natychmiast to robi. Dzisiaj wydawał takie dziwne dźwięki i szturchał mnie nosem w brzuch, jakby cycka szukał? 8O On też jako jedyny z całego rodzeństwa mruczy, ale natężenie tego mruczenia starczyło by dla trzech kotów :lol: Jak tylko zobaczy rękę wyciągniętą w swoim kierunku nadstawia łebek i zapuszcza motorek :mrgreen: Dzyndzelek natomiast owszem włazi na kolana, ale raczej w celach krajoznawczych, pozwiedzać i iść się bawić dalej. Piłeczka to jego ulubiona zabawka.
Pompon i Frędzel troszkę podglądają, ale głównie wtedy, kiedy my jesteśmy w łazience - jak wychodzimy to sie bawią i nie zwracają uwagi na maluchy. Myślę sobie, że dla maluchów było by dobrze, gdyby miały kontakt z dziadkiem Frędzlem, który już pokazał poprzednim razem jaką jest wspaniałą nianią. Tylko że na razie się jeszcze boję, żeby mi go czymś nie zaraziły :? Oczka się kotkom nieco poprawiły - Pan Kot ma już prawie całkiem zdrowe, jeszcze tylko Kizik ma jedno mocno rozpaprane, dzisiaj miał je nawet trochę sklejone :? Czym przemywać takie sklejone oko? Rumiankiem? :roll: Muszę lecieć na zakupy, kupić serducha dla smarkaterii i jakieś mleko dla Zuzy, bo mi się kończy. Ale to dopiero po 9.
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie maja 09, 2010 7:59 Re: Zafrędzlona Pomponlandia zaprasza - to już 7 numerek...

Jeśli dobrze pamiętam, my przemywaliśmy ślepka solą fizjologiczną. Do kupienia za grosze w aptece.

M_o

 
Posty: 2190
Od: Pon lut 25, 2008 20:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 157 gości