Wariatkowo, czyli .... 3. Zmiany - Delicja zostaje :D

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 10, 2010 8:16 Re: Wariatkowo, czyli nie tylko ja mam kota. 3. Nowy skład :)

Obrazek
Kciuki trzymam dziewczyny..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob kwi 10, 2010 10:05 Re: Wariatkowo, czyli nie tylko ja mam kota. 3. Nowy skład :)

DZIEŃ DOBEREK :wink:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie kwi 11, 2010 7:48 Re: Wariatkowo, czyli nie tylko ja mam kota. 3. Nowy skład :)

Cześc OKI i kotunie.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 12, 2010 7:24 Re: Wariatkowo, czyli nie tylko ja mam kota. 3. Nowy skład :)

Kochani, wszystko ok?
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 12, 2010 7:25 Re: Wariatkowo, czyli nie tylko ja mam kota. 3. Nowy skład :)

żałoba narodowa i forum ucichło.... :(

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon kwi 12, 2010 7:28 Re: Wariatkowo, czyli nie tylko ja mam kota. 3. Nowy skład :)

Nie ucichło. Ale nie każdy musi mieć ochotę na pogawędki.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 12, 2010 9:59 Re: Wariatkowo, czyli nie tylko ja mam kota. 3. Nowy skład :)

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon kwi 12, 2010 12:35 Re: Wariatkowo, czyli nie tylko ja mam kota. 3. Nowy skład :)

Cześć Dziewczyny :)

U mnie wszystko w porządku, tyle że w sobotę fatalnie się czułam, a niedzielę spędziłam u mamy. Kalercia ma rację - brak nastroju też się przyczynił do mojej nieobecności.

kocurzyca41 pisze:Cześć OKI,nowy dzionek w okienko puka.Miseczki czas napełnić.Co tam wczoraj z Marzenią konstruktywnego uradziłyście?

Uradziłyśmy tyle, że niestety nie bardzo można pomóc w inny sposób, jak poprzez szukanie DT.
Koty tam żyją w strasznych warunkach, zresztą same wiecie, w jakim stanie przyjechała do mnie Adelka - kompletnie przerażona, niedożywiona i rozchorowała się natychmiast.
Zresztą kk to znak firmowy tych kotów - Marzenia się śmieje, że unidox będzie każdemu w wyprawce dawać :?

Dziewczyny (Marzenia i Aga) wyadoptowały już 6 kotów, 2 kolejne mają już domy i czekają na transport, ale... Nigdy nie wiadomo do końca, czy pani D. te domy zaakceptuje, czy się pojawi, czy wyda koty itd...

Jak na razie problemy są nawet, żeby im porobić zdjęcia, bo... pińcet problemów ma. Nic o nich nie wiadomo - o ich charakterach, stanie zdrowia (poza kk i niedożywieniem, które jest wspólne dla nich wszystkich). Większości kotów dziewczyny nawet nie widziały. To te, które p.D. trzyma u siebie. Dostęp jest jedynie do drugiego mieszkania, gdzie jest w tej chwili kilka młodych kotów, bo pozostałe zostały już wyadoptowane.
One w tym mieszkaniu siedzą same i dziczeją, poza tym są niewykastrowane, więc zaraz będzie ich więcej... U niej w mieszkaniu nie wiadomo, ile ich jest (ok. 50?!), nikogo do siebie nie wpuszcza. Te, które zdecyduje oddać przewozi do drugiego mieszkania.

Stąd konieczność wyciągania tych kotów na dt... Żeby móc im pomóc, porobić zdjęcia, odkarmić trochę, podleczyć, oswoić i poznać... Żeby nie było więcej powrotów z ds.

O DT jest trudno.
Marzenia deklaruje pomoc dla dt - jak pisałam, ja mogę nakarmić i "odqpkać" koty, ale już na leczenie/szczepienia itd dodatkowych kotów mnie nie stać.
Ale przecież dla takiej ilości nikt nie jest w stanie takiej pomocy zapewnić z własnej kieszeni. Dlatego będzie potrzebna też pomoc finansowa. Wiem, że u wszystkich krucho z forsą, ale... :roll:

Jak się trochę ogarnę w tym wszystkim, wystartuję z bazarkami, ale przyznaję bez bicia, że jestem w tym kompletnie zielona, więc będę potrzebować pomocy chociażby w zakresie instruktażu :wink:

Tu jest nowy wątek, w którym będziemy szukać dt i informować o postępach viewtopic.php?f=1&t=109943
Zgłosiłam go już do banerkowa :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 12, 2010 14:51 Re: Wariatkowo, czyli nie tylko ja mam kota. 3. Nowy skład :)

Obrazek


Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=109943][img]http://img69.imageshack.us/img69/2194/46992332.jpg[/img][/url]


OKI ja umiem tylko tak :oops:
Może się przyda póki co...
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

Post » Pon kwi 12, 2010 14:53 Re: Wariatkowo, czyli nie tylko ja mam kota. 3. Nowy skład :)

Mała Dzikuska pisze:Obrazek


Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=109943][img]http://img69.imageshack.us/img69/2194/46992332.jpg[/img][/url]


OKI ja umiem tylko tak :oops:
Może się przyda póki co...

