Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto kwi 27, 2010 15:22 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

nifredil pisze:I ja się witam :) Ganianie po urzędach dopiero skończyłam, nienawidzę ich :evil: Iza w bazarkach pomogę jak najbardziej :) a pogoda ma się podobno zmienić na lepsza od czwartku ale czy na pewno to zobaczymy


Dobrze Aguś. Jutro wszystko obfocę i wyslę Ci na maila. :D Prosze podaj mi go jeszcze na pw.Pogoda nadal u nas do kitu i nie ma szans na zmianę. :| Niedługo muszę wychodzic. Proszę o Duze Kciuki.Zeby kicia wyszła do mnie z brzuchem.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto kwi 27, 2010 17:04 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

iza71koty pisze:Serum skoro wyszła to znaczy ze wszystko juz na dobrej drodze. :D Bardzo sie cieszę :1luvu: . Ja mam taka kicię co wariuje za jajkiem w kazdej postaci. Smażonym, surowym, gotowanym. Wychowana przy kurach, żywiona odpadami dla kur i obierkami od ziemniaków. Druga z kolei to jak sie dopadnie do suchego chleba, to aż sie trzęsie. Ta karmiona była suchym chlebem badz chlebem rozmoczonym w wodzie.

Kurcze chyba mi Mynia Wampirek odejdzie. :| Schudła mocno. Je normalnie. Kupki pierwsza klasa, ale taka coraz słabsza z dnia na dzień.Jak tu do mnie przywędrowała to miała już ładnych parę latek a i u mnie dość długo już jest.Dopieszczam ja tu jedzonkiem osobno, ale raczej efektów z tego nie ma.... :(



Czy tyo zaczyna być ostatnio w modzie karmienie kota suchym chlebem,. Dwa miesiace temu przyszły do mnie kocurki mega miziaki, które nie umiały jeść niczego wiecej jak suchy chleb. Teraz jedza pokarm koci i bardzo sobie chwalą. Jeden juz w DS :ryk: :ryk: :ryk:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Wto kwi 27, 2010 19:44 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

IKA 6 pisze:Czy tyo zaczyna być ostatnio w modzie karmienie kota suchym chlebem,. Dwa miesiace temu przyszły do mnie kocurki mega miziaki, które nie umiały jeść niczego wiecej jak suchy chleb. Teraz jedza pokarm koci i bardzo sobie chwalą. Jeden juz w DS :ryk: :ryk: :ryk:

Apropo chleba, to moja Skierka za kawałek chleba (sic!) dałaby się pokroić. Ona jest kotem jedzącym wszystko jak leci, żadne tam jakieś fanaberie jedzeniowe, ale nie da się przy niej spokojnie zjeść kanapki bo tak będzie męczyć aż coś dostanie, albo z ust wyciągnie ;) O mięso się tak nie zabija jak właśnie o chleb :kotek:
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 27, 2010 22:19 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

No tak tylko ze dla Skierki chleb to ciekawy przysmak... :D nie konieczność. :| Myslę ze ludzie karmia tak z wygody, oszczędności. Często słyszę ze jak kot czegoś nie rusza, to głodny nie jest.Nie wiem skąd takie ograniczone myślenie... :roll:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto kwi 27, 2010 22:29 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Dziewczyny padnięta jestem okrutnie. Weszłam kilka minut temu. Musze zjesc i odpocząc. I kotek przypilnować.

Najwazniejsze ze Los nam sprzyjał i mam je obie. :D Złapane czekają na jutrzejsza sterylkę.
Jedna na pułapkę. Obeszło się dość spokojnie. Droga na torbę transportowa. Musiałam zaryzykować, bo musiałam trzymać torbe na ramieniu. Kiedy tylko ladowała na dole, kicia obchodziła mnie z daleka. Przytrzymałam podczas jedzenia i był moment ze już ja traciłam z garści. No a jeszcze musiałam ja podnieść i włożyc do torby, której nie widziała.No i kicia sporo waży. Zaryzykowałam i szczęście w nieszcześciu, mimo silnego uscisku nie zostałam podrapana. Gdybym puściła, to byłby koniec dzisiejszej akcji. Odeszłaby i wiecej nie zblizyła sie dzisiaj na krok.

