Gibutkowa pisze:Jek - tak jak pisze Mirka - testy paskowe mają 20% niepewności. (...)
Możesz podać źródło?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gibutkowa pisze:Jek - tak jak pisze Mirka - testy paskowe mają 20% niepewności. (...)
Gibutkowa pisze:Jek - tak jak pisze Mirka - testy paskowe mają 20% niepewności. Jest nawet tutaj na forum wiele przypadków kotów które miały trzykrotnie lub nawet więcej razy robione testy i dopiero ostatnie wyszły pozytywne. Ciężko tez przy białaczce szczególnie wykryć postać utajona. 100% pewność dają testy laboratoryjne a to jest koszt 330 zł minimum (mój kot miał robione w labie w Niemczech, bo taniej niż w Polsce).
mirka_t pisze:MariaD kurcze jak ciężko ignorować Twoją niewiedzę. Nawet gdyby bardzo się tego chciało. W Laboklinie wykonują również testy paskowe na przeciwciała. Podawałam ich cenę czyli 80zł + cena wysyłki + cena pobrania krwi. Nie są to testy PCR za ponad 300zł.
Sprawdź sobie kiedyś cenniki o ile Twój wet takie posiada.
Gibutkowa pisze:100% pewność dają testy laboratoryjne a to jest koszt 330 zł minimum (mój kot miał robione w labie w Niemczech, bo taniej niż w Polsce).
MariaD pisze:W wątku FIP-owym mirka_t podważała również wiarygodność badań metodą PCR, bo pisząc "testy laboratoryjne" masz chyba tylko takie na myśli.
Gibutkowa pisze:100% pewność dają testy laboratoryjne a to jest koszt 330 zł minimum
MariaD pisze:...3. MariaD napisała, że mirka testy za 330 zł (w domyśle PCR) też podważa....
Użytkownicy przeglądający ten dział: alessandra, elmas, Google [Bot] i 128 gości