Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ciepła pisze:jakos udalo mi sie dzis przetrwac w dzungli samochodow..
wrocilam wczoraj o 23.30 i o 5 rano zas musialam zawiesc Pana Meza na auto i juz pojechal w te swoja wieczna trase..
dune pisze:Ciepła pisze:jakos udalo mi sie dzis przetrwac w dzungli samochodow..
wrocilam wczoraj o 23.30 i o 5 rano zas musialam zawiesc Pana Meza na auto i juz pojechal w te swoja wieczna trase..
Dzizas.....ależ ty to go musisz kchac tego swojego chłopa ze go tak wozisz
na dodatek w takich koszmarycznych porach...
Jak guz tak szybko rosnie to chyba nic groźnego...
może jakis krwiak po uderzeniu, no nie wiem...
jedź szybko
Ciepła pisze:dune pisze:Ciepła pisze:jakos udalo mi sie dzis przetrwac w dzungli samochodow..
wrocilam wczoraj o 23.30 i o 5 rano zas musialam zawiesc Pana Meza na auto i juz pojechal w te swoja wieczna trase..
Dzizas.....ależ ty to go musisz kchac tego swojego chłopa ze go tak wozisz
na dodatek w takich koszmarycznych porach...
Jak guz tak szybko rosnie to chyba nic groźnego...
może jakis krwiak po uderzeniu, no nie wiem...
jedź szybko
Monia milosc to swoja droga haha..
jak go nie zawioze to zabierze mi auto i zostawi na bazie i bede musiala po nie pojechac tak czy siak,wiec wole sama juz..
zreszta cenie sobie kazda minutke z nim..tak rzadko go mam..
dune pisze:zamienie sie z tobą, chcesz?
znaczy nie na chlopa ale na układ....
trawa11 pisze:dune pisze:zamienie sie z tobą, chcesz?
znaczy nie na chlopa ale na układ....
checie mojego , który mi cały czas teraz siedzi na głowie
dune pisze:trawa11 pisze:dune pisze:zamienie sie z tobą, chcesz?
znaczy nie na chlopa ale na układ....
checie mojego , który mi cały czas teraz siedzi na głowie
nie, dziękujemy
zawiń go w ciasto francuskie i zapiecz![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości