beti1099 pisze:podążam sobie śladami Dzikuski i tillibulka....i na jaki piękny wątek trafiłam...
qlenko jakie masz piękne koty,na Ryśka w roli wierzchowca nie mogłam się napatrzeć...a Marchewka jest super...fantastycznie zgrani razem....
(co do adhd u rudych to moja Kiara jest może wyjątkiem od reguły...nie znosi zaczepek pozostałych,a gwałtowniejszy ruch u ludzia powoduje ucieczkę)
czemu moje łobuziaki mają taki dystans do siebie...???i żadne jeszcze nie spało wtulone w drugiego???:-(
Może śpią razem, jak Dużej w pobliżu nie ma
