MIGOTYNKA pisze:Już nie szukamWczoraj znalazłam az 6 kotów do kochania, w zasadzie już się zakochaliśmy. Mama i maluszki już są u mnie, dziś przyjechały.
viewtopic.php?f=13&t=109770&p=5823112#p5823112

MIGOTYNKA pisze:Już nie szukamWczoraj znalazłam az 6 kotów do kochania, w zasadzie już się zakochaliśmy. Mama i maluszki już są u mnie, dziś przyjechały.
viewtopic.php?f=13&t=109770&p=5823112#p5823112
Dziękuję!
kotika pisze:A wiadomo już które zostanie na stałe ?
witam Mikuś czuje sie bardzo dobrze odrazu pierwszego dnia bardzo sie łasil i przychodził na kolana jest pogodny i nie okazuje zadnych syndromow tesknoty .
kotika pisze:Jaki dziś wspaniały dzień.![]()
właśnie niedawno przeczytałam też nowiny z nowego domu Mikusia.witam Mikuś czuje sie bardzo dobrze odrazu pierwszego dnia bardzo sie łasil i przychodził na kolana jest pogodny i nie okazuje zadnych syndromow tesknoty .
Czyżby to wreszcie był ten dom ?![]()
![]()
kotika pisze:Mikuś mądry, ale ciekawe co z Mliusiem ?
Szukam małej białej kotki z dłuższą sierścią około rok.Mieszkam w Warszawie i tydzień latam po stronach kociatych i nic?Może jak napiszę to się ktoś odezwie do mnie?W domu reszta zwierzątek tęskni okrutnie.Kicia siedzi na monitorze i mnie pogania.A w nocy chodzi po mieszkaniu i pomiałkuje ,myśli jeszcze że kicia się schowała.
Jakby kto coś wiedział to proszę o kontakt missfox@wp.pl GG 2967771 Będziemy wdzięczne a i przygarnięta kicia chyba też. 
Miss Fox pisze::kotek: Szukam małej białej kotki z dłuższą sierścią około rok.Mieszkam w Warszawie i tydzień latam po stronach kociatych i nic?Może jak napiszę to się ktoś odezwie do mnie?W domu reszta zwierzątek tęskni okrutnie.Kicia siedzi na monitorze i mnie pogania.A w nocy chodzi po mieszkaniu i pomiałkuje ,myśli jeszcze że kicia się schowała.Jakby kto coś wiedział to proszę o kontakt missfox@wp.pl GG 2967771 Będziemy wdzięczne a i przygarnięta kicia chyba też.

Przesylam pare zdjec Inki-Kiary. Mysle ze czuje sie TU dobrze I ma TU jak najlepiej. Chcialam powiedziec ze tydzien Po tym jak ja dostalam poszlam z nia do weterynarza. Wykryl zapalenie spojowki, ale nie jest to takie zwykle zapalenie Bo spowodowane zakazeniem bakteria. Musiala sie zarazic do jakiegos zwierzaczka albo zlapala z powietrzem podczas przewozenia. Dzis juz jest o niebo lepiej takze nie trzeba sie martwic o jej oczka. Dostaje antybiotyk I masc. Piesek ja wrecz uwielbia a ona jego. Codziennie sie przytulaja do siebie, a piesek myje kici uszka. pozdrawiam

kotika pisze:I lepiej sie pospiesz, bo kiedyś po prostu może jej nie być.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości