wątek Lao i Malagi. DO ZAMKNIĘCIA

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 26, 2010 14:27 Re: wątek Lao i Malagi. Balbinka za TM [*] Bobek s.54

Bobek jest naprawdę kochany. Wystarczy go musnąć, żeby zaczął głośno mruczeć. Uwielbia jeść, uwielbia się wylegiwać, uwielbia się bawić, ale jak na kociaka jest wyjątkowo niekłopotliwy (porównanie z Władkiem jednak okazuje się zupełnie nietrafione :ryk: ). Jest bardzo pocieszny z tym swoim marnym futrem, chudziutkimi nóżkami i długaśnym, cieniutkim ogonem.
Oczywiście Laoś jest najfajniejszym wujkiem, bawi się z małym, ale tak ostrożnie, żeby nie uszkodzić, a jak robi się sennie, to wylizuje mu futerko. Kochany kocur.

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Pon kwi 26, 2010 14:31 Re: wątek Lao i Malagi. Balbinka za TM [*] Bobek s.54

Tak, Laoch jest okropnie kochany... choć ma trochę kryształków... i jest ciut grubawy ostatnio... :)

mih

 
Posty: 784
Od: Śro cze 24, 2009 11:36

Post » Wto kwi 27, 2010 14:15 Re: wątek Lao i Malagi. Balbinka za TM [*] Bobek s.54

Bobek sypia rozkosznie wywalony na grzbiet, z brzuszkiem do góry i podkulonymi stópkami (jak Władek... chyba jednak coś jest na rzeczy). Niestety jak tylko wyciągnęłam aparat, to odwrócił się na brzuch, więc nie będziecie się mogli na razie porozczulać.

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Śro kwi 28, 2010 10:49 Re: wątek Lao i Malagi. Balbinka za TM [*] Bobek s.54

Pozdrowienia dla Bobka od Stopki :kotek:
Obrazek

Flortee

 
Posty: 705
Od: Nie lis 22, 2009 18:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 29, 2010 7:16 Re: wątek Lao i Malagi. Balbinka za TM [*] Bobek s.54

no i oczywiście spokój nie może trwać za długo..
Coś jest nie tak z Bobkiem.Wczoraj cały dzień prawie nie wychodził z budki a wcześniej w nocy nie brykał.. no i wieczorem go z niej wyciagneliśmy.. kuleje. nie wiadomo dlaczego. jest markotny, pije malutko je malutko. Używa kuwety.W sumie cięzko stwierdzić czy utyka na jedna nogę czy na obie (tylne). Dor jeszcze we wtorek znalazła przewrócone krzesło w kuchni więc może spadło na niego albo on z niego zleciał, ale może też wcale nie.
15piętro podpowiada ze moze to ten wirus od kk co miał go Laoś, bo on czasem tez na stawy wchodzi i mozna kulec.To w sumie by mozna leczyc ale mały powinien teraz dostac 2 szczepinkę na grzyba.. no i oczywiście nie ma szczepień ogólnych..
Tak czy siak Dor dziś jedzie znim do weta,,, zobaczymy czy coś zdiagnozują.
Szkoda go, taki marny jest, poplamiony a teraz jeszcze taki niemrawy... :cry:

mih

 
Posty: 784
Od: Śro cze 24, 2009 11:36

Post » Czw kwi 29, 2010 11:51 Re: wątek Lao i Malagi. Balbinka za TM [*] Bobek s.54

No niestety niczego na razie nie zdiagnozowali (byłam z nim na Wołoskiej). Wet stwierdził, że może on jest niedożywiony i ma jakieś niedobory, i dlatego te łapki mu tak drżą (dziś już wyraźnie obie szwankują) albo może jakiś stan zapalny.
Bobek póki co dostał coś przeciwzapalnego, przeciwgorączkowego (miał 40 st.) i mam mu podawać immunodol i tolfedynę. Jestem bardzo zmartwiona, bo nic nie wiadomo, mam obserwować kota, jak mu się pogorszy to dostanie antybiotyk.
Jedyna dobra wiadomość jest taka, że po powrocie do domu kociak napił się wody i zjadł całkiem sporo chrupek, więc przynajmniej samopoczucie mu się poprawiło.

