kocurzyca41 pisze:Placuszki takie cieplutkie z patelni prosto ,ziemniaczane,albo z jabłuszkiem.Ale takie z kociego brzuszka,to niezjadliwe.
Jakiś kłaczek mógłby zaszkodzić

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kocurzyca41 pisze:Placuszki takie cieplutkie z patelni prosto ,ziemniaczane,albo z jabłuszkiem.Ale takie z kociego brzuszka,to niezjadliwe.
kocurzyca41 pisze:A ,jak z zasmażką to musi być dobry.A propos żarełka,to kupiłam wołowinkę na tatarka,mieloną,ładnie wyglądającą.Przed doprawieniem odłożyłam kotusiom,nie tknęły,a ja tatarka wrąbałam
Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia, Silverblue i 32 gości