Strzygo- odeszłaś tak nagle i niespodziewanie[*][']

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Sob kwi 10, 2010 16:58 Re: Strzyga- kocia mama i jej trójka małych dzieci.

sebriel pisze:
kinia098 pisze:Strzyga tez ma dom/jest dla niej dom?



Niestety, nikt nie chce rezerwować 8 miesięcznej kotki.
Jak tylko kociaki pójdą do adopcji to wystawię jej ofertę.

Czyli pewnie już jutro, bo po dzisiejszym wystawieniu oferty Plamki miałam już 5 zapytań o nią 8O


No to maleństwo na pewno domeczek znajdzie szybko :) Oby tylko był on dobry, odpowiedzialny, itd ;) :ok: :ok: Strzyga nie jest wcale stara, więc też powinna znaleźć szybko domek :)
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Sob kwi 10, 2010 20:02 Re: Strzyga- dzielna kocia mama- już do adopcji :)

Czarna już w nowym domku :D
Plamka również- ludzie którzy po nią przyjechali okazali się przemili, bardzo fajni i odpowiedzialni. Po ekspresowej kontroli Plamka zamieszkała w domku z ogródkiem :mrgreen:

A więc teraz mam ambitny plan: jeszcze chwilkę poczekać, zobaczyć, czy Strzyga straci pokarm sama, wysterylizować ja i oddać do super domku 8)

A mamuśka nawet się nie przejęła, ze zabrali jej dzieci. Przeciwnie, wydaje się całkiem rozluźniona i zadowolona
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

Post » Sob kwi 10, 2010 20:05 Re: Strzyga- dzielna kocia mama- już do adopcji :)

No to kciuki za mamuśkę :ok:

Dama Ya

Avatar użytkownika
 
Posty: 6656
Od: Pt sty 30, 2009 21:44
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post » Sob kwi 10, 2010 20:33 Re: Strzyga- dzielna kocia mama- już do adopcji :)

Świetnie ! To teraz jeszcze domeczek dla Strzyguni :) :ok: :ok:
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Nie kwi 11, 2010 11:52 Re: Strzyga- dzielna kocia mama- już do adopcji :)

Hop, hop :D

Piękne fotki się jej przydadzą i nie opędzisz się od telefonów :ok: :mrgreen:
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Nie kwi 11, 2010 15:21 Re: Strzyga- dzielna kocia mama- już do adopcji :)

Jedna z pań, która bardzo chciała Plamkę, najprawdopodobniej zaadoptuje Strzygę 8)
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

Post » Nie kwi 11, 2010 20:55 Re: Strzyga- dzielna kocia mama- już do adopcji :)

sebriel pisze:Jedna z pań, która bardzo chciała Plamkę, najprawdopodobniej zaadoptuje Strzygę 8)


:dance: :balony: :dance2:

A czemu to Plamka do niej nie poszła? Coś nie tak? Czy tamten domek był lepszy, bliżej itp.? :D
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Nie kwi 11, 2010 21:12 Re: Strzyga- dzielna kocia mama- już do adopcji :)

ze Strzygą jest bardzo źle. Jedziemy do weterynarza lada moment
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

Post » Nie kwi 11, 2010 23:54 Re: Strzyga- dzielna kocia mama- już do adopcji :)

Bardzo proszę o rady

Objawy nagłej choroby Strzygi:
Wymioty- żółte oraz bezbarwne- po prostu pianą.
Znaczne osłabienie ciała- kotka leje się przez ręce.
Temperatura ciała: 36,2
Oczy w normie. Nie stwierdzono bladości tego czegoś w oku- nie wiem jak to się nazywa
Kotka prawdopodobnie dzisiaj nic nie jadła ani nie piła- a ja głupia wzięłam to za objaw stresu po zabraniu kotów.
Brzuch miękki.
Kotka nie ma biegunki, załatwiała się dzisiaj normalnie.
Wczoraj jeszcze była zdrowa, radosna, jadła, piła normalnie.
Nie ma zbytniej możliwości, by zjadła coś trującego.
Wcześniej bardzo dużo piła- ale wzięliśmy to za dobrą monetę, bo przecież karmiła. może to już był objaw czegoś?

W tym momencie jest dogrzewana.
Jeżeli dożyje rana, to będą robione badania- tylko co badać?
Boże, jestem załamana :( Jeszcze wczoraj było ok, dzisiaj kot mi umiera. Dlaczego? :(

Podane leki:
Betamox
Vecort
Scanohepar
Catosal
Natrium Chlorat
Ostatnio edytowano Nie kwi 11, 2010 23:57 przez sebriel, łącznie edytowano 1 raz
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

Post » Nie kwi 11, 2010 23:56 Re: Strzyga- Umiera, b.zły stan- pilnie prosze o rady!!!

Panleukopenia?

Koniecznie to sprawdzcie, rownież ze wzgledu na maluchy.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon kwi 12, 2010 5:57 Re: Strzygo- odeszłaś tak nagle i niespodziewanie[*][']

Niestety, Strzyga odeszła dzisiaj rano :cry:
Zaraz zawożę jej ciało na sekcję :cry:
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

Post » Pon kwi 12, 2010 8:27 Re: Strzygo- odeszłaś tak nagle i niespodziewanie[*][']

:( Sebriel, bardzo mi przykro.

Mnie te objawy przywodzą na myśl postać ostrą panleukopenii.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 12, 2010 8:30 Re: Strzygo- odeszłaś tak nagle i niespodziewanie[*][']

sebriel pisze:Niestety, Strzyga odeszła dzisiaj rano :cry:
Zaraz zawożę jej ciało na sekcję :cry:


Bardzo mi przykro[*]

Dama Ya

Avatar użytkownika
 
Posty: 6656
Od: Pt sty 30, 2009 21:44
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post » Pon kwi 12, 2010 9:23 Re: Strzygo- odeszłaś tak nagle i niespodziewanie[*][']

[*]
Czytałam, że w lecznicach odmówili kici pomocy, to tym bardziej straszne... :cry:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pon kwi 12, 2010 17:43 Re: Strzygo- odeszłaś tak nagle i niespodziewanie[*][']

Niestety sekcja nie wykazała czegoś jednoznacznie :(
Powiększony był nieco woreczek żółciowy- ale nic dziwnego, przy takich wymiotach...
Strzyga miała małe cysty na jajnikach.
Poza tym- wszystko było ok. Nerki, wątroba,płuca, żołądek- nic w nim nie był( gdyby coś połknęła... ), serce też wizualnie ok.
Są dwie teorie.
Ponieważ Strzyga przed śmiercią zaczęła bardzo, bardzo ciężko oddychać- mógł wysiąść układ krążeniowo/oddechowy... Czyli jednak serce w takim wypadku
Albo była to jakaś choroba typu białaczka/FIV, która zaatakowała nagle :( Weterynarze raczej wykluczają pp
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 103 gości