Futrzaste i kosmate - Blanka nie chce jeść. Martwię się :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 26, 2010 10:57 Re: Futrzaste i kosmate - Maciek walczy z chorobą

To taki pomysł... Szukanie wyjścia z sytuacji bez wyjścia... Przecież muszę mieć nadzieję...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt mar 26, 2010 11:02 Re: Futrzaste i kosmate - Maciek walczy z chorobą

Obrazek

Biedniuto wygląda, :( ale nie tak źle. jak bardzo chory kotek. :ok: :ok: :ok: :ok:

Jak z jedzonkiem?
Nadal nic?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt mar 26, 2010 11:10 Re: Futrzaste i kosmate - Maciek walczy z chorobą

Najlepsze podejscie do sprawy! Moga sobie inni od tego troche cos obciac.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pt mar 26, 2010 15:18 Re: Futrzaste i kosmate - Maciek walczy z chorobą

Maciek interesuje się jedzeniem. Dziś zjadł samodzielnie kilkanaście chrupek persian. Wymyślam, czym by go tu skusić, ale jeszcze nic nie wymyśliłam. Przecież ryb w zalewie octowej mu nie dam!
Próbowałam z różnymi whiskasami (zawsze je lubił niestety), dobrymi saszetkami... Próba z surowym mięsem skończyła się wymiotami... Na szczęście karmienie na siłę idzie nam nawet nawet.
Dziś dostał kolejną dawkę mirtazipine (bo to się daje co 3 dni). Jest pobudzony po tym leku, ugryzł mnie... Ale to nic. Udało mi się go uspokoić.
Niestety poza siku, które było nad ranem więcej żadnego dziś nie mamy :(
Mam nadzieję, że po kroplówce się ruszy. A kroplówka będzie, jak Lucha dotrze.
Mam fajny filmik z wczoraj, ale nie udało mi się go przesłać do wstawienia. A samodzielnie nie wstawię, bo nie mam konta na żadnym YouTube itp, a zakładać nie chcę.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt mar 26, 2010 16:43 Re: Futrzaste i kosmate - Maciek walczy z chorobą

Film z wczorajszego "werandowania". Po tym łyku słońca Maciek podjął pierwszą próbę jedzenia. W tle słychać jak śpiewają u nas ptaki i jak pięknie rujkuje Saszka :mrgreen:
http://www.youtube.com/watch?v=Y1hpeZx9Blg
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt mar 26, 2010 16:54 Re: Futrzaste i kosmate - Maciek walczy z chorobą

Maciulek koteństwo kochane :spin2: Jak się tak myje to idzie ku dobremu :D

Rzeczywiście ptasi wrzask nieopisany, a i Saszka nawołuje :lol:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pt mar 26, 2010 16:58 Re: Futrzaste i kosmate - Maciek walczy z chorobą

Nawołuje! Potem Bruno musi w nocy bluzgać przez szybę do kawalerów, co szturmują :roll:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt mar 26, 2010 17:50 Re: Futrzaste i kosmate - Maciek walczy z chorobą

Maciuś naprawdę nie wygląda na bardzo chorego - tak pięknie się myje i energicznie porusza. On z tego wyjdzie! Ja - czarownica ci to mówię. A ten kot, co słychać w tle jak go zarzynacie, to czym się naraził był? :lol: I co za oprawca tak się nad nim znęca?
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 26, 2010 17:53 Re: Futrzaste i kosmate - Maciek walczy z chorobą

Ten kotka to smarkata kotka Saszka, której się sexu chce.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt mar 26, 2010 18:41 Re: Futrzaste i kosmate - Maciek walczy z chorobą

Smarkate tak mają :lol:
Maciuś na filmku nie wygląda na chorego :ok:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pt mar 26, 2010 21:16 Re: Futrzaste i kosmate - Maciek walczy z chorobą

Dziś był termin na mirtazipine... Kot po leku lekko agresywny. Kroplówka to była trauma :( Antybiotyk to był krzyk :cry: A potem kot zjadł sam odrobinkę indyka... Dziś nie sikał... Cały czas siedzi na mnie i mruczy.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt mar 26, 2010 23:25 Re: Futrzaste i kosmate - Maciek walczy z chorobą

Będzie lepiej, będzie lepiej, będzie lepiej......
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 26, 2010 23:58 Re: Futrzaste i kosmate - Maciek walczy z chorobą

babajaga pisze:Będzie lepiej, będzie lepiej, będzie lepiej......


Będzie lepiej Obrazek

Maćku A. - proszę, sikaj i jedz indyka :ok:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob mar 27, 2010 0:05 Re: Futrzaste i kosmate - Maciek walczy z chorobą

Ale jaja. Dopiero skumalam ze przeciez on Aleksander! Ale mnie boli głowa! Aaaa
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob mar 27, 2010 8:31 Re: Futrzaste i kosmate - Maciek walczy z chorobą

pomponmama ma rację.Musi mu być lepiej skoro tak się pucuje.O nas dziś wiosna zapomniała a na filmiku takie słoneczko :(

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości