Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 5

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw kwi 22, 2010 18:17 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 5

Ja niestety nie mogę już brać żadnych maluchów z uwagi na nową, szaloną tymczasowiczkę ;) ale jeśli będzie potrzebna jakaś inna pomoc to oczywiście jestem do usług.
Jeśli chodzi o sterylki to trzeba się spieszyć, bo miejsca znikają w czarodziejskim tempie :|

Wredne_Słonko

 
Posty: 263
Od: Czw lis 16, 2006 19:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw kwi 22, 2010 22:17 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 5

sabina skaza pisze:a ja mam 4 nowe koty, mamę karmiącą i 3 małe niemowlaki: szary, biało- szary i trikolorek :D


Jeśli od Marlon, to "moje" koty, znaczy z mojego podwórka. Robiłyśmy dwie akcje sterylkowe w tym samym miejscu - ja z Agnieszką Marczak, Marlena z taką miłą starszą panią z Matejki. Wiesz zapewne, że mama karmiąca została pomyłkowo ciachnięta tuż po porodzie, więc problem ze sterylką odpada. Napisz, jak koty się czują i jakie masz wobec nich plany - tzn. domyślam się, że małe po odkarmieniu pójdą do adopcji, ale czy mama też, czy wróci na podwórko?

echtom

 
Posty: 492
Od: Nie wrz 27, 2009 9:09
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt kwi 23, 2010 9:27 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 5

xagax przepraszam nie spojrzałam na miasto, myślałam że ty jesteś nasza :oops:
dziewczyny w ogrodzie mam 2 klatki z domkami więc mogę jednorazowo zabrać 2 matki z młodymi. podzielę się przychówkiem z soso :wink: marzenka to pilotuj sprawę ok? a jak dasz radę to pomóż aborcyjnie wysterylizować kocice.
dziś było by dobrze jakbys podjechała pod szpital miejski po 19.00 bo jadę z agą lendas jeszcze w kilku sprawach do gdańska, i na 19.00 postaramy się zjechać żeby przejąć budkę :D dasz radę dzisiaj? proszę o telefon, bo nie będe juz dziś przy kompie.
a nam kotki idą jak świeże bułeczki :D
jak już te od matek będą same jeść będę je brać do domu do boksu a mamuski na sterylki, ubłagam super zniżkę na zabieg naszego weta, a za maluchy po prostu będę brać datki do skarbonki i rozliczać się z lekarzem.
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Pt kwi 23, 2010 9:34 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 5

echtom pisze:
sabina skaza pisze:a ja mam 4 nowe koty, mamę karmiącą i 3 małe niemowlaki: szary, biało- szary i trikolorek :D


Jeśli od Marlon, to "moje" koty, znaczy z mojego podwórka. Robiłyśmy dwie akcje sterylkowe w tym samym miejscu - ja z Agnieszką Marczak, Marlena z taką miłą starszą panią z Matejki. Wiesz zapewne, że mama karmiąca została pomyłkowo ciachnięta tuż po porodzie, więc problem ze sterylką odpada. Napisz, jak koty się czują i jakie masz wobec nich plany - tzn. domyślam się, że małe po odkarmieniu pójdą do adopcji, ale czy mama też, czy wróci na podwórko?


tak te kotki są już u agnieszki marczak na odkarmieniu, na trikolorkę mam już domek. z mamą wyszedł niestety problem, zwiała podczas karmienia, niepotrzebnie uchyliłam dach od budki lęgowej :cry: mam już nauczkę- nie ufać dzikim kocicom. ona juz mogłą nie mieć instynktu po tej sterylce, bo wabiłysmy ją na maluchy, na dźwięk pisków kociąt z komórki, na przyskamki, cały tydzień stała u mnie w ogrodzie żywołapka- mama nie wróciła :x strasznie sie winię za tą sytuację :oops: aż wstyd o tym pisać.... z kolejną matką poszło dobrze, bo już nie uchylałam dachu, maluchy już nauczyłam samodzielności: jedzą, kuwetkują. a mama po sterylce już na swoim terenie. mam 2 szaraczki i jednego czarno- białego. 2 już zamówione :D
pociesza mnie tylko jedna rzecz- tamta mama już nie zajdzie w ciążę. u nas sami ludzie prokoci, w każdym domku miski z karmą, na każdym podwórku koty. mam nadzieję, że żyje i gdzieś osiadła.
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Pt kwi 23, 2010 10:30 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 5

sabina skaza pisze:xagax przepraszam nie spojrzałam na miasto, myślałam że ty jesteś nasza :oops:
dziewczyny w ogrodzie mam 2 klatki z domkami więc mogę jednorazowo zabrać 2 matki z młodymi. podzielę się przychówkiem z soso :wink: marzenka to pilotuj sprawę ok? a jak dasz radę to pomóż aborcyjnie wysterylizować kocice.
dziś było by dobrze jakbys podjechała pod szpital miejski po 19.00 bo jadę z agą lendas jeszcze w kilku sprawach do gdańska, i na 19.00 postaramy się zjechać żeby przejąć budkę :D dasz radę dzisiaj? proszę o telefon, bo nie będe juz dziś przy kompie.
a nam kotki idą jak świeże bułeczki :D
jak już te od matek będą same jeść będę je brać do domu do boksu a mamuski na sterylki, ubłagam super zniżkę na zabieg naszego weta, a za maluchy po prostu będę brać datki do skarbonki i rozliczać się z lekarzem.


