[Białystok7]dziękujemy za głosowanie :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 06, 2010 20:57 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Głos oddany! Trzymajmy kciuki!!!!

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto kwi 06, 2010 21:26 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Fanów Kotkowa zapraszam do wstawienia podpisu do swojego profilu.
Instrukcja: http://kotkowo.pl/podpis.html
Obrazek

kotkowo.pl

 
Posty: 24
Od: Pon lis 02, 2009 23:54

Post » Wto kwi 06, 2010 22:37 Re: [Białystok7]nasze kotki proszą o głos w ankiecie Krakvetu:)

Ech, do trzech razy sztuka. Ale dla naszych kiciów będziemy próbować tyle ile będzie trzeba, prawda? :)

Bozennak - u Nakashy oprócz kotów i szczurów mieszkały też szynszyle. Koty (no, z wyjątkiem Dantego) nie traktowały ich jak posiłku...
Kociaki będą :( Wiem, że to średnio odkrywcze ale tak się niby to wie ale jak już się wie konkretnie to niefajnie.
Dziś zadzwoniła pani z wieżowca na Chrobrego, że "w piwnicy małe kotki" Od tej pani zabrałam jakiś czas temu Puchatkę.
prosiłam, żeby się zorientowała ile, jakie no i czy są bezpieczne. Pani zameldowała, że są dwa, malutkie, już widzące.
Jakaś taka nieporadna - powiedziałam, że teraz to właściwie nic się nie da zrobić - przenieść nie bardzo, bo kotka może je zostawić, poza tym to dzikotka. Są w zamkniętej piwnicy, więc dopóki nie zaczną łazić nic im nie będzie. Prosiłam, żeby miała na nie oko no i pilnowała, żeby nie zdziczały..
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro kwi 07, 2010 7:00 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Głos oddany.
Obrazek

Lion Kid

 
Posty: 108
Od: Sob sie 01, 2009 16:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro kwi 07, 2010 7:45 Re: [Białystok7]nasze kotki proszą o głos w ankiecie Krakvetu:)

Głos oddany :D
Aga&2 - Znalazłam w dziale Przygarnij mnie sobowtóra mojej kotki Tygrysi - jest nim Sówka , identyczna :roll:
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Śro kwi 07, 2010 10:44 Re: [Białystok7]nasze kotki proszą o głos w ankiecie Krakvetu:)

Witam! Posłusznie melduję, że głos został oddany. Trzymam kciuki :ok:
Podczepiłam sobie również nasz kotkowy podpis ( mam nadzieję, że niczego nie pokręciłam i jest widoczny :oops: ).
Odnośnie kocio-gryzoniowych relacji to z tego co wiem duże znaczenie ma to, kto pierwszy pojawił się na "terytorium". Mam 8-letnią :roll: króliczkę miniaturkę długowłosą, moje kotki były "dokoptowywane" i odczuwają poniekąd respekt do seniorki. Chociaż nie można powiedzieć, by widok kicającej sterty puchu nie absorbował je. Wolą jednak podziwiać na odległość, ewentualnie podejść i powąchać to to.
Jeżeli ktoś wykazuje agresję to tylko króliczka, która z racji swojego sędziwego wieku lubi spokój i wnerwia ją widok wlepionych w nią dwóch par ciekawskich kocich oczu. Do łapkoczynów jednak nie dochodzi. Kończy się to jedynie tym, że seniorka poburczy sobie na natrętną młodzież.

Zaznaczyć jednak należy, że to jest królik bądź co bądź duży gryzoń.
Ponadto-jak to ze zwierzątkami- nie da się nigdy do końca przewidzieć ich zachowań; jeśli kot ma silny instynkt łowiecki, to w towarzystwie chociażby takich szynszyli może być niezła "zadyma".

Hathor

 
Posty: 14
Od: Pon wrz 21, 2009 8:09

Post » Śro kwi 07, 2010 10:48 Re: [Białystok7]nasze kotki proszą o głos w ankiecie Krakvetu:)

zagłosowane :piwa:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro kwi 07, 2010 16:42 Re: [Białystok7]nasze kotki proszą o głos w ankiecie Krakvetu:)

udalo się/podpis jest?

