Tweety pisze:Pikuś odszedł dzisiaj rano[']
mk999 pisze:Niestety Tika też nie ma, jest szczęśliwy gdzie indziej.



Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Tweety pisze:Pikuś odszedł dzisiaj rano[']
mk999 pisze:Niestety Tika też nie ma, jest szczęśliwy gdzie indziej.
panikota pisze:Tweety pisze:Pikuś odszedł dzisiaj rano[']
mk999 pisze:Niestety Tika też nie ma, jest szczęśliwy gdzie indziej.![]()
![]()
panikota pisze:Tweety pisze:Pikuś odszedł dzisiaj rano[']
mk999 pisze:Niestety Tika też nie ma, jest szczęśliwy gdzie indziej.![]()
![]()
mk999 pisze:Niektóre koty, zwłaszcza te starsze nie potrafią przystosować się do schroniska, a przede wszystkim tęsknią za byłym właścicielem i swoimi towarzyszami.
Akima pisze:a pani która je oddała niech ma najgorsze w życiu święta niech jej wszystko się pospuje a w plackach zakalec - najlepiej do końca życia!!!! głupia krowa!!!! wstrętny babsztyl!!! też ja ktoś kiedyś odda i mam nadzieję, że będzie jeszcze wówwczas na tyle sprawna, że przypomni sobie moment, w którym pozbywała się kotów. pewnie w wielkanoc do kościoła pobiegnie i do komuni pójdzie.
mk999 pisze:............... jeszcze szuka domu i Kominiarz który znalazł dom.
.............
mk999 pisze:Mam znajomą która musiała oddać zwierzęta bo miała nakaz eksmisji, zero na koncie i była cieżko chora.
Jak się ma nakaz eksmisji to wie się o tym przynajmniej od pół roku a w Krakowie są jeszcze Fundacje, był Kundel bury i kocury i koleżanka miauka która magła jej pomóc w umieszczeniu kotów w domach stałych lub tymczaspwych,
miauka pisze:mk999 pisze:Mam znajomą która musiała oddać zwierzęta bo miała nakaz eksmisji, zero na koncie i była cieżko chora.
Jak się ma nakaz eksmisji to wie się o tym przynajmniej od pół roku a w Krakowie są jeszcze Fundacje, był Kundel bury i kocury i koleżanka miauka która magła jej pomóc w umieszczeniu kotów w domach stałych lub tymczaspwych,
Kobietą (kobieta po 80-tce) zajmowała się osoba z rodziny,która zdobyła jej zaufanie i która totalnie ja oszukała i wykorzystała - koleżanka miauka nie mogła się zająć sprawą gdyż dowiedziała sie o wszystkim po fakcie !! Gdyby miauka wiedziała cokolwiek wcześniej napewno coś by zrobiła w tej sprawie.
W moim domu miałam zaszczyt gościć niejedno bezdomne zwierzę i każde z nich mogło liczyć na moją pomoc. Obecnie mam 2 kocich przygarniętych przyjaciół wymagających szczególnej opieki i uwagi. Nie przeczę że okrucieństwo ludzkie jest złem tego świata, ale mk999 zamiast tkwić w jadzie przeciw całej ludzkości poświeć ten czas i miejsce na forum tym co tego potrzebują. Kto dał Ci prawo oceniać innych? Dobrze że choć dla zwierząt jesteś dobra.
PS. Jak oceniają za to nas, tych którzy pomagają zwierzętom inni skoro widzą w nas tylko bezpodstawną nienawiść i zajadłość? Na pewno wielu przez to do nas nie dołączy. Ja natomiast niestety rezygnuję z odwiedzania tego forum skoro pozwala się tu na taką obłudę i złość.
Pozdrawiam serdecznie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 6 gości