Dziewczyny wy decydujcie jak postąpic w tej konkretnej sprawie, czy czekać az maluszki podrosną i wtedy je zgarniamy, czy zabierac matki z małymi...dzis po 16 będe tam i obadam sprawę...kotki podobno sa juz bardzo zaawansowane te które jeszcze w ciązach wiec chyba juz za pozno na sterylki a nawet gdyby wet się zdecydował ciachać to powinny chwile dłużej byc przetrzymane a ja poprostu nie mam jak ich dłuzej trzymac, 1 dobe spoko u tesciowej w piwnicy w bloku zamkniete w transporterze ale dluzej nie chce ich trzymac w malym pojemniku...;/
Kotki podobno dzikawe...zresztą przekonam sie na miejscu
Dzis mam termin na darmowa sterylke od Agi na Zabiance, ale wątpie czy coś złapie...zostały 2 kotki, jedna pół ślepa, jedna z niepełnosprawna łapką, przez swoje kalectwo sa bardzo ale to bardzo ostrozne, juz kilka podejsc i nic nie moge ich złapac :evil: Na Piastowskiej pełno kotów, ale ludzie puki co się nie odzywają czy ruszamy ze sterylkami...nie mam pomysłu co dziś łapać...mooże ktoś reflektuje?
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt kwi 23, 2010 10:49 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 5

UWAGA

Zapraszamy na kolejną Wegetariańską Niedzielę!
23 maja w Centrum Stocznia Gdańsk, wejście od ul. Wałowej 27a.
Startujemy o godz. 12:00.
Jak zwykle nie zabraknie wielu ciekawych prezentacji m.in. na temat
zwierząt w sztuce, podsumowanie akcji na rzecz kotów z gdyńskiej
stoczni, wspaniała wegańska uczta, kącik dla dzieci i stoiska
organizacji pozarządowych oraz wiele innych atrakcji.



Polecam.Byłam w tamtym roku będę i w tym :ok:
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt kwi 23, 2010 11:00 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 5

Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt kwi 23, 2010 12:13 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 5

Marea to obadaj sytuacje i napisz czy kotki mogą tam odkarmić młode czy lepiej je zabrać. Najlepiej już porobić kotkom zdjęcia i ogłoszenia, może po odkarmieniu nie będziemy potrzebować domów tymczasowych, kolezanka załatwiła 2 domy tymczasowe na maluchy ale to już muszą być takie które same jedzą i nie jest też pewne czy domy będą jeszcze wolne.

Ewo, wyleciało mi z głowy aby do Ciebie zadzwonić w sprawie kotki-uciekinierki. Bardzo starałyśmy się ją złapać ale ona już nie przyszła, całą noc spędziłam u Sabiny czekając na tą kotkę :( Mam nadzieje że wróci do Sabiny, tam czeka na nią ciepła budka i jedzonko, które Sabina codziennie wystawia dla koteczki. Bardzo przepraszam, ze nie zadzwonilam i ze tak wyszlo, moze nie powinnam ich zabierac...
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Pt kwi 23, 2010 14:48 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 5

Domek szuka kociaka, kocurka, małego - myślę max 3 m-ce, w miarę spokojnego :lol: grunt zeby to jakis tajfun nie byl :lol: pro ludzkiego, i garnącego się do ludzi, nie płochliwego... domek w gda głównym, niewychodzący....telefon do koleżanki która pośredniczy...jak macie takowego - dzwońcie i wypytujcie o szczegóły: 513 062324
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt kwi 23, 2010 17:34 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 5

u nas sami ludzie prokoci, w każdym domku miski z karmą, na każdym podwórku koty. mam nadzieję, że żyje i gdzieś osiadła.

Też mam taką nadzieję - a może wróci za jakiś czas. Dobrze, że z maluchami wszystko w porządku, bo skoro przeżyły zabranie mamy na sterylkę, byłoby teraz szkoda. Gdyby kotka wróciła albo miałabyś info, gdzie jest, daj mi znać :)

echtom

 
Posty: 492
Od: Nie wrz 27, 2009 9:09
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt kwi 23, 2010 18:57 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 5