Proszę o kciuki za jutrzejsze sterylki. :ok:

Włącznie z jutrzejszymi zabiegami bedziemy mieli wykonanych w tym roku 7 kastracji i 5 sterylek. Moze to nie rewelacja, ale zawsze coś. I co wazne sytuacja na Tęczy bedzie opanowana.
Kolejne sterylki niestety będa musiały poczekać na powrót mojego Męża.

Wielkim plusem jest to ze sterylki sa robione w stadzie masowo od lat.Od lat sa efekty tej pracy.W stadzie nie rodza sie kociaki.Pewnie gdyby nie Tęcza w ubiegłym roku, ten czas nie byłby tak napięty i zawalony bardzo pilnymi sterylkami, jak to wtedy było. Tyle tylko.....że pewnie nikt inny by tego nie ruszył.I oprócz dorosłych kotów zginęłaby w brutalny sposób masa maleńkich kociat. Myślę ze zrobienie teraz tych kotek jest Priorytetem. Potem będziemy myśleć co dalej. Duzo pracy już nie pozostało. :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto kwi 27, 2010 23:16 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

iza71koty pisze:No tak tylko ze dla Skierki chleb to ciekawy przysmak... :D nie konieczność. :| Myslę ze ludzie karmia tak z wygody, oszczędności. Często słyszę ze jak kot czegoś nie rusza, to głodny nie jest.Nie wiem skąd takie ograniczone myślenie... :roll:

Być może, aczkolwiek to jest kot po przejściach, zgarnięty z ulicy, wyrzucony. Ktoś znajomy kiedyś zasugerował, że może kiedyś suchy chleb był jej jedynym pożywieniem chociaż troszkę zapełniającym głodny brzuszek i dlatego się tak rzuca właśnie na chleb ... nie wiem czy to jest możliwe ... ale pierwsze miesiące jej życia są dla mnie tajemnicą, moje spotkanie ze Skierką zaczyna się od znalezienia jej przez znajomą w pustostanie, na jakimś zmyślnie skonstruowanym balkonie skąd nie mogła wyjść (nie umiała odpowiednio wysoko wyskoczyć) - ktoś musiał ją tam wrzucić na niemal pewną śmierć, znajoma znalazła koteczkę bo zaprowadził ją tam pies :roll:
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 28, 2010 0:34 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

No tak to wszystko jasne. Skierka bazowała na chlebie tak samo jak moja kicia. Jakimkolwiek , nawet suchym byle przeżyć...... Myślę ze im to zostało z tych trudnych czasów. Pewnie takie rzeczy tkwią w nich gdzieś głęboko.Smutne :(

Miałam się połozyc i nici z tego. Kicia tak nawaliła w pułapce, ze musiałam ja przepakować do klatki i trochę w strachu, ale przetrzeć. Biedna kurcze. Pewnie sie zestresowała. :|
No nic. Najwazniejsze ze ma juz czysto i sucho. Wstawiłam konterek do klatki zeby rano bólu z łapaniem nie było.Jeszcze to jakos musi wytrzymać i bedzie po wszystkim
.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro kwi 28, 2010 7:23 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

iza71koty pisze:No tak to wszystko jasne. Skierka bazowała na chlebie tak samo jak moja kicia. Jakimkolwiek , nawet suchym byle przeżyć...... Myślę ze im to zostało z tych trudnych czasów. Pewnie takie rzeczy tkwią w nich gdzieś głęboko.Smutne :( .

Jeśli tak jest to rzeczywiście bardzo smutne :( Przyjaciele mają też kota uratowanego z ulicy jako kilkumiesięczny kociak, sytuacja jest podobna, kicia najbardziej rzuca się na chleb i ziemniaki, co zresztą podobnie jak ja odkryli przypadkiem, no bo nikt rozsądny nie daje kotu takiego jedzenia. To wygląda prawdopodobnie, resztki chleba czy ziemniaków, używanych w naszych domach nagminnie pewnie są jednym z częściej wygrzebywanych ze śmietników "pokarmów" :(

iza71koty pisze:Miałam się połozyc i nici z tego. Kicia tak nawaliła w pułapce, ze musiałam ja przepakować do klatki i trochę w strachu, ale przetrzeć. Biedna kurcze. Pewnie sie zestresowała. :|
No nic. Najwazniejsze ze ma juz czysto i sucho. Wstawiłam konterek do klatki zeby rano bólu z łapaniem nie było.Jeszcze to jakos musi wytrzymać i bedzie po wszystkim
.

Zestresowana bidulka, mam nadzieję, że wszystko pójdzie OK :ok:
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 28, 2010 7:33 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Witam się :kotek:
Super ,że kotki złapane....trzymam kciuki żeby bezboleśnie przeszły przez etap sterylki i rekonwalescencji :ok:
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Śro kwi 28, 2010 7:48 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

ja tez mocno trzymam :ok: :ok: :ok:
co do owadow to mamy tam:
muchy
muchopodobne nie wiem co :roll:
mrowki
olbrzymie pajaki i na tym chyba koniec :wink:
(ale wydaje mi sie ze moze byc ich trochu wiecej na tych skrawkach zielonych ,ktore jeszcze gdzies tam na obrzezach sie ostaly.
w zamian za to mamy bardzo duzo kotow, lisow i wiewiorek :lol:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Śro kwi 28, 2010 7:58 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Dziekujemy za Kciuki Dziewczyny i Bardzo Prosimy o nastepne. Kicie mocno zaciążone. Czeka nas dłuższa rekonwalescencja. Oby wszystko poszło dobrze.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro kwi 28, 2010 8:05 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Kochani jesli mi sie nie trafi przez ten czas jakiś bardzo nagły wypadek, to narazie odpuszczam ze sterylkami. :| Będe miec zblokowane dwie klatki przez dłuzej.Nie wiem też jak kotki to zniosa i czy potem będzie spokoj. Ta wcześniejsza kotka wyła mi okrutnie w nocy przez dwa dni.Spać nie mogłam równierz z uwagi na Sasiadów . :| Dwa dni temu dopiero wrzucila na luz. Zaczeła jesć spowrotem, bo przez dwa dni mielismy problem.Kurcze zmęczona jestem. Muszę trochę wyhamowac.Bez tego codzień mam kupę obowiazków.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro kwi 28, 2010 8:09 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Chwilowo będziemy mieć w tym roku 7 kastracji i 5 sterylek. W tym 3 sterylki bardzo pilne.Narazie tym musimy sie zadowolić.
Kilka kotek pozostanie do zrobienia w póżniejszym terminie.Prawdopodnie muszę się liczyc z tym, ze nie dostaniemy juz samochodu z uwagi na koszty. Wiec pozostaje tylko własny transport.No a z tym wiadomo jak jest. :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro kwi 28, 2010 8:14 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Kochani gdyby się zdarzyło ze Któryś z Opiekunów Wirtualnych może nas wczesniej wesprzeć przed tym Swiatecznym weekendem bedziemy Ogromnie Wdzięczni.Mamy dodatkowe koszty zwiazane teraz z piaskiem dla sterylizowanych kotek. Musimy też zakupić rybę i makaron na ten okres. Jeśli to możliwe Goraco prosimy o Wsparcie.

Moje pw nadal niestety nie odebrane...
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro kwi 28, 2010 8:51 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

W poście na 1 stronie uzupelniłam wszystkie wpłaty w miesiacu marcu 2010r.Bardzo proszę sprawdzić czy Nikogo nie brakuje. :wink:

Za chwilkę wstawię rozliczenie wpłat za miesiąc kwiecień 2010r
.


Wszystkim Darczyńcom Pięknie Dziękujemy z Całego Serca :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 168 gości