
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
CoolCaty pisze:Super. Jestem w pracy od 10 do 20-ej. Przywiozę Gabi już na 10-tą i będzie do odbioru do 20-ej.
Lidka pisze:Sprobujcie je oglaszać razem. Może w gazecie
Nam sie udało znaleźć dom razem dwójce fivków. Od dziś są w nowym domu. Szkoda byłoby dokładać im stresu rozłączenia.
Trzymam kciuki za wspólny dom.
Gibutkowa pisze:Zgłosiłam Bubu do seniorów
Gibutkowa pisze:Lidka pisze:Sprobujcie je oglaszać razem. Może w gazecie
Nam sie udało znaleźć dom razem dwójce fivków. Od dziś są w nowym domu. Szkoda byłoby dokładać im stresu rozłączenia.
Trzymam kciuki za wspólny dom.
Wrzuć linki do ogłoszeń, jak jakieś zrobisz, żebym nie powielała.
Podajcie w 1-szym poście dane adresowe do ogłoszeń (schron, wolontariusze). Może się uda szybko chłopaka do stałego domku wyadoptować. Chorobę da się wyleczyć w schronie - depresję nie (u nas Kropek tez tak "znikał" - Dulencja, właśnie ten Kropek od Katarzyny). Kot jest w stanie zagłodzić się na śmierć :(
Dulencja pisze:Gibutkowa pisze:Lidka pisze:Sprobujcie je oglaszać razem. Może w gazecie
Nam sie udało znaleźć dom razem dwójce fivków. Od dziś są w nowym domu. Szkoda byłoby dokładać im stresu rozłączenia.
Trzymam kciuki za wspólny dom.
Wrzuć linki do ogłoszeń, jak jakieś zrobisz, żebym nie powielała.
Podajcie w 1-szym poście dane adresowe do ogłoszeń (schron, wolontariusze). Może się uda szybko chłopaka do stałego domku wyadoptować. Chorobę da się wyleczyć w schronie - depresję nie (u nas Kropek tez tak "znikał" - Dulencja, właśnie ten Kropek od Katarzyny). Kot jest w stanie zagłodzić się na śmierć :(
Wiem, Czarka vel Halinka też była tego przykładem
[URL=http://tiny.pl/hth3p][img]http://tnij.org/gqgw[/img][/url]
KMagda pisze:Nic nie mogę powiedzieć na pewno, bo już mam w domu 2 koty, i właśnie czeka mnie w czw. wizyta przedadopcyjna w sprawie trzeciej kotki z forum, ale porozmawiam w jej trakcie czy wzięcie jeszcze 2 kotów jest dobrym pomysłem. I jeśli nie będzie większych przeciwskazań to chętnie wzięłabym oba kotki, bo serce się kroi, że po tym wszystkim miałyby jeszcze zostać ze sobą rozłączone. Ale niestety zabrać je mogłabym dopiero pod koniec maja. Może do tego czasu ktoś przechowałby i bubu? Jak tylko będę po rozmowie to napiszę czy to wciąż aktualne. A przy okazji, może ktoś napisałby mi jak to jest z większą ilością kotów w domu? sprzyja to większym konfliktom czy własnie wręcz przeciwnie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], sherab i 756 gości