Agness78 pisze:jessi74 pisze:Agness![]()
trzymam bardzo bardzo mocno kciuki ....... bardzo żeby tylko się udało......
Niestety porażka![]()
![]()
Nawet nie widzieliśmy kotki ani razu.... gdzieś się włóczy
![]()
Była taka inna koteczka ale nie mogliśmy łapać bo podobno się gdzieś okociła, więc najpierw maluchy trzeba znaleźć....
z resztą nie specjalnie chciała współpracowaćod klatki wręcz uciekała
![]()
![]()
Nie wiem co teraz.... Umówiliśmy się z Panią Zosią że jak jutro, pojutrze.... kiedykolwiek ją zobaczy to daje cynk i my przyjeżdżamyMoże wtedy jakoś się uda.... kurcze to rzeczywiście ciężka sprawa
Jest tam strasznie głośno i mnóstwo samochodów przejeżdżających, nie mówiąc ile potencjalnych kryjówek i dróg ucieczki..... nie będzie łatwo
![]()
żeby jak najszybciej się udało

