Dulencjowo. Wątek do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 03, 2010 7:52 Re: Dulencjowo...Gucio [*]... Masza :( Małe Bure:)))

RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja już nie mam siły :( Jest święto, a ja nie mam nawet kawałka srajtaśmy, bo Leon w nocy postanowił papier toaletowy przerobić... Nudziło mu się w nocy, więc wspinaczka po pałkach bambusowych, drainkach, strzelanie łapą w doniczkę, dopóki się nie przewróci... Zasikał mój służbwy telefon, nawet nie mam jak oddać do naprawy... Dyr mnie zabije, jak włączy się alarm a ja nie odbiorę tel od ochrony... I on dostanie owy telefon jak jest na śląsku...

Feliway na Leona nie działa, agresja Maszeńki wydaje mi się teraz spowodowana nadpobudliwością Leona...

Znowu coś spadło, nawet nie chce mi się ruszyć, żeby zobaczyć co...

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 03, 2010 9:37 Re: Dulencjowo...Gucio [*]... Masza :( Małe Bure:)))

Dulencja pisze:RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja już nie mam siły :( Jest święto, a ja nie mam nawet kawałka srajtaśmy, bo Leon w nocy postanowił papier toaletowy przerobić..


No to, jakby to delikatnie powiedzieć ... masz przes....ne :mrgreen:

A ja mam noc nieprzespaną ... Miszczuniu postanowił nauczyć 3 kocie mordy zabawy w policjantów i złodziei ... o 2 w nocy ... Uczyli się do 5 rano ... :evil: O 6 rano mordki zaczęły drzeć te, co się nie bawiły ... :roll:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon maja 03, 2010 9:44 Re: Dulencjowo...Gucio [*]... Masza :( Małe Bure:)))

katarzyna1207 pisze:
Dulencja pisze:RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja już nie mam siły :( Jest święto, a ja nie mam nawet kawałka srajtaśmy, bo Leon w nocy postanowił papier toaletowy przerobić..


No to, jakby to delikatnie powiedzieć ... masz przes....ne :mrgreen:

A ja mam noc nieprzespaną ... Miszczuniu postanowił nauczyć 3 kocie mordy zabawy w policjantów i złodziei ... o 2 w nocy ... Uczyli się do 5 rano ... :evil: O 6 rano mordki zaczęły drzeć te, co się nie bawiły ... :roll:


A na jutro rano mam zaplanowany rozstrój żołądka :mrgreen: Byle nie ziścił się w rzeczywistości, bo dziś dam radę na husteczkach :wink:

Kasia, daj mi miszczunia (jest gdzieś ikonka padająca na kolana?). Ja naprawdę wolę mieć dwa demolujące koty niż jednego.

A dziś rano się zryczałam, bo mnie qr..ca ogarnęła jak zobaczyłam dzieło Leonowe... A jeszcze 4 tygodnie temu był Guciulek[*], który zawsze kanalizował Leona...

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 03, 2010 10:04 Re: Dulencjowo...Gucio [*]... Masza :( Małe Bure:)))

Koffana... za późno ... :mrgreen: Miszczunia proponowałam Ci tydzień temu ... A teraz "Mój on ci jest"... :ryk: Z całą jego pomysłowością ... co obawiam się, że niebawem przełoży się u mnie na 3 koty "demolujące" :strach: :strach: :strach:

A papier se jutro kupisz... nawet jak Ci się żołądek naprawdę "rozstroi" ...

Ps. A szef na forum nie bywa :?: :mrgreen:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon maja 03, 2010 10:09 Re: Dulencjowo...Gucio [*]... Masza :( Małe Bure:)))

katarzyna1207 pisze:Koffana... za późno ... :mrgreen: Miszczunia proponowałam Ci tydzień temu ... A teraz "Mój on ci jest"... :ryk: Z całą jego pomysłowością ... co obawiam się, że niebawem przełoży się u mnie na 3 koty "demolujące" :strach: :strach: :strach:

A papier se jutro kupisz... nawet jak Ci się żołądek naprawdę "rozstroi" ...