Dziewczyny, nie piszę żeby komuś cokolwiek tu zarzucać, wyszło jak wyszło, każdy chciał dobrze, czasem się zdarzają niefortunne przypadki, ale na przyszłość trzeba uważać, i dokładniej się orientować co się robi, nie piszę tu do dziewczyn które brały udział w całej tej akcji ale do wszystkich żeby po prostu bardziej uważać.
Osoba, która dawała kotkę do sterylki i nie wiedziała czy ona już urodziła czy jeszcze nie, powinna dopilnować żeby to sprawdzić u weta najpierw, przed sterylką, wet nawet bez usg, obmacując powinien to stwierdzić, jak stwierdził że urodziła to po co sterylizował kotkę w tym momencie?! Trzebabyło ją odnieść zaraz spowrotem zeby poszła do kociaków. Przecież taki zabieg to dla kotki jest duże obciążenie i psychiczne i fizyczne, karmienie również a tu funduje jej się to w takim momencie, przecież mogła odchować spokojnie jeszcze z 4 tyg te kociaki, żeby samodzielne były i dopiero ją sterylizować. Nie jest najlepiej sterylizować kotki w trakcie karmienia, jak ma mleko w cyckach, grozi to komplikacjami. Ja mam żal tu do weta, (to ten z Matejki?) dał dupy wg mnie, widział że kotka świeżo karmi chyba? Czy osoba która zaniosła kotkę do weta, mówiła mu ze jest prawdopodobieństwo, ze niedawno urodziła? Nie mówiąc już o tym, że kociaki zostały same na cały ten czas bez pokarmu w zimnie :( Dramat.
Czy potem należało ja z młodymi zabierać z tamtąd? nie wiem, nie wiem na ile niebezpieczna jest okolica, że uciekła no cóż nieszczęśliwy przypadek, to już nic nie mówię, teraz każdy wie że trzeb bardziej uważać.
Miejmy nadzieję, że kotka nie dostanie jakiegoś stanu zapalnego od mleka w sutkach, i że jakoś sobie poradzi w obcym terenie...
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt kwi 23, 2010 19:15 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 5

Przepraszam, ale często kotki z różnych powodów są sterylizowane przy cesarskim cięciu i karmią kocięta. nie wspomnę o kotkach wysterylizowanych, bez kociąt, które dostają mleko jak pojawią się w ich okolicach kocięta. oczywiście lepiej nie sterylizować kocicy, która urodziła, ale nikt tego nie zrobił specjalnie, a weterynarz mógł założyć , że kocięta padły. Trzeba pilnować, ale nikt nie jest nieomylny więc różne przypadki mogą się zdarzyć :(
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt kwi 23, 2010 19:30 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 5

No ja wiem, że karmią po cesarce i po sterylce, ale uważam, ze dla dobra kotki i małych jeśli można tego uniknąć to lepiej uniknąć, tym bardziej, ze mówimy o warunkach podwórkowych, gdzie małe kocięta po zabraniu matki zostają w chłodzie narażone na niebezpieczeństwa.
Nie oskarżam nikogo, wiem że chęci były dobre, napisałam do nas wszystkich, żeby uważać na takie sytuacje.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt kwi 23, 2010 21:09 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 5

Większośc tych wetów sterylizujących z Urzedu Miasta Obecnie godnych polecenia niestety nie jest...ale co robić....ten z matejki to juz przemilczę, kolezanka próbuje od kilku tyg. wyprowadzic na prosta kotke którą zgarneła z podwórka i sterylizowała aborcyjnie na matejki...kilka rzeczy które zrobił dodatkowo komplikuje z obecnym leczeniem....ale nie będę smęcić.


Co do sytuacji dziewczynki 13to letniej i kotów z Hallera a dokładniej okolic Zywieckiej i Lily Weledy...niewiele kotek wyszło jak tam byłam....2 podobno mocno zaawansowane...jedna młodziutka koteczka...niewiele ponad 7-8 m-cy zycia i tez juz w ciązy...ale nie ma jeszcze ogromnego brzucha wiec chce ja na aborcyjna łapac w przyszłym tyg. / pn jak dobrze pójdzie....jedna okociła się w piwnicy do której dostepu nie ma...niedawno podobno, wyjscie z piwnicy jest od ruchliwej hallera, dziewczynka ma kontrolowac sytuacje i w razie W kociaki łapać a my będziemy je przejmować....jedna z kotek mocno zaawansowanych podobno wyglada jak rasowa, srebrna - popielata, zawsze ma przesliczne małe...więc szybko pójdą...a ja się ciachnie...
Jestem pełna podziwu dla tego dziecka....tam jest pełno budek z UM, dziewczynka je załatwiała, ma wetów którzy po kosztach sterylizują im kotki, b duzo kotek jest juz po sterylkach tam...wykastrowane kocury karmi lepszymi karmami dla kastratów 8O ostatnio słyszała ze ktos ma wyłapywac bezdomniaki i wywozic do schronisk wiec tym co sie dało pozakładała obrózki coby wygładały jak domowe..i teraz uwaga takie na gumeczki coby kotki krzywdy sobie nie zrobiły...jestem pełna podziwu wiedzy i odpowiedzialności tego dziecka :!:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt kwi 23, 2010 21:15 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 5

Wow, Marea, ja również jestem pod wrażeniem :)

Wredne_Słonko

 
Posty: 263
Od: Czw lis 16, 2006 19:06
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości