Nasz Pięciokot. cz.14 I po powodzi! :)

[Jek]

Stany zapalne jelit, jeszcze bez procesów gnilnych. Podrażnienie też ale na skutek złej motoryki wszystko przez kota przelatuje bez szans na strawienie i wchłanianie. Kot je za cztery i umiera z głodu, chudy.Mura waży 3 kilo, a nie jest miniaturą. Kręgosłup sterczy, miednica też, tylko wszystko zamaskowane futrem. No i do tego dochodzi najprawdopodobniej triada eozynofilowa - dziąsła, jelita i coś jeszcze. Histopatologia powinna wykazać co i jak.

[kinga w.]

O, kurde... Eozynofilowe stany zapalne... Można sterydami podleczać ale to draństwo nawraca. Co można zrobić żeby jej ulżyć? Super ekstra konkretne żarcie? Gdyby ją convem karmić to zdąży coś przyswoić nim przeleci?

[Jek]

Karmy ma super bo to na dodatek alergiczka. Na sterydy kiepsko reaguje, dostawała Encorton, a on na to schorzenie nie działa. Na razie trzeba opanować tą zła motorykę i poprawić stan układu pokarmowego, triadą będziemy zajmować się w dalszej kolejności, jak przyjdą wyniki histo - czyli za około 3 tygodnie. No i zamówiłam nowa karmę RC Gastro Intestinal czy jakoś tak.

[kinga w.]

Japierdykam - ładny gips. Idę spać. Koty już się złoszczą bo dawno powinnam się walnąc i nie kumają czemu one już gotowe a ja jeszcze na krześle. Zwłaszcza Tysiek patrzy z wyrzutem.

[Jek]

No to dobranoc. Ja też zmykam.

[kasiunia773]

Bry jaki piękny dzień mam za oknami pada ,zimno i szaro

[maciejowa]

Dzień dobry. U nas tez pada A pranie na balkonie...

[MaryLux]

Bry I u mnie podobnie piełkna pogoda

[kinga w.]

Obiecane fotki ostatniego "urobku":
Czarno-czerwony


I czerwono-czarny (do Anglii zabrałam koraliki tylko w tych kolorach)


Czarno-żółty


Czarno-różowy


i czarno-zielony


I zaczynam mieć dość czarnej bazy ale muszę bryknąć do KRK na polowanie.

Pogoda i u nas wredna. Jestem zła. Pogoda też przeciwko mnie.

[Monika]

Sliczne wezyki

[kinga w.]

Koloru mi się chce! Póki co mam dużo czarnego i czerwieni a innych po odrobinie więc tak tylko na ile staje... Pojadę do KRK to zrobię nalot na hurtownię.

[MaryLux]

Koloru mi się chce! Póki co mam dużo czarnego i czerwieni a innych po odrobinie więc tak tylko na ile staje... Pojadę do KRK to zrobię nalot na hurtownię.

Biedna hurtownia...

[kinga w.]

A coś Ty! Jak mnie widzą to już się cieszą! Jeszcze pani od nici, jeśli akurat do niej nie zaglądnę to ma zawiedzioną minę. Tam się robi zakupy konkretne - koraliki w półkilowych paczkach na przykład.
Krakvet przyszedł. Mniodzio!

[MaryLux]

To ja poproszę kilogram srebrnych koralików

[kinga w.]

Z kruszcu?? Ale serio - to co kupujemy w pasmanteriach w takich malusich woreczkach, jest porcjowane w worków po pół kg. Przebitka za tym idzie niemiłosierna z resztą. Ponieważ jak się zabieram za robotę to zużywam ilości przemysłowe, korzystam z hurtu.