Najgłupszy tekst do kota...

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto maja 11, 2004 10:37 Najgłupszy tekst do kota...

Moje koty wciąż ustalają kto jest ważniejszy i kto rządzi w domu...jednak zgoda i cudowna dla ucha cisza panuje w porze podawania jedzonka :twisted: :twisted: :twisted:

W niedzielę...koty już najedzone ale jeszcze "żebrają" przy obiedzie:

TŻ: kochanie co z nimi zrobić...dostały już przecież jeść.

Ja (patrząc na dwie mordki żebracze): zobaczycie jak nie przestaniecie to postawię was pod kościołem...dam miseczkę przed Wami i kartkę...:dwa żarłoki zbierają na jedzonko..

Cygan i Terkotka: 8O 8O

Yoasia

 
Posty: 1929
Od: Czw lut 05, 2004 0:30
Lokalizacja: Republica Banana

Post » Wto maja 11, 2004 10:48

Inteligentna rozmowa mojego TZ-ta z kotami.

TZ: Ferdus, gdzie jest myszka?
Fidel: Miauuuu
TZ: No ja wiem, ze mial, ale gdzie ma teraz?
Ferdek: Maaaaaaaa
TZ: No to jak ma to niech przyniesie!
Fidel: Mryyyyyyyyuu
TZ: <a href='http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb008' target='_blank'><img src='http://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_6_2v.gif' border=0></a>

Agi

 
Posty: 15539
Od: Pt maja 17, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Wto maja 11, 2004 10:55

Agi pisze:TZ: Ferdus, gdzie jest myszka?
Fidel: Miauuuu
TZ: No ja wiem, ze mial, ale gdzie ma teraz?
Ferdek: Maaaaaaaa

:lol: Powinien odpowiedzieć: Baaaaa.....
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 12, 2004 11:00 Najgłupszy tekst do kota...

Dzisiaj rano...

Widzę że w kuwecie po nocy jest qpka taka nie balastkowa tylko jakaś rozmemłana...boję się że którys ma rozwolnienie...

Ja : Cyganku idź do kuwetki, zrób qpkę...mamusia się martwi...no zrób...

Cygan: 8O i zrobił...

Yoasia

 
Posty: 1929
Od: Czw lut 05, 2004 0:30
Lokalizacja: Republica Banana

Post » Śro maja 12, 2004 21:47

rozmowy z Bańdziochem podsłuchane z drugiego pokoju:

TŻ: bo ty jesteś najpiękniejszy koteczek!

Bańdzioch: mrrrrmrrrmrr

TŻ: koteczek pierwsza klasa!

Bańdzioch: :twisted:

TŻ:AAAA! O fu*k!"

ja: no, pazurki też ma pierwsza klasa!
ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

AGA-cka

 
Posty: 9120
Od: Pon kwi 19, 2004 20:15
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw maja 13, 2004 1:29

Powiedziałam mamie, że jestem w ciąży. Poskakała, powrzeszczała, że będzie babcią, w pewnym momencie porwała w objęcia Kubulka i jak nie ryknie totalnie zdębiałej Kocinie prosto w twarz: WUJKIEM BĘDZIESZ!!! Później tłumaczyła jeszcze Margolci i Lobowi, że będą mieli rodzeństwo. Obłęd :lol:
Tatra
Obrazek ObrazekObrazek

Tatra

 
Posty: 1011
Od: Wto lut 05, 2002 9:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 13, 2004 4:05

Tatra pisze: Poskakała, powrzeszczała, że będzie babcią, w pewnym momencie porwała w objęcia Kubulka i jak nie ryknie totalnie zdębiałej Kocinie prosto w twarz: WUJKIEM BĘDZIESZ!!!


8O :ryk: :ok:

Pandorka

 
Posty: 886
Od: Nie kwi 11, 2004 15:11
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 13, 2004 8:23

Tatra :ryk: No i gratulacje! :lol: (A ja myślałam, że masz glizdy!)
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 17, 2004 1:07

Tatra :ryk:

Sigrid

 
Posty: 7172
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pon maja 17, 2004 1:46

Majorka pisze:Tatra :ryk: No i gratulacje! :lol: (A ja myślałam, że masz glizdy!)
No przeciez mowila ze ma, ale jedna glizde tylko :wink: . Nie ty jedna sie nabralas...
Obrazek

Kubusiowy

 
Posty: 1379
Od: Sob lut 07, 2004 13:09
Lokalizacja: Paryz

Post » Pon maja 17, 2004 9:27

Ja do Rysia (juz bez jajek)
- Chodz do mnie moja Balbinko :roll:
7 życzeń, 7 kotów, 7 dni tygodnia

Nigra

 
Posty: 946
Od: Pt sty 16, 2004 13:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 17, 2004 12:35

Wetka do nas wchodzących do lecznicy i Cygana (już bez jajek) który drze się jak najęty: ale Ci się soprany poprawiły... :lol:

potem jak nie chyciał wyjść z kontenerka: no wychodź Farinelli... :twisted: :lol:

Yoasia

 
Posty: 1929
Od: Czw lut 05, 2004 0:30
Lokalizacja: Republica Banana

Post » Pon maja 17, 2004 12:39

He he, można powiedzieć, że wszedł na wysokim C... :)
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 17, 2004 12:42

Kitek uparcie próbuje wcisnąć się w szczelinę między lodówką a zawieszoną powyżej szafką. Głowa wlazła, tyłek nie bardzo :roll:
TŻ pomaga jak umie koteczkowi i tak sobie razem pracują. Wreszcie sukces. Kicia rozpłaszczona jak ryba płaszczka leży, a jako że teraz dla odmiany wyjść nie może, miota się bezładnie.

Ja do TŻta: i co? musiałeś go tam wcisnąć?
TŻ: No. Ktoś przecież musiał tam wytrzeć kurze...

:roll:

Sigrid

 
Posty: 7172
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pon maja 17, 2004 13:15

Hehe, trzeba było powiedzieć TZ-towi, żeby sam wlazł i wytarł. :wink: Po co męczyć kota? :)
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brzozka4, Google [Bot], kasiek1510 i 309 gości