devonki i moje dwa i kawałek ogona:)

tak to prawda, futro jej zdecydowanie urosło, a oprócz tego, że ma loczki to zrobiła się ruda, pamiętam jak ją pierwszy raz zobaczyłam to pomyślałam sobie: "jaka ruda, przecież ona jest beżowa", a teraz jest ruda i ma bardzo ładne kręcone futerko

to poprosimy wiecej fotek z bliska tej Panny Futrzastej!

yogusia pisze:dzisiejsze przytulanki:

może zdjęcie nie do końca wyraźne, ale to typowy obrazek u nas w domu, Pati ociera się Geremu o brzuch, a Gery wylizuje jej uszy

rozkoszna fotka

Proszę bardzo. Bardzo się starałam złapać futerko i kolor, ale to najwięcej na co stać mój aparat. Pati znudzona, postanowiła zasnąć na siedząco :wink:

piękne futerko! daleko jej wprawdzie do Hestii Kicorka, bo to jest bezkonkurencyjny barani devon

ale wygląda cudnie!!! chyba sie w wakacje na jakąś wizytację wproszę;)

zapraszamy

Piękny rudy baranek :1luvu:

Moja NOrka to przy niej wypłosz ;-)

za to Norka ma kolorek najpiękniejszy na świecie, przynajmniej moim skromnym zdaniem

Wczoraj trafiłam na starą stronę pierwszej hodowli, w której była Norka,
i przeczytałam tam, że Norka to "szylkret czarny dymny"... Hmmm...
Wydawało mi się, że "szylkret srebrny". Dziś ją specjalnie pod tym kątem obejrzałam
i faktycznie ona jest dymna :wink:

ja się na kotach nie znam, ale chyba gdzieś czytałam, że to to samo, ja też ostatnio znalazłam zdjęcia Pati z pierwszej hodowli, do której trafiła

edit: proszę bardzo-fs to szylkret czarny srebrzysty (szylkret czarny dymny), literka s oznacza srebny i dymny (smoke)