Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Alternatywną może być narkoza wziewna, która jest mniej inwazyjna od tradycyjnej i można bezpieczniej wybudzać kota,
Anielko, zabieg z użyciem ketaminy to najtańsza narkoza. Czy tradycyjna? Chyba już nie, bo nowoczesna anestezjologia w weterynarii odchodzi od ketaminy. Zresztą, jeśli się ją podaje, wszystko jedno, czy do premedykacji, czy jako narkozę iniekcyjną, powinno się pod każdym względem łączyć ją z innymi preparatami. Żaden znający się na anestezjologii lekarz weterynarii nie poda samej ketaminy.AnielkaG pisze:to nieprawda, tzw. narkoza wziewna niesie takie same ryzyko powikłań oddechowych co tradycyjny zabieg z użyciem ketaminy. Nikt Ci nie odpowie na pytanie czy kastracja będzie bez komplikacji jeśli nie wiadomo co kotom dolega. To jak wróżenie z fusów. Jeśli kot oddycha nie nosem, a pyszczkiem to znaczy ze ma nos niedrożny i trzeba szukać przyczyny. I im szybciej tym lepiej, oddychanie nie przez nos nie jest fizjologiczne i stwarza ryzyko ciągłych infekcji.Alternatywną może być narkoza wziewna, która jest mniej inwazyjna od tradycyjnej i można bezpieczniej wybudzać kota,
Z drugiej strony kastracja jest zabiegiem mało inwazyjnym i nie ma co demonizować, chorego kota też można wykastrować.
eśli wystarczy jedynie sedacja, to stosują najczęściej w takich przypadkach np. Midazolam. Do krótkiej narkozy i bezbolesnego zabiegu standardem jest Propofol. Można też najpierw podać Midazolam, założyć wenflon (powinien być zakładany przy każdej narkozie) i podać Propofol. Przy krótkich, lecz bolesnych zabiegach dają dodatkowo Fentanyl, który ma właściwości analgetyczne. Natomiast przy dłuższych i bolesnych zabiegach u starszych i chorych kotów standardem jest premedykacja takimi środkami jak Midazolam + Propofol. Midazolam (antagonizowany Flumazenilem) + Fentanyl. Narkozę podtrzymują Izofluranem. Przy każdej narkozie podają również kroplówki dożylne.
I potem na wybudzenie antydotum.
dwie kastracje: kotki i kota. Ketaminy w tej lecznicy już się nie stosuje (na szczęście). Zastosowano następujące preparaty: cepetor, torbugesic, plofed (propofol) http://www.polanest.webd.pl/pliki/logis ... oferta.htm, NaCl z glukoza 1:1 podczas zabiegu dożylnie. I potem na wybudzenie antydotum.
AnielkaG pisze:(...)Tylko jeśli założyciel wątku pójdzie do POLSKIEGO weta i poprosi o zastosowanie midazolamu, propofolu , izofluranu i flumazenilu to wet (zresztą wcale mu się nie dziwię) popuka się w czoło. Z tego co piszesz widzę że nie masz bladego pojęcia o znieczuleniu i lekach do niego używanych. W Polsce nie używa się do kastracji fentanylu, izofluranu czy propofolu., choćby dlatego że cena takiego zabiegu byłaby niebotyczna.
W Polsce na pewno używa się propofolu.
AnielkaG pisze:W Polsce na pewno używa się propofolu.
a gdzie ja napisałam że się w Polsce nie używa propofolu??? ja go używam codziennie![]()
AnielkaG pisze:Halotan jest wycofany z obrotu w Polsce.
Blue pisze:Ja sie dopytam jeszcze - dlaczego te kocurki musza miec zdjecie RTG robione w narkozie?
Zazwyczaj jej nie potrzeba wcale.
Im koniecznie trzeba porobic badania i zdiagnozowac, bo dla kotow dusznosc poza tym ze jest bardzo nieprzyjemna z zasady - jest bardzo niebezpieczna.
Koty oddychaja z otwartym pyszczkiem dopiero wtedy gdy jest im naprawde duszno.
A to oznacza spore niedotlenienie caly czas.
Niestety, bardzo niszczy to np. nerki.
Wiele moze byc przyczyn takiej dusznosci - malo realne jest by oba mialy polipy w nosie i to takie uniedrozniajace go calkiem.
Jesli to bracia - to bardziej obawialabym sie jakies choroby wrodzonej, dziedzicznej albo nabytej w zyciu plodowym.
Jakas wada budowy serca, pluc.
Piszesz ze kocurek jest watrobowcem - czyli badania krwi mialy robione?
Nie widac w nich anemii?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, lucjan123 i 81 gości