GDAŃSK.ADOPCJE-STR1. Potrzebny transport Gdańsk- W-wa!

MIGOTYNKO, zamiast szukać, możesz założyc wątek i napisać skąd jesteś
i jakiego kotka szukasz.
Wtedy powinni zgłosić się do ciebie ci co mają jakieś kotki i to z twojego rejonu.

Już nie szukam

Wczoraj znalazłam az 6 kotów do kochania, w zasadzie już się zakochaliśmy. Mama i maluszki już są u mnie, dziś przyjechały.
viewtopic.php?f=13&t=109770&p=5823112#p5823112

MIGOTYNKA pisze:Już nie szukam Wczoraj znalazłam az 6 kotów do kochania, w zasadzie już się zakochaliśmy. Mama i maluszki już są u mnie, dziś przyjechały.
viewtopic.php?f=13&t=109770&p=5823112#p5823112

gratuluję!
:kotek:

MIGOTYNKA pisze:Już nie szukam Wczoraj znalazłam az 6 kotów do kochania, w zasadzie już się zakochaliśmy. Mama i maluszki już są u mnie, dziś przyjechały.
viewtopic.php?f=13&t=109770&p=5823112#p5823112

Gratuluję.

I trzymam kciuki. :ok:

A wiadomo już które zostanie na stałe ?

Dziękuję!

Mam nadzieje, że jak podrosną to ja i ich pierwotna właścicielka znajdziemy im prawdziwy dom. W każdym razie mam u nas zostaje i na pewno jedno z jej dzieci :kotek:

Boję się tylko co to bedzie jak cala gromada mi na mieszkanie wyjdzie :mrgreen:

kotika pisze:A wiadomo już które zostanie na stałe ?

Mama na pewno, tak sie łasi, patrzy tymi oczyma

ale kotki mają dopiero 3 dni i nawet ich nie dotykam ale sa cudne. I dwa ja prążkowane whiskasy

ale wszytskie maja to coś... nie mam pojęcia które.

Jaki dziś wspaniały dzień.

właśnie niedawno przeczytałam też nowiny z nowego domu Mikusia.

witam Mikuś czuje sie bardzo dobrze odrazu pierwszego dnia bardzo sie łasil i przychodził na kolana jest pogodny i nie okazuje zadnych syndromow tesknoty .

Czyżby to wreszcie był ten dom ?

kotika pisze:Jaki dziś wspaniały dzień.
właśnie niedawno przeczytałam też nowiny z nowego domu Mikusia.
witam Mikuś czuje sie bardzo dobrze odrazu pierwszego dnia bardzo sie łasil i przychodził na kolana jest pogodny i nie okazuje zadnych syndromow tesknoty .

Czyżby to wreszcie był ten dom ?

Mądry Mikuś!

Mikuś mądry, ale ciekawe co z Mliusiem ?

Oby to byl TEN dom!

no i drugiemu kotkowi tego życzę!

kotika pisze:Mikuś mądry, ale ciekawe co z Mliusiem ?

Miluś? Mały głupol :lol:

Miejmy nadzieję, że się w końcu przekona do nowych Dużych :roll:

Szukam małej białej kotki z dłuższą sierścią około rok.Mieszkam w Warszawie i tydzień latam po stronach kociatych i nic?Może jak napiszę to się ktoś odezwie do mnie?W domu reszta zwierzątek tęskni okrutnie.Kicia siedzi na monitorze i mnie pogania.A w nocy chodzi po mieszkaniu i pomiałkuje ,myśli jeszcze że kicia się schowała. :cat3:

Jakby kto coś wiedział to proszę o kontakt missfox@wp.pl GG 2967771 Będziemy wdzięczne a i przygarnięta kicia chyba też. :1luvu:

Miss Fox pisze::kotek: Szukam małej białej kotki z dłuższą sierścią około rok.Mieszkam w Warszawie i tydzień latam po stronach kociatych i nic?Może jak napiszę to się ktoś odezwie do mnie?W domu reszta zwierzątek tęskni okrutnie.Kicia siedzi na monitorze i mnie pogania.A w nocy chodzi po mieszkaniu i pomiałkuje ,myśli jeszcze że kicia się schowała. Jakby kto coś wiedział to proszę o kontakt missfox@wp.pl GG 2967771 Będziemy wdzięczne a i przygarnięta kicia chyba też.

Trochę cierpliwości kochana, takie cuda, nie co dzień się zdarzają.
Będę miała oczy i uszy otwarte i jak coś, to dam znać.

Na pewno jeszcze znajdziesz swoją wymarzoną koteczkę. :ok:

Ineczka trafiła do nowego póżno, a jej opiekunką jest bardzo młoda dziewczyna.

Oto co mi ostatnio napisała o koteczce, której towarzyszem jest niewielki piesek.

Przesylam pare zdjec Inki-Kiary. Mysle ze czuje sie TU dobrze I ma TU jak najlepiej. Chcialam powiedziec ze tydzien Po tym jak ja dostalam poszlam z nia do weterynarza. Wykryl zapalenie spojowki, ale nie jest to takie zwykle zapalenie Bo spowodowane zakazeniem bakteria. Musiala sie zarazic do jakiegos zwierzaczka albo zlapala z powietrzem podczas przewozenia. Dzis juz jest o niebo lepiej takze nie trzeba sie martwic o jej oczka. Dostaje antybiotyk I masc. Piesek ja wrecz uwielbia a ona jego. Codziennie sie przytulaja do siebie, a piesek myje kici uszka. pozdrawiam

Myślę, że inka-Kiara ma tam naprawdę super domek.

kotika pisze:I lepiej sie pospiesz, bo kiedyś po prostu może jej nie być.

Mało brakowało, a zeszłabym na zawał.
Czarnulka nie przybiegła dziś mnie witać, a zwykle leciała pierwsza z ogonem do góry.
Dałam kotom jeść, chodzę, ciciam i nic. Nie ma też buraska, z którym gdy były młodsze, trzymały się zawsze razem. Teraz burasek lubi sobie powędrować, nie każdego dnia go widzę. ale gdzie czarnulek?
Patrzę - wymienione okienko do piwnicy, gdzie właśnie te mieszkały, wymienione, zamknięte.
Nic, tylko koty mi zamknęli.
Układam już w myślach plan dostania się do środka, bo to piwnica kotłowni, na terenie zamkniętym, tylko do tych okienek piwnicznych jest dostęp z podwórka. Złorzeczę, że Kotika w złą godzinę powiedziała, że może zginąć, ale chodzę, wołam, ciemno się zrobiło...

Przyszły oba włóczykije

Żadnego nie brakuje

Ale mi ulżyło!

Czy coś wiadomo o Milusiu?

GDAŃSK.ADOPCJE-STR1. Potrzebny transport Gdańsk- W-wa!

Kto przegląda forum