Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 19, 2010 17:06 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

haj :)
najpierw się pożalę, mogę?.. polazłam dziś w miasto załatwiać ciutmnóstwo ważnych spraw i założyłam nowe, TEORETYCZNIE wygodne buty - zamszowe, w stylu płytkich mokasynów. NIE MACIE POJĘCIA, JAK TE CHOLERY ZAŁATWIŁY MI PALCE!! dżizas, mam zdarte do krwi małe paluchy i jeszcze jakieś zagięte pod spód, jak w chińskich butach, zgroza... Z przystanku do domu - przez las - pomaszerowałam w rajstopach i mało mnie obchodziło, czy się podrą, najważniejsze, że uwolniłam stopy :-/.. Całą frajdę z wędrówki w piękny słoneczny dzień szlag trafił..

ale ad rem.
W nocy także nikt nikogo nie zamordował ;)
Uczyniono GIGANTYCZNE siku - od razu Kota zrobiła się mniejsza o jakieś 2 litry ;D, zmagazynowała od wczoraj przecież...
Zjedzono, acz nie za dużo, po czym w Nocy udano się na zwiady. Wiem, bo najpierw Kung Fu Panda przelazła przez łóżko, ergo, przeze mnie (6 i pół kilo na moim pęcherzu, ałała!! ;) ), a potem z ciemnej kuchni, w akompaniamencie trzaskania drewna w piecu, rozległo się "shhhhhhh...." i "buuuuuuuuuuuuuuu....." w 3 tonacjach ;D
Nocek nie wie, czy się obrazić, czy zakumplować, łazi koło Pandy (eee... Poli ;>) i zrzędzi, a Piksa ją wyniośle ignoruje z miną "jak nie będę na nią patrzeć, to może zniknie".
Dziewczyna wyłazi do mnie spod stołu/zza fotela (tam ma swój azyl póki co) jak tylko wejdę do pokoju, podczas jednego takiego wyjścia Nocek przyszedł zobaczyć, co ja z tą NOWĄ robię, został natychmiast pogłaskany i... On i ja oberwaliśmy łapką od Poli ;D
chyba jest trochę zazdrosna o moje pozostałe Futra; ale nie daje się zastraszyć, jak Nocny na nią syknął, to mu odsyknęła..
Ale dziękować bogom - nie było zadymy, a przecież Koty chodzą swobodnie po domu... tzn wszystkie drzwi są pootwierane. Myślę, że powierzchnia chaty (prawie 90 mkw) daje im ten luz.

Kilka obrazków z wystawy :)

http://yfrog.com/3udscf8006sj - zwiedzamy łazienkę

http://yfrog.com/9zdscf8007j - nie ma to jak wyindywidualizować się z rozentuzjazmowanego tłumu ;)

http://yfrog.com/j9dscf8010nj - Bliskie Spotkanie Pierwszego Stopnia, zdjęcie strasznie nieostre, bo cyknięte na szybko, ta chwila zbliżenia trwała króciutko ; )))

http://yfrog.com/izdscf8018qj - tadaaam!! jest BRZUCHO!! : ))))
a teraz idziemy jeść, tzn my, Cezar ;), idziemy, bo My, Koty, nadal śpimy pokotem ;)
KotkaWodna
 

Post » Pon kwi 19, 2010 17:28 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

nooo
butów współczuję

a zdjęć chcę jeszcze :dance: jeszcze :dance2:
popłakałam się ze wzruszenia na widok zdjęcia Poli i Nocka jednocześnie
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon kwi 19, 2010 17:45 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

posię maś, jak mawiał nieletni synek mojej koleżanki ;)
http://yfrog.com/74dscf8011j
to było tuż po tym, jak Nocek sobie od Niej poszedł, mina pt "jejku jejku, chyba widziałam Koteczka!!" ;D
KotkaWodna
 

Post » Pon kwi 19, 2010 19:14 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

widać, że jest jej dobrze
cieszę się bardzo
dziękuję, że dałaś jej dom
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon kwi 19, 2010 20:43 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

pytanie: jak zmotywować Pannę Ciekawską do jedzenia zamiast rozglądania się po okolicy?
odpowiedź: być Nockiem, który zza winkla skrada się w stronę Jej miski :D
strasznie mnie śmieszy ta Twoja Dziewuszka: kawał Koty, a jak do Niej podchodzę, albo coś mówię, to piska cieniutko - zupełnie nieadekwatnie do postury ;)
moje Czarne Szczęście jest coraz bardziej ciekawe NOWEJ ; ), krąży wokół Poli co chwila i myślę, że oni dwoje najszybciej się skumają, tak jak w sumie przewidywałyśmy.. Piksunia jest NADĘTA. Nie przyszła na mnie spać, zalogowała się w drugim pokoju i o - nie będę z Wami gadać, i tyle ; )
czy u Ciebie też dziś taki śpiący dzień? myśmy się wszyscy rozespali na całego, a jeszcze nastawiłam płytę z głosami ptaków, szmerem potoku itp, więc sielanka na całego - Koty obudziły się tylko dlatego, że zaczęłam stukać miskami ; )
KotkaWodna
 

Post » Pon kwi 19, 2010 21:48 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

Ale fajnie wieści :D a zdjęcia boskie :1luvu:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon kwi 19, 2010 22:08 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

tak swoją szosą, to jak patrzę na Nocusia na tym zdjęciu, gdzie się do Poli wyciąga, to kurdę - kawał kabana mi wyrósł 8O , z takiego malucha.. chyba nabiera rozmiarów w zastępstwie po Mamoniu, samiec alfa mi się szykuje ;)
...no... cokolwiek bezjajeczna alfa, ale zawsze ; ))))
KotkaWodna
 

Post » Pon kwi 19, 2010 23:04 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

pięknie, pięknie...
a na jednym ze zdjęć są czarne podusie :P :P :P
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Pon kwi 19, 2010 23:58 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

no przeca miały być, to i są ;)
KotkaWodna
 

Post » Wto kwi 20, 2010 0:47 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

aha, a tu jeszcze obiecany kotburger ;) dla Mileny i Asi :)
http://kotburger.pl/9051/Jest-WC-jest-impreza
http://kotburger.pl/9047/Zdejmijcie_to-ze-mnieeee - te akurat są z poczekalni, poziom bywa średni, na głównej stronie zresztą też nie zawsze jest szał gwizdka, ale zdjęcia Kotów - bezcenne ;))
i jeszcze informacja przed-senna - Nocek jest tak zafascynowany nową futrzaną zabawką, że nie zraża go nawet liść od Poli, którego wyłapał przed chwilą - wszędzie za nią łazi ;)))
było buuuuuuuuuuczenie, było sssssssssssssssssssssssssyczenie jak czajnik, ale nie było ostrych łapoczynów, uf, ufff :)
KotkaWodna
 

Post » Wto kwi 20, 2010 10:47 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

ekhem
uprzejmie donoszę, że po jednej stronie otwartych drzwiczek szafki siedzi Nocek, po drugiej Pola i...grają dołem w łapki 8O
Nocny szczęśliwy jak świnka w deszcz, że wreszcie ktoś się z nim bawi ; ))))
chodzą we dwoje po chacie - Pola zwiedza, a Nocek (chyba załapał to po swojej Pańci ;) ) zabawia się w pilota wycieczki :D
że też akurat padły mi baterie w aparacie i ładują się dopiero :-/ - pocykałabym kolejne foty...
Panda bardzo kontaktowa, gada, ogon podaje, mruczy...
dzięki Basiu za taki pikny kawał Koty : ))))
KotkaWodna
 

Post » Wto kwi 20, 2010 12:14 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

...zostałam lekko obgryziona ;D
bo w drzemce przeszkadzałam, o!
poskubała mi rękę delikatnie, ona w ogóle jest dość delikatna we wszystkim co robi.. I przekomicznie gada :)
właśnie nastąpiło wyprowadzenie jej miseczek z pokoju do kuchni, bo już dość śmiało wędruje po domu, więc nie chcę jej przedłużać izolacji.
a w ogóle, to co tu taka cisza? nikt nie kibicuje już Polindzie?.. ;)
KotkaWodna
 

Post » Wto kwi 20, 2010 18:38 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

bo musiałam wrócić z pracy
w pracy mi forum oglądać nie wolno :( mój szef taki jakiś niezorientowany
i oporządzić kuchenne, pokojowe i piwniczne koty

jak mi dobrze oglądać fotki Twoich kotów :1luvu:
cieszę się z tak szczęśliwego dokocenia
Polcia jest naprawdę kochaną kotą, to takie malutkie kociątku w .... no ... w dorosłej wielkości ciele :wink: u mnie w łapki grała z Agatką pod drzwiami łazienki
to czekam na kolejne fotki
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto kwi 20, 2010 20:19 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

mały off topic, ale nie mogłam się powstrzymać :D
http://www.youtube.com/watch?v=obYweW86 ... r_embedded - przesłodkie stworzonko, ale na kolankach by mi się nie zmieściło ;)
KotkaWodna
 

Post » Wto kwi 20, 2010 20:29 Re: Polinda - piękna pingwinka już u siebie

Marto,ale cudnie piszesz o swoich kotach-fajnie sie czyta!!!!(i ogląda :D )
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MAU, zuzia115 i 181 gości