Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw kwi 29, 2010 18:57 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Dulencja pisze:
lesna pisze:
Alitka pisze:Po trzecie: leśna, nie przesadzaj. Bez urazy, ale zachowujesz się jak jakaś nabuzowana hormonami gimnazjalistka z PMS. Pisanie "kończę dyskusję" tylko po to aby dwa posty niżej ją rozgrzebać nie jest zbytnio dojrzałe, sama przyznasz. Podobnie obrażanie się w imieniu grupy osób, która najwyraźniej opinię dziewczyn z tego wątku ma głęboko i szeroko gdzieś - jakoś nie widziałam postów od urażonych/zdziwionych/kajających się/wstaw cokolwiek wolontariuszek km (wyjątek: Dama Ya), za to ty o ile kojarzę do nich nie należysz (jeśli się mylę, to w tym miejscu zwracam honor, to nie daje ci prawa do wypowiadania się za innych). Wrzuć na luz, zaparz sobie meliskę i policz do dziesięciu zanim cokolwiek jeszcze napiszesz..

Alitka
Po pierwsze, gdzie wypowiadam się za kogoś innego, jak tylko moja własna osoba, włączając w to wyjaśnienie, kim jestem względem fundacji? Czytaj uważnie i nie obrażaj mnie więcej.. Po drugie to nie insynuuj, kto co myśli.. nie wiesz jak jest i dlaczego ktoś tu nie pisze, nie wiesz tego i to jest jedynie Twoja opinia (interpretacja zachowania innej osoby).
Kolejne to mimo tej całej nagonki, ja nie uważam całej sytuacji za jasną, a już na pewno w kwestii całej działalności fundacji. Owszem pada tu wiele oskarżeń, wiele bezpodstawnych, a wiele po prostu stawianych nieuczciwie, choćby kwestia sterylizacji, fundacja owszem MUSIAŁA to zrobić, a schronisko wydając kota, już nie (chyba, ze wzięło pisemne zobowiązanie, ze będzie przeprowadzona), nie widzę tu tego. To tylko jeden z przykładów nieuczciwości w obrazowaniu CAŁOŚCI sytuacji. W tej całej nagonce możecie skrzywdzić wielu ludzi, którzy działają na rzecz kotów, może z wieloma błędami, ale działają, w tym koty będące pod ich opieką.. jeśli to Ciebie nie oburza, to wybacz, mnie oburzają takie nagonki, mnie i we własnym imieniu, niczyim innym, żeby było jasne. Co do pyskówek to mogłam napisać jeszcze z 20 postów nic nie wnoszących, typową przepychankę słoną, powstrzymałam się, bo to nie miejsce na to. Jeśli dla Ciebie jest to niedojrzałość - pozostawię to bez komentarza.
errata: litrówki
Pozdrawiam.


Tika przyjechała wysterylizowana, KM nie musiała tego robić za nią.
I to jest wyraźnie napisane w tym wątku.
Lesna podaj mi bezpodstawne oskarżenie.

Pisałam o Spacji, co jasno jest wyłożone na wątku :!: Nie wiem dlaczego teraz piszesz o Tice.
Co do oskarżeń, choćby wolontariat, do tego kwestie finansowe, do tego kwestia wyrzucania kotów, wybacz, ale jak na razie tylko w sprawie Tiki jest to udowodnione i to nie w 100%, bo z tego co czytam, jakiś telefon do schroniska był, tylko 'źle' zrozumiany :roll: ale wolicie uogólniać, poczytaj choćby banerek w Swoim podpisie, czy za Tikę i Spacje chcecie zniszczyć całą fundacje? Moim zdaniem do tego trzeba więcej dowodów, a nie tylko los dwóch kotek, choćby bulwersujący.. Dlaczego? Dlatego, że takie działania to i tak kropla w morzu potrzeb.. na razie takich dowodów tu nie zobaczyłam, tylko oskarżenia, ze tylko ładne koty, lub te które 'zapewnią dochód' są w fundacji właściwie zaopiekowanie .. i to mnie bulwersuje, właśnie takie działanie, choć nie odbieram racji osobom zainteresowanym bezpośrednio, ale czy to WYSTARCZA by niszczyć wszytko i wszystkich w ferworze nagonki? Bo jak dla mnie to jedynie sygnał, by sprawdzić działanie jakiejś fundacji, czy zrzeszenia...
Rozpętaliście nagonkę na jedną z fundacji i nikt nie zastanawia się, czy słusznie, anie nad jej skutkami..
To tyle.
lesna
 

Post » Czw kwi 29, 2010 19:19 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Ja-Ba pisze:Przez pomyłkę pojechała do KM tylko jedna kotka, Spacja - na swoje nieszczęście. Spacja mogła być odebrana gdy wieziona była Michalinka / chyba ona właśnie/, ale KM powiedziała że może zostać.

Nie było żadnej informacji do schroniska że obie kotki mają być wypuszczone na wolność

Pokazała się taka informacja na wątku której ja niestety nie zauważyłam. Dopiero zaalarmowana przez Kasię i Rakeę, zapytałam panią Anię czy coś o tym wie. Panią Anię po prostu zapowietrzyło. Zadzwoniła do pani Izy natychmiast. Dowiedziała się że kotki zostały wypuszczone w ogrodzie wolontariuszki. Jak byście to zrozumieli? bo pani Ania zrozumiała że wolontariuszka mieszka w domu z ogrodem, z którego może korzystać kot.
Jednak w innym miejscu znalazłam informację że to nie ogród tylko blokowa komórka i od tego momentu trwają nasze próby odzyskania Tiki i Spacji. Mimo że wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy w jak niebezpiecznym terenie przebywają obie kotki.

Przez trzy tygodnie trwały próby polubownego załatwienia tej sprawy. Mam wyrzuty sumienia że czekaliśmy aż tyle. Być może kosztowało to Tikę życie. Bo nie ma jej. A w jakie cudowne warunki zostały obie kotki wypuszczone - to można podziwiac na zdjęciach Dulencji.

Tu muszę uczciwie przeprosić, telefon był, ale nie ze strony Fundacji.. reszta jak napisałam wyżej. I głowne, czy naprawd bedziecie szczęśliwi, gdy ta fundacja zakończy swoją działalność? Jeśli nie, to może weźcie to pod uwagę w trakcie tej nagonki na nią..
To już wszystko z mojej strony.
lesna
 

Post » Czw kwi 29, 2010 19:22 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Spacja też pojechała wysterylizowana
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Czw kwi 29, 2010 19:23 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

lesna pisze:
Dulencja pisze:
lesna pisze:Alitka
Po pierwsze, gdzie wypowiadam się za kogoś innego, jak tylko moja własna osoba, włączając w to wyjaśnienie, kim jestem względem fundacji? Czytaj uważnie i nie obrażaj mnie więcej.. Po drugie to nie insynuuj, kto co myśli.. nie wiesz jak jest i dlaczego ktoś tu nie pisze, nie wiesz tego i to jest jedynie Twoja opinia (interpretacja zachowania innej osoby).
Kolejne to mimo tej całej nagonki, ja nie uważam całej sytuacji za jasną, a już na pewno w kwestii całej działalności fundacji. Owszem pada tu wiele oskarżeń, wiele bezpodstawnych, a wiele po prostu stawianych nieuczciwie, choćby kwestia sterylizacji, fundacja owszem MUSIAŁA to zrobić, a schronisko wydając kota, już nie (chyba, ze wzięło pisemne zobowiązanie, ze będzie przeprowadzona), nie widzę tu tego. To tylko jeden z przykładów nieuczciwości w obrazowaniu CAŁOŚCI sytuacji. W tej całej nagonce możecie skrzywdzić wielu ludzi, którzy działają na rzecz kotów, może z wieloma błędami, ale działają, w tym koty będące pod ich opieką.. jeśli to Ciebie nie oburza, to wybacz, mnie oburzają takie nagonki, mnie i we własnym imieniu, niczyim innym, żeby było jasne. Co do pyskówek to mogłam napisać jeszcze z 20 postów nic nie wnoszących, typową przepychankę słoną, powstrzymałam się, bo to nie miejsce na to. Jeśli dla Ciebie jest to niedojrzałość - pozostawię to bez komentarza.
errata: litrówki
Pozdrawiam.


Tika przyjechała wysterylizowana, KM nie musiała tego robić za nią.
I to jest wyraźnie napisane w tym wątku.
Lesna podaj mi bezpodstawne oskarżenie.

Pisałam o Spacji, co jasno jest wyłożone na wątku :!: Nie wiem dlaczego teraz piszesz o Tice.
Co do oskarżeń, choćby wolontariat, do tego kwestie finansowe, do tego kwestia wyrzucania kotów, wybacz, ale jak na razie tylko w sprawie Tiki jest to udowodnione i to nie w 100%, bo z tego co czytam, jakiś telefon do schroniska był, tylko 'źle' zrozumiany :roll: ale wolicie uogólniać, poczytaj choćby banerek w Swoim podpisie, czy za Tikę i Spacje chcecie zniszczyć całą fundacje? Moim zdaniem do tego trzeba więcej dowodów, a nie tylko los dwóch kotek, choćby bulwersujący.. Dlaczego? Dlatego, że takie działania to i tak kropla w morzu potrzeb.. na razie takich dowodów tu nie zobaczyłam, tylko oskarżenia, ze tylko ładne koty, lub te które 'zapewnią dochód' są w fundacji właściwie zaopiekowanie .. i to mnie bulwersuje, właśnie takie działanie, choć nie odbieram racji osobom zainteresowanym bezpośrednio, ale czy to WYSTARCZA by niszczyć wszytko i wszystkich w ferworze nagonki? Bo jak dla mnie to jedynie sygnał, by sprawdzić działanie jakiejś fundacji, czy zrzeszenia...
Rozpętaliście nagonkę na jedną z fundacji i nikt nie zastanawia się, czy słusznie, anie nad jej skutkami..
To tyle.


Nie widzę nigdzie w poście Twoim, że piszesz o Spacji.
Lesna, proszę, zrozum w końcu, że przez ponad trzy tygodnie próbowaliśmy załatwić sprawę normalnie, tzn. prośba o adopcję konkretnego kota, wizyta przed adopcyjna i .... albo tak, albo nie. Ani ja, ani Ja-Ba nie pisałyśmy o zachowaniu KM w stosunku do nas, o jej kłamstwach, wierz mi, gdyby naszym celem była nagonka na KM - pisałybyśmy od razu.
Byłam w lecznicy z kotami, jak przyszła babeczka po środki przeciwkleszczom. Przyszła bo dostała darmowy środek od KM, ale był stary i bała się go użyć, wolała więc zapłacić 44 zł i mieć pewność, że nie zaszkodzi zwierzakom...
Co do samej fundacji... KM jest medialna, zapewne więc też dużo ludzi odwiedza jej stronę... Dla mnie nauka będzie z tego dla nich taka, że można kotu podarować wolność i tyle... Bo skoro zrobiła to fundacja pro zwierzęca, to nie jest to niczym złym...
Ostatnio edytowano Czw kwi 29, 2010 19:27 przez Dulencja, łącznie edytowano 1 raz

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 29, 2010 19:24 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Lesna, może tego nie rozumiesz bo to jest faktycznie trudne.

Wiolontariusze mają dostęp do wiedzy i mogą z niej zrobić użytek. Mogą nie chcieć i to już inna sprawa.

Kot natomiast ma taki los, jaki mu zgotuje człowiek i na nic nie ma wpływu.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Czw kwi 29, 2010 19:27 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Lesna to nie są jedyne oskarzenia wobec ten "fundacji". Już było tu napisane:
- chęć sprzedaży talony sterylkowego
- wypuszczenie kociąt chorych na grzybice na podwórko
- Tika i Spacja
- nie szczepienie kociąt pod opieką fundacji (co jest rzeczą nie do pomyślenia!) KM stwierdziła, że nie szczepią kociąt bo od tego będą domy stałe, że mają się wykazać a nie fundacja, i czy ma ona może jeszcze dawać dożywotnią rentę na kota ! ja nie rozumiem jak takie rzeczy mogą nie bulwersować....A przypominam, że szczepienia nie są od widzi mi się tylko mają chronić koty! Przecież to jest podstawowa opieka medyczna :roll:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Czw kwi 29, 2010 19:27 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Ja-Ba pisze:Spacja też pojechała wysterylizowana

Ja-Ba
Nie widziałam kotki, a tu, na wątku czytałam, że nie, bo za krótko przebywała w schronisku i żadnego sprostowania.. Oceniam jedynie po tym, co czytam, skoro sprostowania do wpisu nie było, nie dziw sie mojej opinij. Nie miałam powodu nie wierzyć, tak jak teraz nie mam powodu szukać tego wpisu.
Pozdrawiam.
lesna
 

Post » Czw kwi 29, 2010 19:29 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Dulencja pisze:Nie widzę nigdzie w poście Twoim, że piszesz o Spacji.
Lesna, proszę, zrozum w końcu, że przez ponad trzy tygodnie próbowaliśmy załatwić sprawę normalnie, tzn. prośba o adopcję konkretnego kota, wizyta przed adopcyjna i .... albo tak, albo nie. Ani ja, ani Ja-Ba nie pisałyśmy o zachowaniu KM w stosunku do nas, o jej kłamstwach, wierz mi, gdyby naszym celem była nagonka na KM - pisałybyśmy od razu.
Byłam w lecznicy z kotami, jak przyszła babeczka po środki przeciwkleszczom. Przyszła bo dostała darmowy środek od KM, ale był stary i bała się go użyć, wolała więc zapłacić 44 zł i mieć pewność, że nie zaszkodzi zwierzakom...
Co do samej fundacji... KM jest medialna, zapewne więc też dużo ludzi odwiedza jej stronę... Dla mnie nauka będzie z tego dla nich taka, że można kotu podarować wolność i tyle... Bo skoro zrobiła to fundacja pro zwierzęca, to nie jest to niczym złym...

Dulencja
Ani o Tice... piszę o tym, co czytam tu. Co do sprawy Tiki i Spacji dla mnie jest ona bulwersująca, co nie uprawnia reszty zarzutów :!:
Pozdrawiam.
lesna
 

Post » Czw kwi 29, 2010 19:32 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Na wątku napisałam że nie wiem na 100% i że nie będę o północy wyrywać z łóżka szefowej schroniska by jej zadać to pytanie. Zadałam rano. Od lat sterylki sa priorytetem nawet wtedy kiedy nie bardzo jest za co żarcie kupić. Najpierw sterylki a potem dopiero ból głowy o rachunki... a jesli idzie do adopcji kot zbyt młody na sterylkę, podpisywana jest warunkowa umowa adopcyjna z określonym terminem wyykonania zabiegu i punktem mówiącym ze schronisko ma prawo odebrac kota celowo nie poddawanego zabiegowi.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Czw kwi 29, 2010 19:38 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

lesna pisze:
Ja-Ba pisze:Spacja też pojechała wysterylizowana

Ja-Ba
Nie widziałam kotki, a tu, na wątku czytałam, że nie, bo za krótko przebywała w schronisku i żadnego sprostowania.. Oceniam jedynie po tym, co czytam, skoro sprostowania do wpisu nie było, nie dziw sie mojej opinij. Nie miałam powodu nie wierzyć, tak jak teraz nie mam powodu szukać tego wpisu.
Pozdrawiam.

Ja-Ba wyraźnie napisała wcześniej że Tika była wysterylizowana na 100% a Spacja na 99% i że jest za późno żeby dzwonić do P. Ani i się pytać i zrobi to jutro. O co Ci chodzi z ta nagonką? Mamy siedzieć cichutko? Az sprawa "przyschnie"? Za dużo takich "spraw" widziałam i nie tylko na forum i nie tylko w sprawi zwierząt. TAK chcę żeby tą fundację zamknięto, tak samo jak chcę żeby zamykano domy dziecka, gdzie dzieci są źle traktowane (choćby to było tylko jedno dziecko) i aby zamykano domy opieki w których choć jeden staruszek został sponiewierany. Różnica jest taka że nad ośrodkami jest kontrola odgórna i od razu wiadomo że są one finansowane np. przez państwo, a w przypadku fundacji jest to organizacja zaufania publicznego i MUSI być to zaufania bo to jest podstawa działania. Jakiekolwiek podejrzenia i brak sprostowań i wyjaśnień ze strony takiej fundacji to jej koniec. Tak samo jak musi się tysiąc razy tłumaczyć WOŚP z różnych zarzutów, nawet tych najbardziej wyssanych z palca tak samo ma obowiązek tłumaczyć się każda fundacja i rozwiewać wszelkie wątpliwości. Jest to instytucja PUBLICZNA działająca na podstawie ZAUFANIA PUBLICZNEGO toteż publicznie MA OBOWIĄZEK się rozliczać z tego co robi i jak to robi. To nie jest prywatny DT, to jest publiczna fundacja i jest to jej psi obowiązek. A ja jako część tej "publiki" mam prawo żądać odpowiedzi. Takiej odpowiedzi nie otrzymały Ja-Ba czy Dulencja pisząc oficjalne maile ergo - fundacja nie ma prawa bytu!

