*LT*Koniec 4 części wątku. Zapraszamy do części piątej,

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob kwi 17, 2010 21:30 Re: *Lubelskie Tymczasy*Transport Lublin-Katowice potrzebny

przepraszam za nieobecność :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:

ale mam taki niedoczas , jak nigdy jeszcze w swoim życiu :(:(

Ciocia Anda już pisała , ale dopiszę : Spike zdrowy jak rydz. Wszystkie testy ujemne , morfologia z rozmazem wyszła idealnie , profil wątrobowy - idealny , i profil nerkowy - idealny . Za badania zapłaciłam 126 zł - z Waszych wpłat , kochane cioteczki miałam 129 zł , więc idealnie wystarczyło , jeszcze zostało :) Jeszcze raz dziękuję za pomoc finansową i błagam o wybaczenie za brak wieści :oops: :oops: :oops:
Wczoraj Spike został wykastrowany, ( bardzo długo się budził biedaczek:() a jutro być może pojedzie do swojego nowego domku w Kraśniku . :ryk:
Jeśli Państwo , którzy jutro przyjeżdżają go oglądać się zakochają to pojedzie od razu ...

Tak więc kciuki potrzebne!!!!!


Od 25 lutego mam na DT dwa kocury z interwencji , które miały być u mnie tylko na doleczenie i kastrację , ale troszkę się zasiedziały , bo chorowały i chorowały , na wszystko na co tylko się dało ....
Wczoraj też zostały wykastrowane i zostaną wypuszczone za kilka dni w miejscu złapania, czyli na ul. Tatarakowej.
Sasmarkające wciąż , ale to już im niestety zostanie i nie ma sensu ich dłużej męczyć w tej klatce , zwłaszcza , że jeden kocur ma co najmniej 10 lat i za nim nie chce się oswoić ... Drugi jest młodszy - ok. 3 lat - oswoił się prawie, ale wypuszczę go ze starym , bardzo są ze sobą związane...
Wczoraj wykastrowane razem ze Spikiem....Czują się dobrze, więc jak tylko słońce zawita na dobre do nas to je wypuszczę ...

Mam jeszcze na DT pieska - mikropieska 5 kg ..Jest super , tylko niestety nie nauczony czystości w domu , więc mam niezły sajgon ... Bo moje psy, odbierają jego siusianie jako znaczenie i znaczą po nim ..... 8O :evil: Nie mam czasu niestety go uczyć, bo prawie nie ma mnie w domu .Szukam mu pilnie dt !!!!! A tu on :
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/4692207 ... zie_5.html
może ktoś ? Może jakiś znajomy ?
Trzeba go tylko nauczyć czystości...

Tak więc , na dzień dzisiejszy mam w domu 9 kotów i 3 psy .... :roll:



Państwo przyjeżdżają do Spikusia ok godz. 11-tej .
Chyba serce mi pęknie ...:( Nie wiem jak go oddam , bo kocham go strasznie , ale wiem , że muszę ......wiem , wiem , wiem , wiem ......

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob kwi 17, 2010 22:04 Re: *Lubelskie Tymczasy*Transport Lublin-Katowice potrzebny

8O 8O
wszelkibóg
Tiger??

Kciuki za jutrzejszą wizytę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Poka :) Jożin jakby łagodnijeszy?? Napisz. Zaakceptowała Nowego?
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie kwi 18, 2010 8:36 Re: *Lubelskie Tymczasy*Transport Lublin-Katowice potrzebny

Wysłałam ojcu linka do pieska. Ale on się po śmierci Bona zaciął i nie i nie. Kocia niańczą.

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie kwi 18, 2010 10:35 Re: *Lubelskie Tymczasy*Transport Lublin-Katowice potrzebny

no i pojechało moje maleństwo ....... :crying: :crying: :crying: :crying: :crying:




cieszę się , cieszę się .....no pewnie , że się cieszę ......buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu





kwiatkowo , to za młody i za głupiutki piesek dla Twojego taty ...

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie kwi 18, 2010 10:36 Re: *Lubelskie Tymczasy*Transport Lublin-Katowice potrzebny

Anda pisze:8O 8O
wszelkibóg
Tiger??

Kciuki za jutrzejszą wizytę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Poka :) Jożin jakby łagodnijeszy?? Napisz. Zaakceptowała Nowego?

mieliśmy traumę ostatnio, bo znowu zaczęła sikać, Klemek zaczął ją lać :( TŻ się wnerwiał, a ja przeprowadziłam akcję leczenia miłością...
Jozinek dostawała przysmaki, pilnowałam, żeby Klemek jej nie dręczył, dołożyłam posłań i pilnuję, żeby Klemek nie przejmował Jozinowych.
Efekt był taki, że Jozin ostatnio ofukała Klemka jak próbował jej buchnąć jedzenie, no i po tych zabiegach nagrałam filmik (same razem się położyły).
Mam nadzieje, że będzie dobrze.
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

Post » Nie kwi 18, 2010 11:17 Re: *Lubelskie Tymczasy*Transport Lublin-Katowice potrzebny

Tiger_ pisze:kwiatkowo , to za młody i za głupiutki piesek dla Twojego taty ...