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro kwi 07, 2010 16:43 Re: [Białystok7]nasze kotki proszą o głos w ankiecie Krakvetu:)

:dance: :dance2: :dance: :dance2:

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro kwi 07, 2010 19:03 Re: [Białystok7]nasze kotki proszą o głos w ankiecie Krakvetu:)

zagłosowałam właśnie :D
Migotka i Endi
Obrazek Obrazek

plaulinal

 
Posty: 42
Od: Sob sty 16, 2010 8:57

Post » Śro kwi 07, 2010 21:52 Re: [Białystok7]nasze kotki proszą o głos w ankiecie Krakvetu:)

Walczymy, camon 8)

Dziś rano - czysta rozkosz.
Sms od Marzeny 68 że "własnie przyniosła szkieletorka i musi zniknąć do 12" (szkieletorek, nie Marzena :)
Pani doktor Renatka zgodziła się pohodować, ale Marzena sobie poradziła i upchnęła toto u p.Jadwigi. W następnym tygodniu muszę cyknąć temu foto, narazie kawaler musi się domyć...
Potem sms od XmonikiX,że za zieloną Kamienicą wyburzana jest kamienica w której mieszkają koty. I one biegają zdeziorientowane i poranione. Ech...
Na szczęście akurat tamte koty są pod dobrą opieką pana Mirka. Już zorganizował im miejscówę w piwnicy w sąsiednim budynku a kić którego widziała XMonikaX to pan kot, który sobie walczył o miłość 8) . W każdym razie od wczoraj dostaje antybiotyk.
Cieszę się, że dbacie o to, żebym się nie nudziła :roll:
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro kwi 07, 2010 22:03 Re: [Białystok7]nasze kotki proszą o głos w ankiecie Krakvetu:)

jestem chyba jakaś niehallo...nie umiem sobie kota zorganizować...a tak bym chetnie potymczasowała coś footrzastego :oops:

czy ktoś mi może pomóc?
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro kwi 07, 2010 22:45 Re: [Białystok7]nasze kotki proszą o głos w ankiecie Krakvetu:)

Za zielona kamienicą od strony Krakowskiej/Stołecznej wyburzyli stary dom, wykopali mega dół na podziemne garaże i budować mają taki kompleks jakowyś prywatnych gabinetów. Tam i tak ciasno jak diabli, a do tego ta budowa i ciężki sprzęt - koparki, spycharki, ciężarówki, a obok stała budka kocia, wszyscy dobrzy ludzie dokarmiali kotki, koty popłoszone, zdezorientowane. To ja myk myk - sms do aga&2 z informacja o nieszczęściu. Potem za radą aga&2 telefon do p. Mirka. Zna sytuację i koty, a tego poranionego kota p. Mirek określił, że on jest "kierownikiem budowy" i za nic się nie odłowi, ani nie przeniesie, bo musi dbać o teren i zrobić obchód. Dobrze że podaje mu antybiotyk, bo przyuważyłam przez szybę (kić przychodzi na parapet okienny i czeka na porcję jedzonka, a jak spokojnie tak czeka to dał się poobserwować), musiał się bić bo rany ma, a i oczy jakieś takie chorowite też.
Dobrze, że tam sytuacja pod dobrą kontrolą p. Mirka.

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro kwi 07, 2010 22:48 Re: [Białystok7]nasze kotki proszą o głos w ankiecie Krakvetu:)

aga&2 jesteś jak zawiadowca, dyżurny ruchu i co tylko! Nie można się nudzić...

Wracałam któregoś pięknego dnia z osiedlowego sklepu i przyuważyłam kicię ciężarną, dokarmiłam mamuśkę, ale już jej drugi raz nie spotkałam... kurcze, mam czarne myśli... Już się cieszyłam, że sytuacja względnie opanowana...

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw kwi 08, 2010 7:46 Re: [Białystok7]nasze kotki proszą o głos w ankiecie Krakvetu:)

Basica - no nie mów, że sie nudzisz....mogę sie porozglądać.Chcesz...? :wink:
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 73 gości