Dzikusko :1luvu: Jesteś WIELKA :1luvu:

Wielkie, ogromne dzięki :1luvu:
Już wrzucam :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 12, 2010 15:15 Re: Wariatkowo, czyli nie tylko ja mam kota. 3. Nowy skład :)

To tak na szybko zrobione :oops: W banerkowie zrobią Ci lepszy, to sobie potem podmienisz. :D
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

Post » Pon kwi 12, 2010 15:25 Re: Wariatkowo, czyli nie tylko ja mam kota. 3. Nowy skład :)

Mała Dzikuska pisze:To tak na szybko zrobione :oops: W banerkowie zrobią Ci lepszy, to sobie potem podmienisz. :D

Lepszego nie potrzebuję, w banerkowie już zgłosiłam, że mam :mrgreen:

Z tego wszystkiego zapomniałam poopowiadać i się pochwalić :wink:

Adelka czwartek-piątek miała kryzys po odstawieniu antybiotyku we wtorek. Tak pan doktor zapowiedział i tak też się stało :roll:
Czyli spadek samopoczucia, glut po uszy i brak apetytu :roll: W sobotę było już lepiej, a od wczoraj już powrót do normy w 100% - mam całą bandę czekoladek w domu, bo Adelka jest wszędzie :lol: Wrócił apetyt, gluta już nie widzę, uff... :wink:
Maltretuje Tacię i usilnie próbuje ją wciągnąć do zabawy. Biedna Tacia, nie bardzo wie, co ma z tym fantem zrobić :lol: Ale wygląda na zainteresowaną i nawet nie próbuje małej pędzić 8O
Wolne chwile Adelka spędza na łóżku, coraz częściej pozwala się pogłaskać i nie wieje, a raz nawet zaczęła mnie łapać za rękę łapkami i ząbkami w nieśmiałej próbie zabawy :ryk: Wiem, że to nie pedagogiczne, ale pozwoliłam jej na to i jak się powtórzy to pozwolę znów. Bo to nie było to wściekłe odgryzanie się i drapanie w próbach uwolnienia, tylko zwykła kocia próba sił w zabawie :wink: Bardzo mnie to ucieszyło :lol:

Tacia z kolei odkryła, że w szafce nocnej trzymam whiskasowe chrupki z odkłaczaczem :twisted: W związku z tym zmieniła miejsce stałego pobytu - zamieszkała pod szufladą :mrgreen:
I męczy mnie tym wzrokiem ze Szreka, próbowałam jej taką fotkę zrobić, ale niestety mruży oczy i odwraca głowę już na sam widok aparatu, nawet jak flesz jest wyłączony :roll:

Szelma, jak to Szelma - czuje się już dobrze, więc łazi po domu i pilnuje chałupy, pyskuje Taci, pokazuje Adelce, gdzie jest jej miejsce, a czasem pogania z nią za piłeczką. Czyli wzorowa ( :roll: ) pani domu :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 12, 2010 15:45 Re: Wariatkowo, czyli nie tylko ja mam kota. 3. Nowy skład :)

Zbieram się pomału do domu. Uprzejmie melduję, że wieczorkiem mnie nie będzie, więc proszę nie siać paniki :lol:
Jutro po pracy pewnie wreszcie zgram te fotki, co tkwią w aparacie :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 12, 2010 16:26 Re: Wariatkowo, czyli nie tylko ja mam kota. 3. Nowy skład :)

To czekam z niecierpliwością (i moja siostra).Lubię te Twoje koty,ten wątek,jakoś nastraja mnie optymistycznie.W przeciwieństwie do tego viewtopic.php?f=13&t=109944 :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon kwi 12, 2010 17:15 Re: Wariatkowo, czyli nie tylko ja mam kota. 3. Nowy skład :)

Dzikusko, ładny bannerek! :ok: :ok:
OKI, fajnie że już jesteś. Lepiej? 8) I czekamy na foteczki!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], mictrz, MojaMigotka, osspdg i 59 gości