
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
pisiokot pisze:Asia, ja bym chyba nie pisała.
Dopiero w rozmowie powiedziałabym, że kiciuś jest nosicielem tego wirusa, niegroźnego dla ludzi, że wcale nie musi zachorować, że może żyć długo i szczęśliwie wiele lat.
Łatwiej to wytłumaczyć w rozmowie, uspokoić przyszły dom.
jerzykowka pisze:pisiokot pisze:Asia, ja bym chyba nie pisała.
Dopiero w rozmowie powiedziałabym, że kiciuś jest nosicielem tego wirusa, niegroźnego dla ludzi, że wcale nie musi zachorować, że może żyć długo i szczęśliwie wiele lat.
Łatwiej to wytłumaczyć w rozmowie, uspokoić przyszły dom.
Dzięki, Aniu!!! Też się skłaniam ku tej wersji.
jerzykowka pisze:Właśnie zbieram się do napisania ogłoszenia dla Koloruska![]()
Jak myślicie, czy od razu w ogłoszeniu wspominać o FIV czy dopiero po nawiązaniu kontaktu z ewentualnymi zainteresowanymi?
Wczoraj Kolorusek przeszedł sam siebie, udawał pluszowego kotka, z którym można zrobić wszystkoA przytulał się tak, że aż dech zapierało
![]()
![]()
Traktorek jest włączony non stop, a ugniatanko odbywa się nawet podczas jedzenia
Rany, jaki z niego słodziak, na dodatek baaaardzo grzeczny
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 665 gości