Pilnie potrzebna pomoc-dramatyczna sytuacja kotów w Głownie

No wezmę trzy jak trzeba, tylko poproszę wtedy o pomoc w szukaniu domków.
EDIT:
Magaaa może przywieźc wybrane koty do Łodzi. Jest pytanie czy koty zostaną jej wydane? Trzeba zabrać kota magiii, trzy moje i dzikuskę iwci i przywieźć je do mnie do lecznicy, gdzie będzie Ania zmienniczka i je przejrzy.
Nika, czy Ty możesz jakoś pomóc w tym odbiorze kotów?
Czy ktoś ma nr tel do nika28 i może do niej zadzownić?

Już jestem.
Ja mogę jutro jechać w tym że nie mam samochodu i ktoś musiałby mnie zgarnąć, ale muszę się jeszcze zapytać czy będzie jutro P. Zosia, bo inaczej chyba nie będzie można zabrać kotów.
Zaraz się dowiem...

no, ja nocny marek, więc siadłam do kompa.
przy robieniu mazurka towarzyszyła mi myśl, że tylu kotom z Głowna szykuje się lepszy byt, super, ogromnie się cieszę

Nika, jak tam, wydadzą dziś koty? Czyli do CC jedzie czarny rozrabiak, Marmurka, Puchatka + Lila?
wymieniłaś się z dziewczynami telefonami, bo czasem trudno na szybko coś przez forum ustalić

bekos pisze:
Nika, jak tam, wydadzą dziś koty? Czyli do CC jedzie czarny rozrabiak, Marmurka, Puchatka + Lila?
wymieniłaś się z dziewczynami telefonami, bo czasem trudno na szybko coś przez forum ustalić

Wydadzą

.
W tym że nie wiem jak to będzie z Marmurką, bo ją ktoś miał zabrać, więc jest "zaklepana" chyba...
Duszek686 ma do mnie tel. magaaaa też, mam nadzieję że jutro wyciągniemy kociaki :ok:

nika28 pisze:W tym że nie wiem jak to będzie z Marmurką, bo ją ktoś miał zabrać, więc jest "zaklepana" chyba...

mówię Ci, lepiej będzie Marmurce czekać u CC niż w Głownie, przy okazji CC zobaczy, w jakim mała jest stanie (wspominałaś, że ostatnio niedomagała). jak ją ktoś zaklepał, to może odebrać z lecznicy, a jak się rozmyśli, to kicia będzie tkwić w Głownie, a szkoda jej bo mała i może złapać jakieś choróbsko

Samochód się zepsuł, cholera jasna!
Nie wiem na którą dojadę do Glowna, i czy Kasia zechce mnie w ogóle widziec po południu...
Jestem zła, bo nie zdołam pokazać Laleczki żadnemu wetowi, przez całe święta nie będzie leczona...
:evil:

Dawno nie byłam tak wsciekla...

A ta zmienniczka CoolCaty nie wystarczy? Tylko znajdź jakiś samochód!

Nika jest chyba już w Głownie ,ale nie jestem pewna...
Trzymajcie kciuki za zabranie kotów :ok:

Rany, te akcje na fotum to zapieraja dech w piersiach! Najlepszy thriller wysiada! Czekam z niecierpliwością na wiesci, czy coś się udało!!!!

oj tak, poziom adrenaliny wzrasta :!:

magaaaa niedostępna czyli zakładam, że w drodze lub na miejscu, rany, też czekam na wieści

Byłyśmy z Niką.
Zabrałyśmy dzikuskę w ciąży, Puchatkę, czarnuszka i kotusię dla Magii.
Marmurka została, bo ktoś ma po nią dziś przyjechać.
Jeśli nikt się po nią nie zgłosi - dziewczyny przywiozą ją do CC do lecznicy.

Dzika srebrna kotunia jest w ciąży i ma przepuklinę. Dziś będzie sterylizowana.
Puchatka miała bardzo wysoką temperaturę, ale nie wyglądała źle.
Czarnuszek z jajkami - całkiem niezły - tylko oczka ropiejące.
Wszystkie maja chyba grzybka, ale delikatnego...

Koteczka Magi zakatarzona mocno, ale bez temperatury.

Wszystkie zniosły podróż dobrze, choć Puchatka się trochę awanturowała, a czarny pomiałkiwał przez całą drogę.

Duszek686 pisze:Byłyśmy z Niką.
Zabrałyśmy dzikuskę w ciąży, Puchatkę, czarnuszka i kotusię dla Magii.
Marmurka została, bo ktoś ma po nią dziś przyjechać.
Jeśli nikt się po nią nie zgłosi - dziewczyny przywiozą ją do CC do lecznicy.

Dzika srebrna kotunia jest w ciąży i ma przepuklinę. Dziś będzie sterylizowana.
Puchatka miała bardzo wysoką temperaturę, ale nie wyglądała źle.
Czarnuszek z jajkami - całkiem niezły - tylko oczka ropiejące.
Wszystkie maja chyba grzybka, ale delikatnego...

Koteczka Magi zakatarzona mocno, ale bez temperatury.

Wszystkie zniosły podróż dobrze, choć Puchatka się trochę awanturowała, a czarny pomiałkiwał przez całą drogę.

Dziękujemy za relację

Duszek686 pisze:Wszystkie zniosły podróż dobrze, choć Puchatka się trochę awanturowała, a czarny pomiałkiwał przez całą drogę.

Puchatka grzeczna była, tylko na początku trochę zestresowana, później już grzecznie leżała.
Czarnuszek się darł, bardzo fajny z niego kociak, próbował strzelać baranki przez drzwiczki transportera.
No i się zdziwiłam jak się okazało że on ma ok. roku lub nawet więcej. A wygląda jak 6-mies. kocię.

Czekamy na wieści od magaaaa.

nika28 pisze:
Duszek686 pisze:Wszystkie zniosły podróż dobrze, choć Puchatka się trochę awanturowała, a czarny pomiałkiwał przez całą drogę.

Puchatka grzeczna była, tylko na początku trochę zestresowana, później już grzecznie leżała.
Czarnuszek się darł, bardzo fajny z niego kociak, próbował strzelać baranki przez drzwiczki transportera.
No i się zdziwiłam jak się okazało że on ma ok. roku lub nawet więcej. A wygląda jak 6-mies. kocię.

Czekamy na wieści od magaaaa.

Koty do kiedy będą u CoolCaty?

Czarnuszek i Puchatka będa u mnie w lecznicy do czasu znalezienia nowych domków. Srebrną dzikuskę zabiera iwcia. Srebrna już po sterylizacji, testy FelV/FiV ma ujemne.

Pilnie potrzebna pomoc-dramatyczna sytuacja kotów w Głownie

Kto przegląda forum