Ps. A szef na forum nie bywa :?: :mrgreen:


Nie, całe szczęscie, bo tel nie miałby jak paść ofiarą kradzieży :mrgreen:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 03, 2010 10:16 Re: Dulencjowo...Gucio [*]... Masza :( Małe Bure:)))

[quote=
Nie, całe szczęscie, bo tel nie miałby jak paść ofiarą kradzieży :mrgreen:[/quote]
Oj ... zawsze może wypaść z kieszonki i zostać przejechany przez tylne koło samochodu, do którego właśnie się wsiadło ... :mrgreen: (mój szef też na forum nie bywał ... - ale wtedy miałam psa z wielką paszczęką... :ryk: i lubił telefony...)...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon maja 03, 2010 11:02 Re: Dulencjowo...Gucio [*]... Masza :( Małe Bure:)))

Dulencja pisze: Mam sznyty na pleckach, bo szanowny pan kotecek postanowił się przemieścić :evil:

A ja mam na twarzy i wyszarpany pazurem kawałek dolnej wargi od środka :evil: Zamienimy się? :twisted:
Na wojnie muszą być ofiary ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 03, 2010 11:04 Re: Dulencjowo...Gucio [*]... Masza :( Małe Bure:)))

Dulencja pisze:RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja już nie mam siły :( Jest święto, a ja nie mam nawet kawałka srajtaśmy, bo Leon w nocy postanowił papier toaletowy przerobić... Nudziło mu się w nocy, więc wspinaczka po pałkach bambusowych, drainkach, strzelanie łapą w doniczkę, dopóki się nie przewróci... Zasikał mój służbwy telefon, nawet nie mam jak oddać do naprawy... Dyr mnie zabije, jak włączy się alarm a ja nie odbiorę tel od ochrony... I on dostanie owy telefon jak jest na śląsku...

Feliway na Leona nie działa, agresja Maszeńki wydaje mi się teraz spowodowana nadpobudliwością Leona...

Znowu coś spadło, nawet nie chce mi się ruszyć, żeby zobaczyć co...

Przedwczoraj oglądałam JUMANJI i jak to tam było... czekaj, czekaj... a TAK! LISTEK FIGOWY :mrgreen:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 03, 2010 11:21 Re: Dulencjowo...Gucio [*]... Masza :( Małe Bure:)))

Gibutkowa pisze:
Dulencja pisze: Mam sznyty na pleckach, bo szanowny pan kotecek postanowił się przemieścić :evil:

A ja mam na twarzy i wyszarpany pazurem kawałek dolnej wargi od środka :evil: Zamienimy się? :twisted:
Na wojnie muszą być ofiary ;)

Taaak, ja Ci dam Leona, a Ty mi Mieczysława 8)

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 03, 2010 11:23 Re: Dulencjowo...Gucio [*]... Masza :( Małe Bure:)))

a może wiosna działa pobudzająco na futra? U mnie rudy ostatnio stał się jakiś nadpobudliwy... mniej śpi... mimo że wykastrowany już z 3 lata temu to chyba wiosna mu uderzyła do głowy ;)
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Pon maja 03, 2010 12:27 Re: Dulencjowo...Gucio [*]... Masza :( Małe Bure:)))

Masza i tak pojedzie na badania, czy wiosenne pobudzenie, czy nie...

Leon sam się zniewolił i zamknął w łazience i jakoś niespieszno mi otwierać drzwi :twisted: :twisted:

Małe Bure śpi w namiocie wyciągnięte i nawet nie przeszkadza mu, że pozmywałam... a namiot w kuchni stacjonuje...

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 03, 2010 17:10 Re: Dulencjowo...Gucio [*]... Masza :( Małe Bure:)))

Małe Bure nadal w namiocie 8)

Bylismy z Paćkiem na spacerku, narwaliśmy bzu.

Uwielbiam pachnący, kwitnący bez :D

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 03, 2010 19:03 Re: Dulencjowo...Gucio [*]... Masza :( Małe Bure:)))

Dulencja pisze:Małe Bure nadal w namiocie 8)

Bylismy z Paćkiem na spacerku, narwaliśmy bzu.

Uwielbiam pachnący, kwitnący bez :D

A jakie szanse przetrwania ma wazon z bzem? Ryzykujesz? :twisted:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon maja 03, 2010 19:04 Re: Dulencjowo...Gucio [*]... Masza :( Małe Bure:)))

Dulencja pisze:Małe Bure nadal w namiocie 8)

Bylismy z Paćkiem na spacerku, narwaliśmy bzu.

Uwielbiam pachnący, kwitnący bez :D

Też uwielbiam :1luvu:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 03, 2010 19:09 Re: Dulencjowo...Gucio [*]... Masza :( Małe Bure:)))

kinga w. pisze:
Dulencja pisze:Małe Bure nadal w namiocie 8)

Bylismy z Paćkiem na spacerku, narwaliśmy bzu.

Uwielbiam pachnący, kwitnący bez :D

A jakie szanse przetrwania ma wazon z bzem? Ryzykujesz? :twisted:


Minimalne, ale stoi w takim wyciętej butelce pet :roll:

Kocham pachnący bez :D

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 128 gości