Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
zuzzik pisze:Ja myslałam o Fionce, ale narazie mam dwa kotki i pięciuludzi
czy możnaby być wirtualną opiekunką Fionki?
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
ASK@ pisze:zuzzik pisze:Ja myslałam o Fionce, ale narazie mam dwa kotki i pięciuludzi
czy możnaby być wirtualną opiekunką Fionki?
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
zawsze można![]()
ja wiem,że trafi sie domek.Wiesz Kasiu,żem wytrwała w te klockiAle Cypisek poszedł w eter i znów mam chandrę i załamkę po licznych acz w większości głupich telefonach!
U nas teraz duuuzo zwierza i szkoda mi ich ,bo czasu brak na dopieszczenie i ukochanie.TZ przyniósł ze śmietnika kolejną kicie i wszystko wskazuje,że ciężarna.Miziak nad miziakam z niej.Sliczny brzydal i na moje oko wypieprzony z domuA domki milczą.Zresztą Bianeczka jeszcze nie adopcyjna, no chyba ze trafi sie kamikadze(chodź i takich miałam a wszystkie koty sa miziakami jak poszły do ludzi i w tłumie nie musiały siedzieć).Pingusia męczy sie w tymże tłumie, ona powinna być jedynaczka.No góra 2 kotem. Fioneczka dochodzi do siebie, bo miała trochę przezyc. Tylko Cypisek bawi sie i olewa sytuacje.Bunia(nowa) spi i je w różnych kolejnościach. Wszystkie świerzb w uszach, zaziebione...Czyli standard!
A ciągłe awantury rezydentów nie sprzyjają maluchom....Boją sie bardzo, szczególnie Cypisek i Fionka.Strasznie mi ich szkoda,ale co zrobić było?Zostawić,czy ciachnąc i wynieść domowego wyrzutka na śmietnik,do piwnicy...
Oj rozżaliłam sie mocnoSorki
GreenEvil pisze:Fioneczka nie spada
pzdr
GreenEvil
ASK@ pisze: A gdzieś ty dziewczyno zginęła na tyle czasuMożesz dodać strone z fotami do tytułu, albo przecytować stare+najnowsze do 1 postu. I chyba druga wersja byłaby najlepsza. Tam wogle nie ma Fionki!!!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, MB&Ofelia i 22 gości