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Czw kwi 29, 2010 14:53 Re: wątek Lao i Malagi. Balbinka [*] Bobek chory :(((

a może to problemy ze stawami? gdzuieś na miau czytałam o takich chorobach... kurce, nie znajdę wątku, ale pamiętam że dotyczył łapek, że były jakieś stany zapalne w stawach czy jakoś tak :(
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 30, 2010 7:48 Re: wątek Lao i Malagi. Balbinka [*] Bobek chory :(((

Bobek po zastrzykach wczorajszych je, chodzi, pije itd ale szystko bez entuzjazmu wiekszego. Najbardziej lubi leżeć koło nas.
Coś dziwnego jestw relacji z kotami, bo do tej pory on na nie wskakiwał i je męczył a teraz jak one do niego podchodza nawet powąchcać to on burczy i syczy, kuli uszy... kurde, moze go cos boli??? ale jak my go głaszczemy to mruczy przyjaźnie nie ucieka. Może one mu coś zrobiły w ferworze?? ale chyba nie.
Dalismy mu tabsa dziś, tez na nas nabuczał i się darł.. mam nadzieję ze nic mu nie dolega wewnętrznie od dawna, bo tak to w ogóle chyba by se nie dawał dotykać????????

mih

 
Posty: 784
Od: Śro cze 24, 2009 11:36

Post » Pt kwi 30, 2010 7:54 Re: wątek Lao i Malagi. Balbinka [*] Bobek chory :(((

W zeszlym roku moj maly tymczasek Filip przechodzil tak ostra postac kaliciwirozy, ze niewiele brakowalo... Nie mial apetytu, potem wysoka goraczka i kulawizna tak silna, ze przez kilka dni nie byl w stanie wskoczyc na lozko. Byla mocna kuracja, antybiotyki i kilka dni karmienia strzykawka.
Moze sprobujcie jeszcze innego lekarza? :-(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt kwi 30, 2010 9:38 Re: wątek Lao i Malagi. Balbinka [*] Bobek chory :(((

pókico dostaje dopalacze a jak mu nie pomoga ma dostac antybio. narazie obserwacja.

mih

 
Posty: 784
Od: Śro cze 24, 2009 11:36

Post » Pt kwi 30, 2010 10:23 Re: wątek Lao i Malagi. Balbinka [*] Bobek chory :(((

Moze sprobujcie jeszcze innego lekarza?

_________________


to b. dobry wet
AnielkaG
 

Post » Wto maja 04, 2010 10:37 Re: wątek Lao i Malagi. Balbinka [*] Bobek chory :(((

ojej :( kciuki za Bobcia :ok: jak się dzisiaj czuje? jak przebrnął przez weekend miziania? ;)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 04, 2010 11:27 Re: wątek Lao i Malagi. Balbinka [*] Bobek chory :(((

Bobek je, pije i bryka :D ciężko coś powiedzieć. seidhee była dziś u weta z nim i mówią że to pewnie z ogólnych niedoborów miał to osłabienie. Ma jeść wzmacniacze i witaminki i jak mu sie nie pogorszy to za parę dni 2ga szcepionka na grzyba.
I potem można badanie na białaczkę powtórzyć na wszelki wypadek.

Co do grzyba zaś to Laoś ma zmasakrowaną mordkę takimi krostkami rozdrapanymi.. Menasz ma ze 2... byłem u weta z nim i pani była bardzo za alergia pokarmową- ale on nic nowgo nie dostaje-... no i jak usłyszała o Bobku-Grzybie to stwierdziła że może być i od grzyba...moze jutro bedzie wynik z laboratorium to zobaczymy.... :roll: mają maść i taki płyna co 5 dni.
Leh. :?

mih

 
Posty: 784
Od: Śro cze 24, 2009 11:36

Post » Wto maja 04, 2010 13:12 Re: wątek Lao i Malagi. Balbinka [*] Bobek chory :(((

No to się wam nie nudzi :twisted:
Ale dobrze że Bobcio troszkę lepiej. Kciuki za całe towarzystwo!
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 05, 2010 11:00 Re: wątek Lao i Malagi. Balbinka [*] Bobek chory :(((

Bobek już wesolutki jak szczygiełek, gania po całym domu, morduje zabawki, zaczepia koty i prosi mnie o mokrą karmę żałosnym miauczeniem i pełnymi bezdennego smutku oczyma :lol:

Chyba przesadzasz z tym myciem, ciotka...
Obrazek

Mina Bobka na tym zdjęciu - nie do opisania...
Obrazek

Skutki położenia termoforu pod kocem:
Obrazek

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, zuza i 148 gości