Pysia & Haker & Java story 8

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Pt kwi 23, 2010 9:54 Re: Pysia & Haker & Java story 8 - 23.04 operacja Javci

Wielkie kciuki za Javcię :ok: :ok: :ok:
I czekamy na wieści :ok:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt kwi 23, 2010 16:11 Re: Pysia & Haker & Java story 8 - 23.04 operacja Javci

My tu czuwamy Haniu
Javciu całym sercem przy Tobie Koteczko :ok: :ok: :ok: :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt kwi 23, 2010 17:27 Re: Pysia & Haker & Java story 8 - 23.04 operacja Javci

Czekam na telefon.
Malutka udawała, że jej w transporterze nie ma. Wiozłam ją w takim dużym dwukocim - skuliła się w kąciku.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt kwi 23, 2010 18:25 Re: Pysia & Haker & Java story 8 - 23.04 operacja Javci

Javci się wybudziła, za 40 min jadę po nią.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt kwi 23, 2010 18:26 Re: Pysia & Haker & Java story 8 - 23.04 operacja Javci

Myślami jestem z Wami :ok:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt kwi 23, 2010 19:27 Re: Pysia & Haker & Java story 8 - 23.04 operacja Javci

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
cały czas jestem myślami z Wami!

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pt kwi 23, 2010 19:30 Re: Pysia & Haker & Java story 8 - 23.04 operacja Javci

Wróciłam, jestem... Będzie dobrze.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt kwi 23, 2010 19:38 Re: Pysia & Haker & Java story 8 - 23.04 operacja Javci

Jestem, kciuki trzymam.

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Pt kwi 23, 2010 20:27 Re: Pysia & Haker & Java story 8 - 23.04 operacja Javci

i jak Haniu? kicuki sa zacisniete :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt kwi 23, 2010 21:22 Re: Pysia & Haker & Java story 8 - 23.04 operacja Javci

Jest ciężko. Javcia bardzo się rzucała rana trochę krwawiła. Uspakaja się na ręce także cały czas ją nosimy.
Mimo kocy i grzania jest chłodna, czasami wymiotuje śliną.
Ciężka noc przed nami.
Za to Pysi i Haker zachowują się na medal, ani razu nie fukneli przerażeni słuchali jej zawodzenia.
Teraz Haker siedzi koło mnie i patrzy co za zawiniątko tulę do piersi.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt kwi 23, 2010 21:54 Re: Pysia & Haker & Java story 8 - 23.04 operacja Javci

Haniu dużo sił na tą noc Ci życzymy
Javciu dzielna Koteczko trzymamy nadal mocne kciuki
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob kwi 24, 2010 4:45 Re: Pysia & Haker & Java story 8 - 23.04 operacja Javci

I jak po nocy?
:ok:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob kwi 24, 2010 6:25 Re: Pysia & Haker & Java story 8 - 23.04 operacja Javci

Będzie dobrze, zobaczysz. Biedna Javcia... Ale będzie dobrze. Tak sobie powtarzam. Lecę do pracy, ale będę myślami.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob kwi 24, 2010 9:50 Re: Pysia & Haker & Java story 8 - Javci po mastektomi

Około 1 w nocy Javcia sie rozgrzała. Cały czas musiałam ja trzymać na ręce.
Nad ranem trochę się przespałyśmy. Miałyśmy się z Aga zamienić w nocy, ale mała tylko u mnie byłą spokojna
Zrobiła duże sioo do kuwety.
Teraz jest zamknięta w sypialni. Już potrafi poruszać sie w kaftanie. Nie wyje i nie rzuca się.
Niestety jak na razie nic nie zjadła i nie wypiła.
Teraz opiekę na Javcią sprawuje Aga.
Pojedzie na kontrolę do wetki i po leki.
Dziękujemy za kciuki i myśli o nas. Prosimy o jeszcze.
W nocy miała chwile zwątpienia czy dobrze zrobiłam decydując się na operację. Przecież ona już nie mody koteczek ( w naszej ocenia ma tak z 8-10 lat).
Ja zmykam do Gosi. Gosia w piątek się przeprowadza na swoje nowe mieszkanie, wiec idę pomóc sprzątać po wielkim remoncie. Mieszkanie kupione w stanie tzw. developerskim

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Gosiagosia, MB&Ofelia, puszatek, zuzia115 i 12 gości