EDIT: literówki
Ostatnio edytowano Czw kwi 29, 2010 19:42 przez Gibutkowa, łącznie edytowano 1 raz
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 29, 2010 19:40 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Ja-Ba pisze:Na wątku napisałam że nie wiem na 100% i że nie będę o północy wyrywać z łóżka szefowej schroniska by jej zadać to pytanie. Zadałam rano. Od lat sterylki sa priorytetem nawet wtedy kiedy nie bardzo jest za co żarcie kupić. Najpierw sterylki a potem dopiero ból głowy o rachunki... a jesli idzie do adopcji kot zbyt młody na sterylkę, podpisywana jest warunkowa umowa adopcyjna z określonym terminem wyykonania zabiegu i punktem mówiącym ze schronisko ma prawo odebrac kota celowo nie poddawanego zabiegowi.

Taką własnie umowę otrzymałam na Mieczysława - z wyznaczeniem terminu co do miesiąca kiedy kot powinien być wykastrowany.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 29, 2010 19:47 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Gibutkowa pisze:
lesna pisze:
Ja-Ba pisze:Spacja też pojechała wysterylizowana

Ja-Ba
Nie widziałam kotki, a tu, na wątku czytałam, że nie, bo za krótko przebywała w schronisku i żadnego sprostowania.. Oceniam jedynie po tym, co czytam, skoro sprostowania do wpisu nie było, nie dziw sie mojej opinij. Nie miałam powodu nie wierzyć, tak jak teraz nie mam powodu szukać tego wpisu.
Pozdrawiam.

Ja-Ba wyraźnie napisała wcześniej że Tika była wysterylizowana na 100% a Spacja na 99% i że jest za późno żeby dzwonić do P. Ani i się pytać i zrobi to jutro. O co Ci chodzi z ta nagonką? Mamy siedzieć cichutko? Az sprawa "przyschnie"? Za dużo takich "spraw" widziałam i nie tylko na forum i nie tylko w sprawi zwierząt. TAK chcę żeby tą fundację zamknięto, tak samo jak chcę żeby zamykano domy dziecka, gdzie dzieci są źle traktowane (choćby to było tylko jedno dziecko) i aby zamykano domy opieki w których choć jeden staruszek został sponiewierany. Różnica jest taka że nad ośrodkami jest kontrola odgórna i od razu wiadomo że są one finansowane np. przez państwo, a w przypadku fundacji jest to organizacja zaufania publicznego i MUSI być to zaufania bo to jest podstawa działania. Jakiekolwiek podejrzenia i brak sprostowań i wyjaśnień ze strony takiej fundacji to jej koniec. Tak samo jak musi się tysiąc razy tłumaczyć WOŚP z różnych zarzutów, nawet tych najbardziej wyssanych z palca tak samo ma obowiązek tłumaczyć się każda fundacja i rozwiewać wszelkie wątpliwości. Jest to instytucja PUBLICZNA działająca na podstawie ZAUFANIA PUBLICZNEGO toteż publicznie MA OBOWIĄZEK się rozliczać z tego co robi i jak to robi. To nie jest prywatny DT, to jest publiczna fundacja i jest to jej psi obowiązek. A ja jako część tej "publiki" mam prawo żądać odpowiedzi. Takiej odpowiedzi nie otrzymały Ja-Ba czy Dulencja pisząc oficjalne maile ergo - fundacja nie ma prawa bytu!

