Kolorusek-fivek z Katowic -już we własnym kochającym domku:)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt kwi 02, 2010 20:00 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Boski chłopak, no fantastyczny :1luvu:.

Asia, czy mi się wdaje, ale czy to jest ten łazienkowy parapet, na którym tak często pozowała wdzięcznie Kellusia ? :D

A Ty masz nie chorować, pamiętaj, że masz koty do wychowania !
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 02, 2010 20:04 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Jerzykowka, przede wszystkim zdrowia Ci życzę! Zadbaj o siebie koniecznie.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob kwi 03, 2010 11:13 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Radosnych, spokojnych, leniwie rozmruczanych w słoneczku Świąt
dużo zdrowia Dużym i Małym
a Koloruskowi cudownego DS


życzą Włóczka & Kicia-Liza
:)
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.18 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.18 ['] Pusia ~'2006/2007? -11.10.22 ['] Bercia ~11'2013 - 25.01.25 ['] Chudzina Mechatka ~2016 - 15.02.2025 ['] Misiu ~05'2012 - 9.06.2025
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1465
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Sob kwi 03, 2010 11:53 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Wesołych Świąt i dużo zdrówka w imieniu niekochanych życzy Misio -koleżka Koloruska

Obrazek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon kwi 05, 2010 20:02 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Pozdrawiamy prze pięknego Koloruska
i o zdrówko pytamy :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 05, 2010 20:09 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

I ja zapytam ... z pozdrowieniami :ok:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pon kwi 05, 2010 21:17 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

No właśnie - co u kocurra?

osspdg

Avatar użytkownika
 
Posty: 1922
Od: Wto sie 05, 2008 9:09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Post » Pon kwi 05, 2010 21:53 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Cześć PanieKolorowy. To ty, wiesz?
Obrazek

:kotek:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Wto kwi 06, 2010 7:20 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

halo! jak tam po świętach? :D
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 06, 2010 7:29 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Asiu, jak Twoje zdrowie????
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 06, 2010 8:48 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Asiu ty się trzymaj i nie daj się chorobie. Bierz przykład z koloruska, chłopak się nie da i 20 dożyje :D
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Wto kwi 06, 2010 10:57 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Satyr77 pisze:Asiu ty się trzymaj i nie daj się chorobie. Bierz przykład z koloruska, chłopak się nie da i 20 dożyje :D


tia, tyle tylko że Aśka dawno dwudziestkę przekroczyła :ryk:
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 06, 2010 11:02 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Małgorzata Pękała pisze:
Satyr77 pisze:Asiu ty się trzymaj i nie daj się chorobie. Bierz przykład z koloruska, chłopak się nie da i 20 dożyje :D


tia, tyle tylko że Aśka dawno dwudziestkę przekroczyła :ryk:


oj tam oj tam......a czy to ładnie tak wiek wypominać???????? :twisted: :twisted: :twisted: :wink: :wink: :wink:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 07, 2010 10:54 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Kochani :1luvu: całym sercem dziękuję za piękne życzenia i troskę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niestety nie mogłam wcześniej napisać, bo dopiero zebrałam sily żeby otworzyć komputer :oops:
U nas wszystko dobrze, szczególnie zwierzyna arcyzadowolona bo jestem chwilowo ciągle w domu :wink: Leżymy sobie w łóżeczku albo w łazience 8)
Kolorusek z zaciekawieniem wita wiosnę wypatrując przez okienko (tak, tak, Aniu - to ten sam parapecik, na którym nasza Kellusia rozpoczynała swój żywot poznanianki :D ). Jednak najbardziej szczęśliwy jest gdy kładę się u niego, a On może do woli się we mnie wtulać :1luvu: Jest tak słodki, że aż nie wiem jak to opisać aby nie popaść w egzaltację :wink:
Ślicznot ma znakomity apetyt, świetną kondycję i wielką radość życia :D :D :D Oczywiście codziennie dostaje scanomune żeby zmniejszyć ryzyko ewentualnej infekcji. Jedyne co mnie niepokoi, to zaczerwienione dziąsełka :( Czy mogłybyście mi doradzić jakiś środek do stosowania zewnętrznego (leków preciwapalnych nie może dostać). Myślałam o balsamie szostakowskiego (?) lub srebrze koloidalnym, ale nigdy tego nie używałam, więc nie wiem czy to dobry pomysł. Kiedyś dodawałam Kellusi wit C do wody, ale w wypadku Koloruska to chyba nie wystarczy :?

Ślonski Pieron ma już za sobą spotkanie "nos w nos" z szaloną Melą. Był tak zadziwiony tą wielką, kipiącą energią psiną, że po prostu położył się i zastygł wgapiając się w koleżankę :lol: Mela dała mu mnóstwo całusków, po czym rozczarowana "nieruchawością" Nowego, oddaliła się w poszukiwaniu kolejnych przygód :roll:

Niestety moje słabowanie nie pozwoliło mi napisać ogłoszenia Koloruskowi :twisted: Będzie musiał chłopak jeszcze chwilę poczekać. Chyba, że jakaś dobra dusza zechciałaby popełnić taki tekst :wink:

Ściskamy przeserdecznie i dziękujemy, że jesteście z nami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw kwi 08, 2010 11:25 Re: Kolorusek-fivek z Katowic. Czy znajdzie własnego ludzia...

Kolorusek dziarsko pozdrawia :1luvu:
Niestety u nas w domu smutno, bo okazało się właśnie, że Kellusia ma niewydolność nerek :cry:
Dobrze, że Ślicznot zdrowy i wesoły!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 55 gości