Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 7.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 29, 2010 20:37 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

MariaD to szukaj domów stałych a nie tymczasowych.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon mar 29, 2010 20:41 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:MariaD to szukaj domów stałych a nie tymczasowych.

Mirko, przecież napisałaś, że nie masz do mnie zaufania w wyborze DS.
Kogokolwiek podeślę, tak jak i dalia - jest skreślony na wejściu.

Komu ufasz na tyle - wymień nicki - by z jego rekomendacji oddać bez wahania kota do DS?
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39188
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon mar 29, 2010 20:41 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Dalia przecież już dawno temu dostałaś ode mnie zdjęcia kotek i informacje o nich. Nie mogłaś sklecić ogłoszenia? Po co, więc zawracałaś mi głowę o przesłanie tych informacji.

bralam nie po to aby im robic ogloszenia, tylko po to aby informowac ludzi chcacych kota, których znajduje własnymi kanalami
nie zgłaszalam sie do robiemia szymszylkom ogloszeń
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 29, 2010 20:44 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

MariaD pisze:Legnico, nie chcesz zrozumieć, ze TU szukamy pomocy = DS dla TYMCZASOWYCH KOTÓW MIRKI_T?

A nie dla kotów całego świata?


Maro D,nie chcesz zrozumieć,ze co za dużo to i swinia nie zechce?

Mało na forum prósb o pomoc dla kotów,które z powodu stresu nie jedzą,są przerażone?
TEGO MARIO NIE ROZUMIEM.Jesli ktoś chce na prawde pomóc,to raz dwa znajdzie na kociarni na kotach,takiego dla którego DT znaczy życie.

Gdyby do mnie zwrócił się zainteresowany dom i powiedział ze adoptuje wszystkie szynszyle,ile mam tyle bierze.
To byłaby to moja ostatnia rozmowa z tym DS.
Legnica
 

Post » Pon mar 29, 2010 20:45 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

dalia pisze:
mirka_t pisze:Dalia przecież już dawno temu dostałaś ode mnie zdjęcia kotek i informacje o nich. Nie mogłaś sklecić ogłoszenia? Po co, więc zawracałaś mi głowę o przesłanie tych informacji.

bralam nie po to aby im robic ogloszenia, tylko po to aby informowac ludzi chcacych kota, których znajduje własnymi kanalami
nie zgłaszalam sie do robiemia szymszylkom ogloszeń


to ja na "moich" kanałach pokazuję zdjęcie i daję namiary na DT to takie trudne? nie robię ogłoszeń bo nie mam na to czasu, ani głowy do tego...

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pon mar 29, 2010 20:46 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

Legnica pisze:
fruuu pisze:o matko...
może i Dalia i Mirka się nie kochają
ale na litosc... Dalia zadeklarowala ze pomoze Mirce w zmniejszeniu stanu, znajdzie kociakom dobre domy
moze pomoc tym dwóm konkretnym
czemu nie chcecie pozwolic jej na te pomoc?
bo sie nie lubia?
no i trudno
nie trzeba sie kochac
mozna sie nawet nie znosic, ale tu o koty chodzi :roll:
ja bym swoje dwa wypieszczone futra jej na tymczas dala gdyby sytuacja mnie zmusila a ze dzieci nie mam to dwie najcenniejsze dla mnie istoty pod sloncem
czy ktoras inna z wyzłośliwiających sie na ten temat osob moze zaproponowac podobna pomoc? :?


Ale w schronie siedzi rasopodobny,który nie ma żadnego DT.On zdaje sie potrzebuje pomocy na cito.


Legnica ja sie chyba wyrazilam jasno, chce pomóc tym konkretnym kotkom i jednocześnie przy okazji mirce
gdybym chciala byc domem tymczasowym dla kotów ze schroniska byłabym, ale nie chce i nie będe ( też wyzej napisalam )
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 29, 2010 20:47 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

Legnica pisze:Maro D,nie chcesz zrozumieć,ze co za dużo to i swinia nie zechce?

Czy ma rozumieć, ze ta "świnia" to o mirce? 8O No, ja bym się na miejscu mirki obraziła śmiertenie...
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39188
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon mar 29, 2010 20:48 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

Dla czego akurat szynszyle?
No nie rozumiem tego,no.
Legnica
 

Post » Pon mar 29, 2010 20:51 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

Legnica pisze:Dla czego akurat szynszyle?
No nie rozumiem tego,no.


szukasz problemu tam gdzie go nie ma
a jakby Dalia wskazala na poczatku innego kota to by go dostala czy tez byloby dochodzenie czemu akurat ten?
przeciez na dywaniki nie chce ich przerobic :?

fruuu

 
Posty: 5623
Od: Wto wrz 13, 2005 11:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 29, 2010 20:51 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

A beżowa nerkowa moze byc?
Legnica
 

Post » Pon mar 29, 2010 20:52 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

MariaD pisze:
Legnica pisze:Maro D,nie chcesz zrozumieć,ze co za dużo to i swinia nie zechce?

Czy ma rozumieć, ze ta "świnia" to o Mirce? 8O No, ja bym się na miejscu Mirki obraziła śmiertelnie...

Mirka się raczej nie obrazi. Jest na tyle inteligentną osoba że zapewne wie, "co za dużo to i świnia nie zje" lub w innej wersji "co za dużo to i krowa nie zje" jest powiedzeniem i jako takie nie odczytuje się dosłownie lecz w przenośni.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 29, 2010 20:52 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

MariaD pisze:
mirka_t pisze:MariaD to szukaj domów stałych a nie tymczasowych.

Mirko, przecież napisałaś, że nie masz do mnie zaufania w wyborze DS.
Kogokolwiek podeślę, tak jak i dalia - jest skreślony na wejściu.

Komu ufasz na tyle - wymień nicki - by z jego rekomendacji oddać bez wahania kota do DS?

Ile razy mam powtarzać, że wystarczy skierować chętnych do mnie. Sama z nimi porozmawiam, załatwię wizytę przedadopcyjną i podejmę decyzję.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon mar 29, 2010 20:53 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

Legnica pisze:A beżowa nerkowa moze byc?



boze przeciez nie chodzi o kolor tylko TE KONKRETNE KOTY
chwycily za serce i juz Obrazek

fruuu

 
Posty: 5623
Od: Wto wrz 13, 2005 11:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 29, 2010 20:53 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

fruuu pisze:
Legnica pisze:Dla czego akurat szynszyle?
No nie rozumiem tego,no.


szukasz problemu tam gdzie go nie ma
a jakby Dalia wskazala na poczatku innego kota to by go dostala czy tez byloby dochodzenie czemu akurat ten?
przeciez na dywaniki nie chce ich przerobic :?


Czy pytnie dalii ,w celu zrozumienia jej ,jest szukaniem problemów?
A w ogóle co ty sugerujesz z tymi dywanikami?
Legnica
 

Post » Pon mar 29, 2010 20:54 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

Kochani moglibyście przestać:
* krzykiem dowodzić swoich racji
* popisywać się, kto ma bardziej cięty język
Ostatnio edytowano Pon mar 29, 2010 20:57 przez Amika6, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 52 gości