EDIT: literówki

Zatem możemy wierzyć, ze Spacja już po sterylece (na 99%, czego nikt tu nie miał powodu wyjaśniać, bo schronisko nie jest atakowane), pytanie, czy naprawdę cieszy Was zlikwidowanie Fundacji działającej na rzecz kotów, na jej miejsce nie powstanie inna, stad ja uważam, że zanim coś takiego się napisze, trzeba wiele rozważyć, wiele ponad to, jak samemu by się postąpiło... Mamy inne stanowisko w tek sprawie. Przy takich standardach trzeba by zlikwidować większość schronisk dla zwierząt, tylko co to da?
To tyle.
lesna
 

Post » Czw kwi 29, 2010 20:01 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Jak coś źle działa to TAK trzeba to zlikwidować lub naprawić o ile jest chęć naprawienia, a takiej nie widzę, szczególnie że brak jakiegokolwiek kontaktu, to jak można "rozmawiać"? I nie porównuj schronisk z fundacjami, bo to są odrębne instytucje, inaczej zarządzane i wierz mi źle działające schroniska także z inicjatywy publicznej są zamykane lub ich kadra jest wymieniana i dokładnie tak samo należy postępować ze źle działającymi fundacjami i innymi instytucjami publicznymi. Niestety bardzo często to właśnie w rękach samych ludzi leży prostowanie tego typu spraw bo często odpowiednie władze nie mają możliwości lub nie chcą się tym zająć (z rożnych powodów). Jedno mnie dziwi - zajmujesz bardzo rygorystycznie stanowisko a sama twierdzisz ze sprawy nie znasz. Jesli tak Cie to bulwersuje to zadaj sobie trud poznania sprawy i wtedy stań w obronie fundacji. Ale miej podstawy bo to działa w obydwie strony. A utrzymywać coś co działa niewłaściwie dla samej idei istnienia tego typu instytucji mija się z celem którym jest poprawa bytu zwierząt. Nie dorabiajmy ideologii do czegoś co nie ma racji bytu i co jest sprzeczne z ideą istnienia tego typu instytucji. Nazwijmy rzeczy po imieniu - wypuszczenie kotów na tzw. "wolność", te obskurne baraki i to "jedzenie" dla kotów to SKANDAL i bestialstwo, to nie ma nic wspólnego z fundacja pro-zwierzęcą. Proste i logiczne jak 2+2. O czym my w ogóle rozmawiamy? Bo dla mnie instytucja która w ten sposób postępuje NIE JEST fundacja pro-zwierzęcą tylko jakąś wielka pomyłką!
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 29, 2010 20:05 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

lesna ty uważasz, że ta fundacja działa na rzecz kotów? To przepraszam bardzo ale wywalenie - o przepraszam bardzo przecież kot sam sobie wolność wybrał - kota na ulicę który przez 8 lat był w schronisku jest twoim zdaniem działaniem na rzecz kotów? 8O KM chwali się minimalizacją bezdomności a tym czasem sama ją powiększa, gdzie tu jakakolwiek logika a przede wszystkim uczucia względem zwierząt!
Tak nie chce aby taka fundacja istniała. Tak jak Gibutkowa napisała stronę KM odwiedza mnóstwo osób i teraz po przeczytaniu wybierania wolności przez koty ludzie będą uważać wyrzucanie zwierzaków na dwór za coś normalnego...
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Czw kwi 29, 2010 20:06 Re: Miała mieć dom-dostała podwórko! Kocia Mamo oddaj nam Tikę!!

Lesna, wreszcie się z Tobą zgadzam, tam, gdzie piszesz o likwidacji schronisk.

Powiem więcej - jak długo będą musiały istnieć domy dla nikomu niepotrzebnych dzieci, jak długo będą musiały istnieć schroniska dla nikomu niepotrzebnych zwierząt, jak długo będą musiały istnieć domy dla nikomu niepotrzebnych starych matek i ojców, tak długo nie mamy prawa nazywać się społeczeństwem cywilizowanym. Bo cywilizacja to też odpowiedzialność - za dzieci które urodzimy, za zwierzęta które bierzemy, za rodziców którzy nas wychowali.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 31 gości