Woland- magiczny kot! W swoim własnym domku :)

[Georg-inia]

a ja nic nie wiem jaki Kolorusek? skąd?

[jerzykowka]

a ja nic nie wiem jaki Kolorusek? skąd?

Inga, z Katowic (bannerek w moim podpisie) - straszna tragedia 27 kotów po chorej trafiło do schronu i na 9 już przetestowanych tylko jeden ma ujemny wynik Fiv Dzisiaj reszta testów - wszystkie "plusy", których nie uda się prędko wyciągnąć na DT będą uśpione - nie mogą ich wypuścić na wspólną kociarnię, a miejsca by je izolować schron nie ma... Ech...
Aha, czekam też na szczepionego Julka od Was, jeśli oczywiście baba zdecyduje się go oddać ( a to chyba zly dom jest )

Kasieńko, dziękuję za słowa otuchy!!!

[kropkaXL]

Asiunia-i jak?-Kolorusek już u Ciebie?-wąteczek jakiś bedzie?

[jerzykowka]

Wątek Koloruska już jest:
viewtopic.php?f=1&t=109312&p=5773236#p5773236

Woland kwitnie i tresujeswoje Duże Już sobie je dookoła pazurka zupełnie okręcił Tylko się kobity ze zdjęciami ociągają

Szalona Mela wczoraj miała wyjęte szwy. Ranka pięknie zagojona, pomimo codziennych Melusiowych wyczynów gimnastycznych
Moja kochana psina zrobiła furorę u weta, bo za każdym razem biegła do gabinetu z wielkim entuzjazmem Strach nie ima się jej szalonego umysłu Za to Melusiowe buziaczki imały się wetowego oblicza
Przesyłamy uściski przeserdeczne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[kropkaXL]

Słodka Mela-unikat-jaki pies z radością wita weta?????-tylko Mela!
A za Wolandzika nadal kciukasy i za jego domek tez-znalazło wreszcie kocisko swój azyl!