Myślałam o DT - matka cały czas w domu, ojciec też oprócz pracy nie robi nic innego. Mieliby więcej czasu dla niego. Bo że chętny się znajdzie, to ja nie wątpię. Psiak jest śliczny! Koty lubi?

Cieszę się, że Spikuś znalazł dom :ok:

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie kwi 18, 2010 15:21 Re: *Lubelskie Tymczasy*Transport Lublin-Katowice potrzebny

kwiatkowa pisze:Myślałam o DT - matka cały czas w domu, ojciec też oprócz pracy nie robi nic innego. Mieliby więcej czasu dla niego. Bo że chętny się znajdzie, to ja nie wątpię. Psiak jest śliczny! Koty lubi?

Cieszę się, że Spikuś znalazł dom :ok:


Dt to pewnie , ale pamiętaj o tym laniu ....chociaż dzisiaj , pilnuję i na razie się udaje :)
Ale jutro znów wybędę na cały dzień i pewnie zacznie się od nowa ....:(

Koty lubi , Spikego uwielbiał :crying:

Czasem udaje , że kota gania , ale to chyba dlatego , że naśladuje Tigera ...
Dziś jednak Mefisto, który jest panikarzem, podrapał Lutka po jego goliźnie , tylko za to , że ten do niego podszedł :(

Lutek nie ma u mnie dobrze , za dużo zamieszania ...Wg mnie on powinien mieszkać albo sam , albo z jednym , czy dwoma kotami .... Coraz częsciej spina się z Milo (pies).boję się żeby to się w końcu nie skończyło tragicznie , bo Milo jest 3 razy taki jak Lutek ......

Dziś wysłałam zdjęcia Lutka siostrzenicy mojej koleżanki z Krakowa ..a nuż .....

Do Spikusia nie dzwonię, bo głos by mi uwiązł w gardle ... Poczekam na kontakt , albo zadzwonię za dni kilka....

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie kwi 18, 2010 17:07 Re: *Lubelskie Tymczasy*Transport Lublin-Katowice potrzebny

Spike, wszystkiego dobrego w nowym domu.
A Ty Tiger nie rycz :twisted:
Będzie dobrze.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon kwi 19, 2010 8:38 Re: *Lubelskie Tymczasy*Transport Lublin-Katowice potrzebny

Tiger wiem, co czujesz. Kochamy nasze tymczasy i później tak trudno je oddawać. Ale jeśli domek jest dobry, to relacje, fotki tak dużo rekompensują :D i to taki miód na zbolałe serce :D
Czekam na info o Spikusiu jak już je będziesz miała :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 20, 2010 13:33 Re: *Lubelskie Tymczasy*Transport Lublin-Katowice potrzebny

Burunia ma jeszcze najprawdopodobniej grzybicę...
Materiał poszedł na posiew.

bloo

 
Posty: 1338
Od: Pon cze 02, 2008 18:01
Lokalizacja: Świdnik k. Lublina

Post » Wto kwi 20, 2010 15:18 Re: *Lubelskie Tymczasy*Transport Lublin-Katowice potrzebny

Potrzebny tymczas dla dymnej kotki, kicia jest z Lublina, super szybko potrzebuje jakiegoś miejsca.

bloo

 
Posty: 1338
Od: Pon cze 02, 2008 18:01
Lokalizacja: Świdnik k. Lublina

Post » Wto kwi 20, 2010 19:05 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

Zmieniłam tytuł może ktoś zauważy.
Nie wezme teraz żadnego kota, chyba, ze wejdzie mi pod nogi i przytrzyma pazurami.
Za tydzień mam wyniki hist. Muszę być gotowa na dłuższy pobyt w szpitalu.

*Lubelskie Tymczasy*

 
Posty: 96
Od: Czw paź 02, 2008 15:34

Post » Wto kwi 20, 2010 19:52 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

*Lubelskie Tymczasy* pisze:Zmieniłam tytuł może ktoś zauważy.
Nie wezme teraz żadnego kota, chyba, ze wejdzie mi pod nogi i przytrzyma pazurami.
Za tydzień mam wyniki hist. Muszę być gotowa na dłuższy pobyt w szpitalu.


Dzięki, "*Lubelskie Tymczasy*" za chęć pomocy :twisted: :wink:
Masza napisała mi właśnie, że tymczas dla kici jest, alarm odwołany :ok:

bloo

 
Posty: 1338
Od: Pon cze 02, 2008 18:01
Lokalizacja: Świdnik k. Lublina

Post » Wto kwi 20, 2010 21:06 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

:mrgreen:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 22, 2010 21:42 Re: *LT*PILNIE DT dla dymnej koteczki.LUBLIN

Czołem dziewczyny :) My trochę zabiegane byłyśmy i nie miałam jak tu zaglądać. Nadrobiłam już jednak zaległości. Ściągnęłyśmy wczoraj szwy. Wszystko pięknie się zagoiło a sierść na brzuszku odrosła, jak się okazało, w tempie błyskawicznym. Niestety ta jej mniejsza aktywność po zabiegu spowodowana zapewne bólem i kubraczkiem odbiła się lekko na jej wadze :( Przestawiłam już Klarę na RC tego weterynaryjnego dla kotek po sterylce i ograniczyłam racje żywieniowe. Złości się na mnie ale przyzwyczai się. Czy znacie inne sposoby na odchudzenie?

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości