Skierniewicka banda i Księżniczka-wojna z chlamydią - lepiej

kiche_wilczyca pisze:Inga, powinny, ale z reguły jest tak, że to co dozwolone to nie fajne, lapiej smakuje zakazane . Czasami siekają rolki, ale z reguły inne pudła i papiery, których NIE WOLNO im ruszać

bo co? gryzą i rzucają się do gardła? :lol:

Przepraszam, ale ty królików nie oczerniaj, one już pudeł prawie nie gryza, zresztą mają dużą konkurencję :twisted:

Georg-inia pisze:
kiche_wilczyca pisze:Inga, powinny, ale z reguły jest tak, że to co dozwolone to nie fajne, lapiej smakuje zakazane . Czasami siekają rolki, ale z reguły inne pudła i papiery, których NIE WOLNO im ruszać

bo co? gryzą i rzucają się do gardła?

Georg-inia a ty co myślałaś, królik mordercy :ryk:

Satyr77 pisze:Przepraszam, ale ty królików nie oczerniaj, one już pudeł prawie nie gryza, zresztą mają dużą konkurencję

rozumiem, że to do Kiche było? nie mogę z Wami :ryk:

ja tam nie wiem, czy mordercy, ale one ciągle się ruszają :roll:

a nawet jak bez ruchu siedzą, to nos im lata still więc podejrzewam, że tylko czyhają, żeby się rzucić na człowieka :roll:

Satyr77 pisze:Przepraszam, ale ty królików nie oczerniaj, one już pudeł prawie nie gryza, zresztą mają dużą konkurencję

No w kuchni to nie one, bo tam się nie zapuszczają, ale kazdy papierek, kazde pudełko w dużym pokoju jest pogryzione, nie wspominając już o tym, jak załatwiły mi poprzedni plecak, ani o tym, jak Żaba przerabiała mi swetry w ażurek

Inga, króliki barco fajne som zwierzaki, ja nie rosumiem, czemu Ty ich nie kcesz :mrgreen:

Georg-inia pisze:
Satyr77 pisze:Przepraszam, ale ty królików nie oczerniaj, one już pudeł prawie nie gryza, zresztą mają dużą konkurencję

rozumiem, że to do Kiche było? nie mogę z Wami

ja tam nie wiem, czy mordercy, ale one ciągle się ruszają a nawet jak bez ruchu siedzą, to nos im lata still więc podejrzewam, że tylko czyhają, żeby się rzucić na człowieka

nie prawda, nie lata non stop

kiche_wilczyca pisze:nie prawda, nie lata non stop

niom, przestaje jak zasypiają... chyba...
poza tym CC mówiła, że zające ciężko się kłuje, to ja nie kcę

a czy to prawda, że króliki śpią czasem z otwartymi oczami??

Inga Ty to sobie kózkę spraw, będziecie mieli pięknie przystrzyżony trawniczek :mrgreen:

a kozy fajne som. Takie cyborki z prostokątnymi źrenicami :mrgreen:

Pudła w dużym też w większości obrabia Ten Który Chce Zostać Królikiem, pudło w małym jest już w stanie tragicznym, nawet parówek nie może się tam w spokoju ukryć.

Inga króliki som fajne chcesz Dymka

magdaradek pisze:a czy to prawda, że króliki śpią czasem z otwartymi oczami??

Tak

kiche_wilczyca pisze:
magdaradek pisze:a czy to prawda, że króliki śpią czasem z otwartymi oczami??

Tak

Magda, a co się dziwisz, koty przecież też :roll:

kiche_wilczyca pisze:
magdaradek pisze:a czy to prawda, że króliki śpią czasem z otwartymi oczami??

Tak

ooo, do tego wampirze jakieś :roll:

a zeżarłyby Wieśkowe kartoniki ze śrubkami?...? jak tak, to przemyślę

kozę? a gdzie ją mam trzymać? w naszym obszernym domostwie, rozumiem? :twisted:

Na wieśkowe kartoniki ze śróbkami polecam krowę, pewni i śróbki zeżre :mrgreen:

Gosiu, koty z otwartymi oczami śpią??

Inga, jeżeli będzie stało gdzieś w ukryciu, tak, nie na widoku to jak najbardziej tak, tylko ostrzegam - śrubek nie jedzą

Jak co, możemy Ci jednego uszaka sprezentować, bardzo fajny, ładny, kochany (inaczej), łagodny (inaczej), odwazny (inaczej) :mrgreen:

zwłaszcza to "łagodny inaczej" mnie podbudowuje :roll:

nie, dziękuję, nie pakować. :mrgreen:

Skierniewicka banda i Księżniczka-wojna z chlamydią - lepiej

Kto przegląda forum