Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
bekos pisze:podnosimy wątek, ale nic konkretnego z tego nie wynika.
a trzeba działać i to szybko.
nika28, Borówka16, doradźcie, co możemy zrobić? jesteście najbardziej zorientowane w temacie.
macie kontakt z okolicznymi lub dalszymi DT? na czym polega problem, czemu nikt nie chce przygarnąć tej kotki, by wydobrzała?
przypominam, że joluka i ja oferujemy pomoc finansową (w miarę naszych możliwości) na leczenie / diagnozę Choraski.
czy do przytuliska przychodzi wet czy trzeba z kotem do lekarza gdzieś jechać?
jakie są możliwości stwierdzenia, co małej jest?
naprawdę musimy coś szybko zrobić, by jej pomóc...
magaaaa pisze:Wet musi gdzies być, przytulisko musi pracować z jakimś dochodzącym wetem przecież?
Co to znaczy, ze nie robi się testów w przytulisku?
Wet nie umie pobrać kwi?
Dla tej kotki to jest gra o wszystko!!!
Nika, nie możeszw wziąć małej do weta?
Może dla Ciebie testy nie mają sensu, dla małej i dla nas są ważne.
magaaaa pisze:Niko, blagam nie bierz tego do siebie, ale taki marazm może doprowadzić do śmierci te biedne koty!
Skoro mogą sami to niech pojadą - jesteś w stanie to załatwić?
Brakuje na karmę - a ktoś coś z tym robi? Jakieś ogłoszenia, zbiórki, no nie wiem. Kto tam w ogóle zarządza tym całym przytuliskiem?
Bo my tu sobie możemy gadać i gadać, ale jak nikt nic nie będzie robił to... wiadomo co.
Przy okazji w górę, kotke po dom.
Niko, mogłabyś jej porobic ogłoszenia? Ktoś robił gdziekolwiek?
Użytkownicy przeglądający ten dział: 44 Kocie Wyspy, Google [Bot], misiulka i 666 gości